Skalite po wizytacji

  • 2008-11-15 00:20

Młodzieżowa Olimpiada w Beskidach zbliża się wielkimi krokami. W zeszły weekend wizytatorzy przez trzy dni oglądali regiony Śląska, Podbeskidzia i Beskidów i oceniali stan przygotowań do imprezy. Wyjechali zadowoleni.

"Wizytatorzy byli nawet bardziej niż zadowoleni" - zdradza nam Tomasz Furtak, rzecznik prasowy komitetu organizacyjnego. "Wszystkie obiekty są nowoczesne i choć nie wszystkie są jeszcze gotowe, to będą gotowe na czas." Jedną z aren IX Zimowego Olimpijskiego Festiwalu Młodzieży Europy "Śląsk-Beskidy 2009" jest skocznia Skalite w Szczyrku. Dobiega końca drugi etap jej modernizacji - To obiekt nowoczesny i wygodny, położony w centrum miasta, tuż obok Ośrodka Przygotowań Olimpijskich - zachwala dyrektor Witold Cisowski z Centralnego Ośrodka Sportu. Wiele ekip skoczków z zagranicy już pytało o możliwość trenowania u nas. Ze skoczni będą też oczywiście korzystać miejscowe kluby.

COS obiecuje, że już w grudniu rozegrane zostaną tu pierwsze zawody. Modernizacja rzeczywiście dobiega końca. Domki techniczne i domek startowy są już gotowe. "Trwa intensywne pokrywanie skoczni igelitem - mówi Stanisław Bąk, kierownik budowy - skocznia K-95 jest już prawie gotowa, w dużej części jest już na niej kompletny igelit a na pozostałęj części jest już do ułożenia ostatnia warstwa".

Nieco gorzej sytuacja wygląda na K-70. Tu co prawda bula jest już pokryta gotowym igelitem, ale na zeskoku jest na razie układana druga warstwa deskowania. Oba rozbiegi wyposażone sa już w tory najazdowe. Na zeskoku skoczni trwa układanie kabli, wyrównywanie odjazdu i ukłądanie chodników. Wyburzono już stojący obok skoczni budynek przedszkola i dokończono ulicę wokół skoczni.

Olimpijski Festiwal Młodzieży trwać będzie tydzień. To impreza pod flagą MKOL. W Beskidy i na Śląsk przyjedzie kilkuset sportowców z 46 krajów. Będą rywalizować w dziewięciu dyscyplinach. Gościć ich będą Bielsko-Biała (curling), Cieszyn (łyżwiarstwo), Szczyrk (skoki i narciarstwo alpejskie), Tychy (hokej) i Wisła (biegi i biathlon).

Organizatorzy martwią się już tylko o śnieg. Rok temu z tego powodu nie udało się w Beskidach zorganizować mistrzostw świata juniorów w narciarstwie klasycznym.

Zapraszamy na aktualną fotorelację z placu budowy. Komplet zdjeć znajduje się też w naszej galerii.


Marcin Hetnał, źródło: Gazeta Wyborcza
oglądalność: (9605) komentarze: (74)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • krwisty weteran

    @Fanka tu mnie też rozwaliłaś jak masz to dawaj linaka do tego WC osobistego.Zanim zarejestruje firme to chypcikiem kupie tego kilkaset sztuk i stane przy bramie skoczni i będę sprzedawał (obiecuję ze z malutkim zyskiem na początek) Oczywiscie Marco ma jeden gratis buha ha ha ha ha ha ha

  • anonim

    :))) Jejku ale cuda, tak się usmiałam jak to wszystko znowu przeczytałam, że szok :)
    Bladego pojęcia nie miałam, że z @krwistego taki " strażak" :)
    Ponoc jest coś takiego jak WC osobiste :) mozna to nosić ciągle przy sobie, na dolnej części ciała :)
    Tyle, ze w pewnym momencie może dojśc do przelania:)
    A to juz grozi katastrofą :)
    :)

  • anonim
    problemy z fizjologią i z pogodą

    Żarty żartami, ale ciekaw jestem jak rzeczywiście zostanie to rozwiązane na Skalitym? Na pewno będą kibelki w domu głównym i Domku startowym, ale raczej nie ogólnodęstpne... na dzień dzisiejszy na miejscu dawnego przekszkola stoi kontener WC, lecz dostępu do niego zażarcie broniła ochrona "Zubrzycki", a teraz jeszcze stalowy zielony płot. Penie skończy się na okazyjnie przywożonych kibelkach typu "tła tła" ;-)

    Na Skalitym sypnęlo dziś śniegiem. Dwie z trzech ekip montujących igielit zjechało na tyłkach po zeskoku i na tym zakończyło dzień. Wyglądało to dość komicznie, gdy goście stracili nagle przyczepność do podłoża. Ekipa trzecia zapięta na linach, dziarsko pracowała dalej ;-)

  • Marco Polo weteran
    nie samymi trybunami żyje człowiek

    Widząc, ze autor artykułu chce skierować dialogi na tory bardziej zblizone do treści newsa wyjdę temu naprzeciw. Ale rozszerzę.
    Otóż też w temacie trybun chciałem. Choc od nieco innej strony. To znaczy tak. Na trybunach siedzą kibice. Dużo kibiców. Wśród nich sporo dzieci i tacy dorośli jak, nie przymierzając, @krwisty. Znaczy się mający kłopoty z pęcherzem. Więc przy trybunach powinny się toalety znajdować. W ilości adekwatnej do liczby kibiców. Wg jednej z Dyrektyw Unii Europejskiej ta ilość jest sciśle określona. I tyle trzeba ich postawić. Zapobiegnie to sytuacjom podobnym do tej do jakiej przyznał sie nasz bohater (nazwijmy go juz teraz bardziej oględnie @k...). Nikt w czasie zawodów nie będzie wtedy obiegał trybun i ich jako swoich oznaczał. Nawet @k... To znaczy @k... pewnie dalej bedzie to robił, ale usprawiedliwienia w żadnych oczach nie znajdzie. Oprócz moich, bo ja wszystko wszystkim wybaczam.

  • anonim
    @krwisty , 17 listopada 2008, 13:42

    Zanim do UP skoczysz, weź pod uwagę, by to twoje wiadro WC koedukacyjne było. :)
    Do tego napisu WC dodaj jeszcze z tyłu Gentlemen, z przodu Ladies, lub odwrotnie, jeśli wolisz. :)
    Ten pomysł udostępniam Ci całkowicie gratis. :)

  • MarcinBB redaktor
    trybuny

    @AA
    Pytałeś o trybuny. Nie jestem pewien, ale z tego co pamietam ma być 2-2,5 tysiąca miejsc siedzących i około 5 tys. stojących. Pytanie, czy te liczby dotyczyły stanu sprzed wyburzenia budynku przedszkola, czy po jest też wazne, bo w wyniku tego wyburzenia trybuny sie powiększyły. Na pewno jednak będą wieksze niż na Malince :-) A jakie? Tak precyzyjniej to sie pewnie dowiemy przy rozstrzygnięciu przetargu na ostatni etap, czyli w kwietniu.

  • krwisty weteran

    @Andrzej ależ broń Boże ,racje ma Fanka my tylko tak sobie luźno opowiadamy.Fakt może temat lania i kibli niewdzięczny trochę,ale zważ że cały czas kołujemy wokół tematu artykułu czyli skoczni w Szczyrku.Także nie szukaj zwady tam gdzie jej nie ma ok?@Marco Polo to żeś mi konstrukcje rozwalił z tą genezą Szczyrku siadam sobie czytam ciebie i spadam z krzesła he he.I znów dużo sie nie pomyliłeś z tymi inicjałami .On był ci KRWISTY a inicjały jego pisano - R.O.- Także byłeś waćpan blisko ....A ja teraz szybko do urzędu patentowego lecę zaklepać pomysł na to "wiadro WC" potem po następnych urzędach działalność otworzę i zobaczycie jak się ustawię na ludzkich wydzielinach.Nawet ludzi potem zatrudnie -Marco Polo bedziesz pierwszy brany pod uwagę ,mianuję cie od razu kierownikiem zmiany.Złóż tylko swoje CV a robota sama ci w ręce wpadnie:-)

  • Marco Polo weteran
    tak by the way

    @krwisty
    Jeszcze jedno mnie naszło. Czy Ty aby inicjałów RK nie posiadywasz? Wtedy nazwa "Szczy RK" czy, jak kto woli wersję bardziej popularną, "Szczyrk" nie byłaby już owiana taką tajemnicą. Mroczną, dodam.

  • Andrzej bywalec

    Na pewno nie będzie mamuta w Polsce.Ironwood muszą odbudowac i będzie mozna na niej skakac znowu i punkt kontrukcyjny przenieśliby na 170-metr :)


    Pozdrawiam:szanowną rekację i fanów strony :):):):)

  • anonim

    Przecież to nie żadna kłótnia :)
    Ja z wielką przyjemnościa czytam ich wymiany zdań :)
    Nie trudno chyba rozróżnić kłótnię od przyjemnej dla oka polemiki z przymróżeniem oka:)

    Pozdrawiam !

  • Marco Polo weteran
    @krwisty

    Po początku Twego ostatniego postu wnoszę, że nie jestes przekonany co do tego, że ten mój tekst to w kategoriach humoru miał być. Przynajmniej w zamyśle. Więc na wszelki wypadek akcentuję. Z reakcji wnoszę, że nie do konca to było dowcipne. Jeśli tak to mam tylko jedno usprawiedliwienie. Cytując ostatnie zdanie z "Pół żartem, pół serio": NIKT NIE JEST DOSKONAŁY:)

  • krwisty weteran

    @Marco Polo ALE miejsca poświeciłeś na moją skromną osobę ,rozumiem ze to z trwogi i dbałości o środowisko .Ale co taki krwisty dużo szkód nie narobi ,toż to pierwszy lepszy owczarek czy inny kot więcej użyźni glebę niż krwisty.Ale coś mnie zafrasowało w twoim pomyśle...ten podnajem ,ciekawy pomysł.Wziął bym ja ci z domu mały parawanik,wiadro plastikowe
    (metal wydaje dźwięki) z klapą od sedesu zamykaną na zatrzask i rolkę papieru na szyję.I jak lodziarz na plaży ja tez bym wparował między tłumy na skoczni z krzykiem na ustach i moją rewelacyjną ofertą . Mogę przysiąc że klientów miałbym multum.....:-)

  • Marco Polo weteran
    apel

    W związku z niebezpieczeństwem, jakie niesie z sobą każdorazowo bytność @krwistego w Szczyrku zwracam się z apelem do Rady Miasta tego czcigodnego grodu by uchwaliła konieczność wyprodukowania tablic z napisem "UWAGA! @Krwisty" i rozmieszczenia ich na "Skalitym" oraz w jego okolicach. Wzmoże to czujność mieszkańców i będzie im przypominać, żeby nie stawali twarzą pod wiatr. Bo przecież nie tylko wiatr w oczy wieje.
    Myslę, że kilkadziesiąt takich tablic powinno załatwić sprawę. Teren, na którym grasuje @krwisty nie jest przecież w końcu aż tak duży.
    Sytuacja ma swoje pozytywne aspekty. Zawsze przecie jeszcze jakiś pociotek któregoś radnego może na tych tablicach trochę grosza uciułać.
    A w zasadzie, zeby korupcji nie było to tablice powinien wykonać (w czynie spolecznym oczywiście) sam @krwisty. I to jest chyba najrozsądniejsze rozwiązanie. Wizyty w kurortach muszą kosztować. Z tym sie trza liczyć, @krwisty. Life is brutal. And full of zasadzkas, oczywiście.
    Chyba żebyś z kiblem do szczyrku własnym zjeżdżał. Takim przenośnym. Może będzie tanszy od tych tablic? I podnająć na czas zawodów można.
    No, to darmowych porad już koniec. Jakbyś, @krwisty, miał dalej jakies problemy w tym względzie to owszem, ale juz na zasadzie płatnego doradztwa. A na razie buźka.

  • anonim
    @ andbal

    Trzaba by wyjaśnić na czym polegał ten błąd dwóch metrów. Ja przypuszczam że był to błąd wyskościowy, bo jeżeli sytuacyjny to mowa o dodatkowych kubikach ziemi wogóle nie ma sensu - a taki argument (dodatkowej ziemi) rzeczywiście się pojawił. Na takim nachyleniu dwa metry na wysokości powoduje znaczną odchyłkę w sytuacji więc mogło mieć to wpływ także na usytuowanie wieży.
    Do skoczni K-95 doklejona miała być i jest skocznia K-70. Szerokości obu skoczni są ustalone przez FIS. Polecam stronę FIS, gdzie przeczytasz, że szerokość zeskoku stanowi 20% punktu K. Więc to nie przesunięcie skoczni K-70 w prawo powoduje, iż wieża się nie mieści. No chyba że obie skocznie są przesunięte o dwa metry w prawo. Więc powód przesunięcia wieży (oddalenia) od obu skoczni ma raczej związek z błedem wysokościowym.

    Tym niemniej są to moje przypuszczenia, tak jak oszacowane kubiki ziemi. Nie wiedząc o co naprawdę chodzi z tym błedem geodety, możemy sobie tylko pogdybać. Co ma też swoje dobre i fajne strony ;-).

  • anonim
    @andbal

    Ale właśnie to słyszałem w COS i od kierownika budowy - wywieziono ponad 3 tys. metrów sześciennych ziemi więcej, niż to sobie wyliczyli. Nawet z tego powodu była afera, bo kierowców ciężarówek oskarżono o oszustwo - "lewe" przejazdy. Z papierów im wynikało, że już dawno powinni skończyć a ciężarówki dalej kursowały.
    Jeśli to było rzeczywiście te 600 ciężarówek, to może też ktoś wyliczy, ile dni dłużej koparka musiała wybierać "nadprogramową" ziemię, zamiast modelować zeskok K-70. Co się dziwić, że dziś igelit jest tam dużo mniej zaawansowany, niż na K-95. Pracowałem kiedyś na budowie i wiem, że jak na jednym polu masz opóźnienie, to zaczyna to kolidować również z innymi rzeczami, rusza łańcuch przyczynowo-skutkowy - taka budowa skoczni to naprawdę nie jest przesypywanie kilku wiaderek piasku w piaskownicy...

  • andbal profesor
    @Bled

    Polecam przeczytać dokument który był dostępny tj siwz. Jeśli natomiast chodzi o projekt to chyba nie sądzisz, że przez to że geodeta się pomylił zmienił się plan-projekt skoczni i nagle bula i zeskok 70tki sa szersze. Geodecie po prostu wyszło, że w innym miejscu będzie się kończyła skocznia i na działce która była wykupiona zmieści się wieża sędziowska a tak trzeba było dokupić działkę, zmiana planu zagospodarowania i nowe pozwolenie na budowę wieży. Natomiast wymiary skoczni się nie zmieniły i nie jest szesza i te wyliczone kubiki to tylko Twoje przypuszczenia.

  • anonim
    ruina po lewej stronie

    ooo.. to olałeś stary drewniany budynek, w którym niegdyś były lokale socjalne Urzędu Miasta. Już go nie ma. W kolejnym etapie będzie tu stał ponoć Budynek Główny kompleksu (tak wynika przynajmniej z wizualizacji).
    Tuż za tym obiektem były zewnetrzne szalety, ale teraz stoi w tym miejscu stacja dolna kolejki. Więc jak Cię przycisnęło... to się nie dziwię ;-).
    Przedszkole to był otynkowany budynek na tej samej wysokości co ten drewniany, ale po drugiej stronie wybiegu, tuż obok estrady "Skalite".

  • krwisty weteran

    @bled to ja juz cały dziki chodze ,to ta chałupa opuszczona po lewej stronie jak staniesz twarza do skoczni to co to było?I mam zdjecia nawet tej chałupy ,myslałem ze to ten obiekt był kiedys przedszkolem ale ja nie ze Szczyrku to pewnie inną chatę olałem .Fakt faktem ruinę jakąś tam odwiedziłem.Moge ci fote nawet przesłać tego czegos.:-))))

  • anonim
    @ krwisty

    ..oj ty ty! ;-) na przedszkole lałeś? a przez całą zimę, a już na pewno podczas zawódów FIS Cup i Olimpiady Młodzieży tuż przy przedszkolu postawiony był niebieski duży kontener z napisem WC... a w przedszkolu jeszcze dwa miesiące temu dzieciaki urzędowały....;-)

  • anonim
    @ andbal

    Jeżeli geodeta popełnił błąd na etapie przygotowania mapy do projektu, to w wytycznych do przetargu bilans ziemi był zaniżony w stosunku do rzeczywistego.

    Jeżeli przyjąć, że K-70 ma 100m długości zeskoku i np 14 m szerokości to na różnicy dwóch metrów dochodzi około 3000 metrów sześciennych ziemi, przyjmij, że wywrotka bierze 5 kubików - to daje 600 wywrotek.
    Nie znam firmy, któraby na etapie przetargu posyłała swój zastęp geodetów, by sprawdził czy mapa jest do dobra czy też nie. Nie ma na to czasu.

    Opóźnienie jest i jest to fakt niezaprzeczalny. Opóźnienia są także na odcinkach, gdzie mapa nie miała żadnego znaczenia (K-95, wybieg skoczni etc). Kto bywał w Szczyrku na przełomie września i października wie, że niewiele działo się na budowie, kto bywał, wie jaka była wtedy pogoda.

    Dla mnie, wyczekującego od lat na coś takiego co już niemal powstało na Skalitym, opóźnienie miesiąca nie ma żadnego znaczenia. Co do odestek karnych, to pomimo faktu, że to środki publiczne, twierdzę, że "nie mój wóz i nie moje konie".

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl