Malinka z homologacją

  • 2008-12-17 17:32

Miedzynarodowa Federacja Narciarska przyznała skoczni im. Adama Małysza w Wiśle homologację. Oznacza to, że na skoczni można organizować zawody międzynarodowe.

"Wszystkie procedury związane z odbiorem skoczni zostały zakończone. Obiekt jest gotowy do startów. Czekamy na mróz i bedziemy śnieżyć" - mówi dyrektor Łagosz z Centralnego Ośrodka Sportu.

Siatki na śnieg zamontowano na Malince jeszcze w listopadzie, ale niestety nie było okazji ich wykorzystać. W Beskidach, jak w całym kraju nie tylko nie ma śniegu. Nie ma również mrozu, by można było skocznię naśnieżać. Pogoda ma sie jednak zmienić po świętach Bożego Narodzenia.

"Skocznia otrzymała homologację do 2013 roku, czyli na 5 lat. Parametry skoczni odpowiadają wszystkim normom, nie stwierdzono żadnych uwag" - cieszy się Andrzej Wąsowicz - dyrektor skoczni i prezes Beskidzko-Śląskiego Związku Narciarskiego. Punkt konstrukcyjny skoczni to 120 metrów. Natomiast rozmiar skoczni (hill size), czyli jak dawniej mawiano - punkt sędziowski - wynosi 134 metry. Punkt HS precyzyjniej niż punt K opisuje wielkość skoczni i dlatego ostatnimi laty coraz częściej tego określenia używa się przy opisie obiektów. Maksymalna długość rozbiegu na skoczni w Wiśle-Malince to 94 metry a kąt nachylenia progu wynosi 10,5 stopnia.

Na 18 stycznia zaplanowane były na skoczni w Wiśle zimowe Mistrzostwa Polski, jednak mogą one zostać przełożone na inny termin. "Decyzję, czy te mistrzostwa się odbędą, podejmiemy w najbliższych dniach" - mówi Wąsowicz. Na przełomie lutego i marca mają za to odbyć się w Wiśle konkursy Pucharu Kontynentalnego. Będzie to pierwszy poważny test nowego obiektu - pierwsze zawody rangi międzynarodowej.

Dyrektor Wąsowicz chce uczynić ze skoczni miejsce przyjazne dla turystów. Dlatego planuje urządzić w wieży startowej kawiarenkę a w budynku głównym muzeum narciarstwa.


Marcin Hetnał, źródło: Informacja własna
oglądalność: (8388) komentarze: (41)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • MarcinBB redaktor
    odp.

    Mistrzostwa Polski jednak odbędą się w terminie. TVP coś nie pasowało z ramówką ale ostatecznie dogadali się z PZN. Zawody sie odbędą i będą transmitowane.
    @Adi.P
    Drzewiecki podpisał. ale teraz sprawa utknęła w Banku Gospodarstwa Krajowego. Wiadomo - ani wójt Bystrej ani prezes Banet nie mają takiej siły przebicia, by sprawa skoczni w Bystrej stała się sprawą priorytetową. Zapewne trzeba już będzie poczekać do stycznia na uruchomienie środków. Ale skoro dopłata została przyznana to najprawdopodobniej również w stycznie będzie można rozpisać przetarg.
    @Marco
    Jako żywo - nie wiem o co chodzi :-)

  • MarcinBB redaktor
    @SKI

    No tak. Zgadza się. Przyjechali, obejrzeli, sprawdzili pomiary - zaczęli już przygotowywać dokumenty pod homologację, która ostatecznie została przyznana 5 grudnia. :-)

  • anonim
    @MarcinBB

    W informacji, która była podana w mediach, nie mogę sobie przypomnieć kto i gdzie to powiedział, padły takie słowa:
    17 IX odbędzie się odbiór końcowy, potem przyjadą delegaci FIS w celu zbadania skoczni pod kątem przyznania homologacji. Coś mniej więcej takiego. Odpuszczam sobie już ten temat, bo nie mam teraz czasu, żeby szperać po archiwach czy YouTube.

  • MarcinBB redaktor
    @SKI

    Różni delegaci FIS przyjeżdżali od czasu do czasu na Malinkę w trakcie budowy. Nawet sam Hofer był - przynajmniej raz. 17 września mogli być ot tak - towarzysko, albo żeby już opracowywać homologację, robić pomiary itp. Natomiast ich obecność na MP wiązała się z tym, że z tego co wiem na imprezie rangi mistrzowskiej jakiegoś kraju, powinien być obecny jakiś delegat FIS.

  • Andrzej bywalec

    Nie widać śladu po starej skoczni K105.Do dobrze,że skocznia otrzymała homolagacje i myśle,że zagości Puchar Świata raz w Zakopanym a raz w Wiśle.Druga skocznia duża w Polsce heppy heppy :):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):)

  • anonim
    @MarcinBB

    O ile pamiętam komisja FIS pojawiła się na skoczni po odbiorze końcowym inwestycji, który miał miejsce 17.IX. (w dniu tym Adam oddał pierwszy skok) i przed rozpoczęciem Mistrzostw Polski (26.IX). Któryś portal lub TV o tym informowała. Na MP zaś byli obecni delegaci FIS (vide protokoły zawodów).

  • MarcinBB redaktor
    odbiór a homologacja

    Odbiór techniczny skoczni związany z kwestiami BUDOWLANYMI został dokonany już dawno temu. Zajmuje się tym nadzór budowlany. Natomiast w grudniu przyznano HOMOLOGACJE FIS - czyli potwierdzenie, że na skoczni można rozgrywać zawody rangi międzynarodowej. Gdyby we wrześniu nie było odbioru technicznego skoczni, nikt nie wydałby zgody na rozgrywanie tam Mistrzostw Polski. A gdyby rozegrano je tam bez tych pozwoleń - organizatorzy stanęliby przed prokuratorem. Jeśli dyrektor Łagosz mówi "wszystkie "procedury związane z odbiorem skoczni zostały zakończone." to znaczy że przyznanie homologacji jest ukoronowaniem wszelkich formalności.
    FIS przyznał homologację 5 grudnia. W tym tygodniu papiery dotarły na skocznię.

  • Boy profesor

    Homologacja na 5 lat to bardzo długo, ale skoro to nowa skocznia to nie ma się co dziwić. A jej parametry wcale nie muszą osłabiać pozycji tego obiektu. Właśnie dobrze, że jest choć jedna nowa skocznia o trochę innych parametrach niż K125 i HS140.

  • andbal profesor
    rozumiem

    No coś zaczynam rozumieć. Sam sens taki sam jak mój. Tylko jacy zawodnicy jakim mieliby przeszkodzić ww wrześniowych MP ? No chyba nie Kubacki Murańce czy Bachledzie.

  • anonim

    Jak ktoś chce kantować na MP, to woli MP po PŚ i Po MŚ.
    Jak komu zależy by wybrać najlepszych na zawody międzynarodowe i w związku z tym zadbać o przestrzeganie regulaminu FIS na zawodach krajowych to woli przed> Ja wole przed jak chyba każdy normalny kibic. Nie my jednak rządzimy w polskich skokach i nie my ustalamy składy na zawody.

    Ustawiaczom wyników zawsze wygodniej dac zawody "PO" i jak kto "przeszkadza" to zawsze go można "nominować" w tym czasie na pietruszkowe zawody za granica, by zanadto poziomu dla nielotów nie podwyższał (vide wrześniowe MP na Malince )

  • anonim

    Nie wolno robić MP przed PŚ. Trzeba by wtedy porzadnie sprawdzac sprzęt i kombinezony, bo bez tego wybierając najlepszych z MP można sie potem skompromitować DSQ na PŚ :PPP
    A tak robi sie na luzie i wygrywają ci, co "powinni";) No chyba, że Adam znów będzie w formie, to do podziału pomiędzy "zasłuzonych" zostana miejsca 2 itd ;PPP

  • andbal profesor
    Mistrzostwa Polski

    Zainteresowała mnie natomiast inna informacja. A mianowicie o przeniesieniu MP z 19tego stycznia. Najbardziej byłbym zadowolony aby przenieść MP o tydzień do przodu czyli aby odbyły sie przed PŚ w Zakopanym i stanowiły eliminację właśnie na te zawody. Zapewne będziemy mogli wystawić tylko 10ciu zawodników ale za to jak zwykle 2 razy. Zaraz po PŚ nie ma sensu i niczego nie wnosi. Następny dobry termin to przed MŚ w Libercu chociażby w terminie kolidującym z PŚ w Oberstdorfie (ale wówczas koliduje z PK w USA - lecz na wyjazd nie będzie kasy) loty indywidualnie i drużynowo (mała strata).

  • anonim
    Fanka> dodam

    Nie wiem czy wiesz, że Wielka Krokiew gdy pierwszy raz organizowała Pś warunkowo otrzymała homologację. Zapewne widziałaś jak teraz wygląda a jak wyglądała wtedy( wyciągi zaplecze dla narciarzy itp.)

  • TAMM profesor
    @Anonimowy Anonim

    Wielkość ta sama.
    Fakt.

    Ale na Krokwi to raczej z przyzwyczajenia jest PŚ.

    I dlatego że Adam skacze na swoim poziomie. ;)

    No i jest atmosfera. ;)

    Ale teraz robi się prawie same HS 140.

    Ale nadzieję trzeba mieć. ;)

  • anonim
    Fanka

    bez odbioru technicznego czyli sprawności działania pod względem technicznym w tym przypadku wymogów technicznych skoczni pod względem bezpieczeństwa i konstrukcji użytkowej nie można zrobić homologacji.
    Homologacja skoczni, to zakwalifikowanie jej do możliwosci rozgrywania zawodów międzynarodowych zgodnie ze standardami Fisu. Liczy sie tu wszystko ,.Nawet zaplecze dla skoczków wg Standardów
    Bez homologacji mogą się odbywać jedynie zawody krajowe mimo ze skocznia nie zmienia swych parametrów.i w sumie jest taka sama-sprawna bezpieczna itp.

  • anonim

    @Marcin BB

    Wytłumacz ty sam tu jednej kobiecie, co to jest przyznanie homologacji a co to zwykły odbiór techniczny.

    Bo znowu szuka dziury,
    I w kółko macieju bla, bla , bla :))

  • Anonimowy Anonim doświadczony
    @TAMM

    Skocznia wcale nie taka mała, w końcu duża! :D
    Przecież podczas LGP są zawody na mniejszych skoczniach.
    Wielka Krokiew ma te same parametry, a PŚ na niej jest.
    Nie patrząc na infrastrukturę, trybuny, skocznia jak najbardziej na taką imprezę się nadaje. No ale problem jest we wcześniej wspominanych rzeczach.

  • TAMM profesor
    @Anonimowy Anonim

    W sumie racja.
    Niestety.

    Małe trybuny.
    Mała skocznia.

    Jak ktoś skoczy ponad 140 to już będzie nie lada wyczyn. ;)

    Ale kto wie.
    Pożyjemy, zobaczymy. ;)

  • anonim

    A ilu kibiców było na ostatnim LGP? Nie 5000? Może na następnym bedzie 1000? No oczywiście o ile Kruczek nadal będzie "doskonalił" naszych skoczków i oduczał ich skakać ;)

  • Anonimowy Anonim doświadczony
    @TAMM

    O LGP w Wiśle możemy zapomnieć, niestety...
    Obiekt ten nie ma praktycznie żadnych szans być zamiennikiem Wielkiej Krokwi. Z takimi trybunami to tylko na PK może się nadawać maksymalnie. A nowych trybun wokół zeskoku to się raczej nie doczekamy. Małysz skończy karierę i zainteresowanie jeszcze bardziej zmaleje. Z resztą już nie o same miejsca dla kibiców chodzi...
    Szkoda, bo gdyby ta skocznia powstała wcześniej i bardziej przemyślano by jej budowę, a nawet samo miejsce budowy to pewnie mięlibyśmy dwa konkursy PŚ w Polsce.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl