Składy wszystkich 3 kadr już znane

  • 2003-06-05 11:56
Poznaliśmy już dokładne składy wszystkich trzech kadr polskich skoczków. Jak już wcześniej informowaliśmy - w kadrze A pod wodzą Apoloniusza Tajnera będą trenowali Małysz, Mateja, Bachleda, Pochwała. T. Tajner oraz Sobczyk. Natomiast trener Kuttin będzie czuwał nad rozwojem naszych młodych talentów - Kamila Stocha, Mateusza Rutkowskiego, Jana Ciapały, Krzysztofa Stryczuli oraz Stefana Huli...

Ci młodzi zawodnicy już w zeszłym sezonie pokazali iż są w stanie powalczyć o bardzo dobre wyniki.
Kamil Stoch - ma zaledwie 16 lat, a już nie raz imponował świetną techniką oraz stylem lotu, którego nie powstydziliby się doświadczeni zawodnicy. Niestety wciąż brakuje mu stablizacji formy - i po kilku dobrych skokach przychodzą znów słabsze. Jego największym dotychczasowym sukcesem na arenie międzynarodowej było 15-te miejsce w Planicy w 2003 roku w zawodach juniorów.

Jan Ciapała - rówieśnik Stocha - także popisał się już niezłymi występami. W ubiegłym sezonie uplasował się na 14-tym miejscu w Planicy w konkursie juniorskim, a także zajął dobre 23 miejsce w zawodach COC w Stryn.

Mateusz Rutkowski (17 lat) - już dwukrotnie zajmował miejsca w pierwszej 30-tce Pucharu Kontynentalnego (12 i 20 w Stryn). Dobrze spisał się także podczas MŚ Juniorów w Solleftea, zajmując 17 lokatę na skoczni K-107.

Stefan Hula (16 lat) nie zajął jeszcze miejsca w pierwszej 50-tce podczas zawodów międzynarodowych, niemniej 18 miejsce podczas ubiegłorocznych Mistrzostw Polski rokuje spore nadzieje na przyszłość.

Krzysztof Stryczula- 18 latek - w ubiegłym sezonie zwyciężył na Mistrzostwach Polski Juniorów w Karpaczu, wyrównując jednocześnie rekord obiektu, należący do Veli - Matti Lindstroema (92,5m).

Prócz wymienionej piątki, do kadry B zostali zakwalifikowani także doświadczony Wojciech Skupień oraz wciąż rokujący spore nadzieje na przyszłość - Grzegorz Śliwka (21 lat).

Natomiast kadra "C", pod wodzą Zbigniewa Klimowskiego, będzie przygotowywała się do sezonu w składzie: Śliwka, Długopolski, Mąka, Śliż, W. Pawlusiak, Wyrwa, Świder, Urbaniak, Wantulok.

A oto co sądzi o zmianach kadrowych Apoloniusz Tajner:

"W związku ze zmianami regulaminowymi, także z tym, że Małysz i Mateja nie wystartują w Letnim GP na igelicie, będziemy musieli działać bardzo elastycznie.
- Np. chcielibyśmy, aby Bachleda wystartował w Letnim GP, jest blisko pierwszej "50", w razie dobrych wyników i "wskoczenia" do 50 najlepszych skoczków świata, wywalczy dla nas 4. miejsce w zimowych PŚ. Bardzo ważne będą starty w Pucharze Kontynentalnym, bowiem najlepsza piątka z tego pucharu po każdym cyklu awansuje do PŚ. Mamy gotowe plany, a będziemy je korygować na bieżąco w zależności od wyników naszych skoczków. Jestem przekonany, że znajdziemy wspólny język z Kuttinem. Cieszy mnie też fakt, że PZN zaangażował wreszcie dla kadry "A" fizykoterapeutę - Jakuba Michalczuka, który ma za sobą krótką karierę jako skoczek narciarski, pochodzi z Wodzisławia, a mieszka w Wiśle. "

tad, źródło: DP
oglądalność: (5480) komentarze: (10)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    kto poza kadrą?

    Na 14m w MP był Paweł Kruczek szkoda, że nie znalazł uznania ,podobnie jak 16-ty na MP Andrzej Dorula.

  • Redakcja redaktor
    faktyczna forma

    O tym kto w jakiej jest naprawde formie przekonamy sie chyba najlepiej podczas zbliżającego sie Pucharu TZN. W bezposredniej konfrontacji okaże się - czy Dorula czy tez P. Kruczek spiszą sie lepiej od zawodników z kadry. Być może jeszcze szkoleniowcy wprowadzą jakieś zmiany...

  • anonim
    Skupień do domu razem z Mateją

    To bardzo dobrze, że w kadrze nie ma przestarzałego Skupienia (po co on komu).
    Szkoda, że jest w niej Robert Mateja.
    "Cudowna nadzieja polskich skoków", która nie osiągnęła nic, prócz 5 miejsca w
    Trondhelm też mogłaby odejść...

  • anonim
    Adwokat Roberta M. mówi:

    Ilu poskich skoczków wygrywało osttnio puchary kontynentalne ? (odp - 1 szt.)
    Jak ktoś wygrywa, tzn. że potencjał ma i powinien dostać szanse. Nawet jak mówią, że jest stary (29 lat - tyle co Hani).
    A dodatkowo Robert się hajtnął i teraz dopiero nabierze pary (tej duchowej).

  • Redakcja redaktor
    w obronie Skupnia

    Zdecydowanie niestosowne są słowa "Ikara" dotyczące Wojciecha Skupnia. Owszem jego kariera już jest bliżej końca, aniżeli początku - ale nie można odmówić mu zasług dla polskich skoków narciarskich. To właśnie on był często jedynym polskim skoczkiem kwalifikującym się do czołowej 30-tki w latach 1997-2000 - kiedy to Adam Małysz przeżywał kryzys.


    Także przed pierwszymi sukcesami Adama Małysza w latach 93-96 osiągał wyniki w okolicach 20-tego miejsca w PŚ.


    Skupień naprawdę przez długie lata był synonimem skoków narciarskich w Polsce - praktycznie jedynym naszym powszechnie znanym na świecie zawodnikiem. Do dziś pamiętam jego śmiesznie wymawiane imie i nazwisko przez komentatora Eurosportu (ang) - który niemal zawsze widząc Polaka na belce mówił "A now Wojciech Skupien from Zakopane". Nawiasem mowiac to przez dlugi czas kazdy polski skoczek był dla zagranicznych komentatorów zawodnikiem z Zakopanego.
    To tyle mniej więcej ;)
    Pozdrowienia dla fanów skoków.

  • anonim
    I tak liczy się tylko Adaś!!!!!!!!!!!!!!!!

    W skokach i tak liczy sie tylko Adaś Małysz, przynajmniej w Polskich.

  • anonim
    @Apolinary T.

    Andrzej Dorula to kombinator norweski.

  • anonim

    z Wojtka będą jeszcze ludzie, ale prawie każdy mu mówi że skoki to tylko Adś a inni skpoczkowie to "dziady", szybko się to skończy jak jakiś Polski skoczek (nie Adaś)zajmie jakiś dobr miejsce!.!

  • anonim
    fajnie sie malpuje nie

    fajnie sie malpuje nie milka moja dziewczyne nie umiesz nic sobie wymyslic tylko malpujesz

  • anonim
    O Robercie Matei

    No i co z tego, że wygrał konkurs Pucharu Kontynentalnego? Szkoda tylko, że w PŚ nie takich sukcesów! Niech się nauczy oddawać dwa równe skoki! Np. Liberec. Wygrał kwalifikacje, a w konkursie 25. Nie mam nic do niego, lecz jeśli w sezonie 2003/2004 nie zacznie skakać lepiej do powinien zakończyć karierę. Jeśli w ciągu 15 lat skakania nie nauczył się skakać to nic z tego nie będzie

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl