Młodzież walczy o przebudowę skoczni w Harrachovie

  • 2017-04-15 17:01

O dramatycznym stanie obiektu Čerťák w Harrachovie pisaliśmy już tutaj. Skoki światowego formatu można było po raz ostatni oglądać na czeskich obiektach aż 3 lata temu, przy okazji Mistrzostw Świata w lotach narciarskich w 2014 roku, a zainteresowanie tamtejszych kibiców tym sportem staje się coraz bardziej znikome. Na szczęście, znalazła się garstka młodzieży, która nie daje za wygraną i dąży do przywrócenia "mamutowi" funkcjonalności.

Skocznia K-185 w HarrachovieSkocznia K-185 w Harrachovie
fot. Tadeusz Mieczyński

Na początku kwietnia ruszył projekt "Na Mamuta!" dotyczący skoczni do lotów narciarskich w Harrachovie. Pomysłodawczynią i założycielką projektu jest 18-letnia mieszkanka Harrachova, Sabina Nguyenová, która zgłosiła go w grudniu ubiegłego roku do konkursu "Hledá se LEADr" ("Lider poszukiwany"). Pozostali członkowie teamu projektowego to młodzież w wieku 16-17 lat - Vojtěch Helebrant, Michaela Kubíková, Jan Metelka i Kateřina Kohútová. Pochodzą z różnych części Republiki Czeskiej, ale łączy ich miłość do skoków narciarskich i wspólny cel, jakim jest uświadomienie jak najszerszej grupie odbiorców, że bez Čerťáka skoki narciarskie w Czechach zupełnie odejdą w zapomnienie.

- Z wielką pomocą Pani Burmistrz Harrachova zabraliśmy się do pracy. Wraz z moim teamem walczymy, aby uratować skocznię mamucią przed upadkiem. Osobiście uważam, że młode pokolenie stanowi siłę napędową, którą jednak trzeba rozbudzić. Mam nadzieję, że uda nam się przekonać więcej ludzi o tym, jak ważna jest ta skocznia, i że stopniowo będzie do nas dołączało coraz więcej osób, które chcą coś zmienić w społeczeństwie - napisała na łamach strony projektu Nguyenová.



We współpracy z władzami Harrachova tworzona jest kampania, w której weźmie udział całe miasto, a w szczególności dzieci w wieku szkolnym. W przyszłości planowane są różne wydarzenia mające na celu pozyskiwanie funduszy na modernizację skoczni. Jedna z nich odbędzie się już w czerwcu w postaci biegu charytatywnego w Harrachovie, współorganizowanego przez miasto partnerskie akcji, Frenštát pod Radhoštěm.

Obecnie trwa prowadzona przez uczestników projektu kampania uświadamiająca w postaci spotkań z różnymi osobistościami związanymi ze skokami narciarskimi. Pierwsze spotkanie odbyło się w szkole podstawowej w Harrachovie, a uczestnikami byli panowie Ludvík Šablatura i Josef Slavík. Pierwszy z nich był konstruktorem starej skoczni do lotów, a drugi przygotował już projekt jej rekonstrukcji. Teraz pozostaje już tylko dążyć do celu, i to dość ambitnego. Sabina Nguyenová i spółka planują do 2020 r. zebrać środki na odbudowę całego obiektu, co może kosztować nawet 100 milionów koron czeskich.


Anna Libera, źródło: namamuta.wordpress.com
oglądalność: (24715) komentarze: (52)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • grindavik stały bywalec
    Na Mamuta!

    Petycja podpisana.

  • kkkk doświadczony
    @grindavik @RyoyuKobayashiFAN

    Zgadzam się, ten komentarz do usunięcia

  • andy_stawowsky doświadczony
    A propos Przeglądu Sportowego

    To warto poczytać to:

    "List otwarty do prezesa Polskiego Związku Narciarskiego, Ministra Sportu i sponsora strategicznego programu rozwoju biegów narciarskich, a w nim szereg zarzutów o zaniedbania i mierną jakość szkolenia ? to w ostatnich dniach główny temat poruszany w polskim środowisku narciarskim. Autorka publikacji Anna Medyńska i inni rodzice naszych juniorów zarzucają: przez monopol i realia PZN jedyna droga do sukcesu to wyjazd za granicę.

    Brak realizacji założeń statutowych, a w efekcie ? krzywdzenie młodych talentów. Krzywdzący monopol, z którym nie sposób walczyć. Stwarzanie pozorów pracy nad rozwojem. Niejasne przepisy, które zniechęcają do treningu. To ? piszą rodzice ? codzienność młodych polskich biegaczy. Autorzy listu wymieniają zaniechania, które ich zdaniem są bezpośrednią przyczyną braku następców Justyny Kowalczyk".

  • RyoyuKobayashiFAN doświadczony
    @grindavik @grindavik

    obrzydliwe

  • EmiI profesor
    @anonim @znawca_japonskiego

    Zapomniałem o Biegunie.

  • anonim
    @anonim @EmiI

    OK, rozumiem. Choć fajnie to nie wygląda, ten Bukowski ma plecy w PZN-ie czy co, bo beztalencie z niego niczym druga liga kazachska ...

    A skoro ośmioosobowa ta grupa, to kto ósmy? Wymieniłeś Bukowskiego i sześciu.

  • dervish profesor
    @anonim @@znawca_japonskiego

    Kandydatura Bukowskiego (a ścisłej jej rozważanie przez Horngachera) to nie jest wymysł dziennikarza. Informacja o tym pojawiała się w komentarzach pracowników PZN. W tej chwili nie powiem ci konkretnie kto o tym mówił, ale jak poszukasz w sieci to pewnie znajdziesz te wypowiedzi.

  • dervish profesor
    @anonim @EmiI

    Dokładnie tak jak napisaleś.. W "prasówkach" zawsze umieszczam tylko cytaty. Ewentualne własne komentarze dotyczące treści cytatów zamieszczam w osobnych wpisach zagnieżdżeniu..

  • grindavik stały bywalec
    Suchar

    -Dlaczego żona Stocha zaszła w ciąże?
    -Bo spóźnił wyjście :D

  • EmiI profesor
    @anonim @znawca_japonskiego

    Nie ma co się połapywać, bo są same cytaty z artykułu. Co do Bukowskiego nie zdziwiłbym się a nawet daje więcej niż 50% szans że będzie w kadrze B (może nawet jutro ogłoszonej). Wg planu działań PZN grup szykujących się do IO znalazł się w ośmioosobowej grupie co trenowała czy miała trenować, w zeszłym tygodniu w Zakopanem z trenerem z Zidkiem razem z Murańką, Zniszczołem, Kłuskiem, Ziobro, Bielą i Stękałą. Więc ta kadra A nie musiała być wyssana z palca.

  • kkkk doświadczony
    @kkkk @RyoyuKobayashiFAN

    Ci którzy dostaną jakieś nagrody już wysłali, a warto by było gdyby ktoś opublikował odpowiedzi

  • RyoyuKobayashiFAN doświadczony
    @kkkk @kkkk

    czemu psujesz zabawe? korzystjac z portalu?

  • anonim
    @anonim @dervish

    Trudno tu się połapać co jest cytatem z artykułów PS-u, a co twoim komentarzem, bo miejsca w których umieszczone są cudzysłowy wskazywałyby na to, że ty w ogóle nie skomentowałeś tych artykułów, jedynie skopiowałeś te fragmenty, natomiast niezależnie od tego moja opinia jest taka:

    Co do Miętusa i Huli ewidentna zgoda z tym co jest napisane. Co do Miętusa nie myślę, że on zajął miejsce Ziobry, on raczej zajął ośme miejsce, a Horngacher postanowił nie robić zastępstwa za Ziobrę. W końcu rok temu też powołał ośmiu zawodników, więc czemu w tym sezonie to miałoby być problemem. A jak zauważono, gdyby to nie było kosztem Ziobry - a pewnie nie jest, jak wyżej podałem, powołanie Miętusa mogłoby być zasadne.

    Natomiast co do tego, że Horngacher rozważał powołanie Bukowskiego do kadry A, to mam nadzieję, że ta nie poparta dowodami informacją nie jest prawdziwą informacją zza kuluarów, lecz wyssane z palca bzdury dziennikarskie ... skoro Horngacher faktycznie potrafiłby zrobić dobrego zawodnika z każdego, to nawet gdyby lubił trudne wyzwania, to byłoby nie fair względem lepszych dotychczas zawodników by ci słabeusze pierwsi dostawali szanse, tym bardziej, że ci przeciętniacy z kadry B możliwe, że by już swojej kolejki na pracę z Horngacherem nie doczekali ... a o ile Miętus, który w swoim okresie regularnego punktowania w PŚ miał bardzo dobrą technikę, za to beznadziejną motorykę, a teraz ma dobrą motorykę a z tą techniką się kompletnie pogubił, to jednak pokazał wcześniej że ma w tym elemencie potencjał, o tyle Bukowski, nie pokazał nigdy nic poza tylko JEDNYM dobrym występem MP w marcu w ubiegłym roku. W tym roku znalazł się zaledwie w połowie stawki, z czego większość tyłów nie wystartowała, w normalnej obsadzie, takiej jaka była chociażby rok wcześniej, byłby zapewne w okolicach czterdziestego miejsca. Więc z całym szacunkiem dla Łukasza Bukowskiego, jak i Stefana Horngachera, ale jak by trener nie tłumaczył, to bym nie uwierzył, że ten gość ma jakikolwiek potencjał.

  • kkkk doświadczony
    Odpowiedzi do konkursu

    1. 2014
    2. Stefan Hula
    3. Liverpool
    4. 35.3
    5. 127,5 i 131
    6. Żyła - Kubacki - Kot - Stoch
    7. dwa
    8. 8
    9. 15
    10. 9
    11. 5833
    12. 22
    13. kwiecień 2002
    14. 6
    15. 14-07-2017 Wisła

  • anonim
    @madrek @RyoyuKobayashiFAN

    Oczywiście wiem czemu tacy dziennikarze nie przypisują tych statystyk ich właściwym autorom. Bo chcą być wiarygodni. I to zdanie chciałbym Ci zaznaczyć - rozróżniaj rzetelność od wiarygodności. Korzystanie ze statystyk jakiegoś użytkownika nie jest nierzetelne, co najwyżej może nie być wiarygodne. Natomiast podawania czyjejś pracy jako swojej jest bardzo nierzetelne, i w tym przypadku może również nie być wiarygodne. Oczywiście taki nierzetelny dziennikarz zyskuje, ponieważ ponad 99% publiki nie ma pojęcie, że nie jest ani rzetelny, ani wiarygodny, ale w oczach kogoś, kto o tym wie, to taki dziennikarz duuużo traci. Dziennikarz Chmielewski, fakt, ryzykuje swoją reputację czy wiarygodność, podczas gdy taki dziennikarz z Onetu czy WP tylko zyskuje, ale gdyby szersza publika dowiedziała się o czymś takim, albo np. prawdziwy autor takiej pracy wytoczyłby proces - (fakt, tutaj @Funfact nie mógłby tego zrobić nawet gdyby chciał w takiej sytuacji, bo nie udowodniłby, że taki dziennikarz nie zrobił takiej klasyfikacji równolegle, ale jest niejeden przypadek, że ktoś mógłby podać kogoś takiego do sądu) - wtedy taki dziennikarz może się pożegnać z karierą dziennikarza w mediach krajowego mainstreamu, o ile nie ma jakiegoś kolesia w zarządzie redakcji. I bardzo słusznie, bo takie przypisywanie czyjejś pracy sobie jest, nazywajmy rzeczy po imieniu, oszustem.

  • RyoyuKobayashiFAN doświadczony
    @madrek @znawca_japonskiego

    jest to o tyle fajne że Ci co zamieszczaja statystyki - poczują sie docenieni.
    Niemniej jednak...
    Bazowanie na wpisach anonimowych osób dla rzetelnego dziennikarza jest dosc ryzykowne, przy całym szacunku ze robi to w dobrej wierze. Poprostu ktos firmuje cos swoim nazwiskiem reputacja i prestiżowym tytułem prasowym bo jakas osoba cos napisała w komentarzu.
    Wiadomo jest to wygodne ale mało rzetelne.
    Dla dziennikarza jest to fajne bo ciekawe mozolne obliczenia ma w zasięgu ręki. Nie musi tego robić sam. -wygoda

    Niczego nie umniejszam tutejszym statystykom, jednak chce powiedziec ze wlasnie to jest przejaw siegania bruku przez prase.. byle by szybko byle by bylo , bo ktos cos zrobil za nas..

    jesli tendencja sie utrzyma bedziemy miec wysyp statystykow rzadnych jedynie bycia cytowanym, wtedy obliczenia wezma w łeb.. a statystyki to mozół pracy - niewiem czy jest moze 1%osob ktorej zechce sie weryfkowac przedstawiane dane.

    pozdrawiam

  • anonim
    @madrek @madrek

    Bardzo fajnie. Cieszy również to, że choć widać, że Przegląd Sportowy niektóre artykuły publikuje już zaczyna publikować na poziomie brukowców, to jednak zazwyczaj wciąż utrzymują poziom dziennikarski. Dziennikarze z WP czy Onetu zapewne też by bardzo chętnie podali takie statystyki, jednak bezczelnie przypisaliby sobie ich stworzenie.

  • W_S profesor
    @madrek @madrek

    Miło, że doceniają pracę zwykłych kibiców. Też mi to wpadło w oko, jak wczoraj czytałem ten artykuł.

  • madrek doświadczony
    offtopic

    Dziennikarz "PS" Michał Chmielewski powołał się w swym artykule na statystyki jednego z użytkowników skijumping "zawodnicy z największą liczbą punktów bez podium w Pucharze Świata". Nie pamiętam, kto to robi, ale fajnie, że dziennikarze sportowi powołują się na zwykłych kibiców skoków, którzy na tej stronie często prezentują bardzo dużą i ciekawą wiedzę.
    http://www.przegladsportowy.pl/sporty-zimowe/skoki-narciarskie,skoki-rok-stefana-horngachera-co-nie-wyszlo-cudotwocy,artykul,777131,1,300.html

  • anonim
    @Pavel @kolos

    Myślę, że to nawet nie kwestia obrażenia się, tylko zablokowali dlatego, że w porę się zorientowali, że ktoś może dodać w komentarzu odpowiedzi.

  • Kolos profesor
    @Pavel @pavel

    Wiesz co.. tu nawet nie chodzi o wartość nagród czy poziom pytań. Raczej o szacunek i poważne traktowanie kibiców i czytelników tego portalu. Ewidentnie tego zabrakło. A już blokowanie mozliwosci komentowania i usuwanie powstałych komentarzy pod tamtym artykułem o konkursie to dziecinada.

    Tylko mnie to zaciekawiło co takiego tam wypisywano że redakcja tak się obraziła ??

  • Pavel profesor

    Zawsze śmieszyła mnie dyskusja na temat wysokości nagród, którą to i tak rynek zweryfikuje. Nikt nikogo do startu nie zmusza, a ten kto chce kalendarz weźmie udział, a jak nikt nie będzie chciał to konkurs nie dojdzie do skutku i problem z głowy. Nie wiem po co to roztrząsać, adresatami są, patrząc na poziom pytań, młodsi czytelnicy SJ i może dla nich taki fant z autografem to gratka, tym bardziej, że wysiłek niewielki. Także wyluzujcie trochę :)

  • anonim
    @anonim @andy_stawowsky

    No właśnie mówię, że widziałem, że o to wam chodziło, że słabe nagrody. A ja tutaj zaznaczam, że jaki poziom konkursu, takie i nagrody.

  • dervish profesor
    czepialstwo

    Sami materialiści?
    Tu o satysfakcję chodzi. Sam bym zagrał w tym konkursie ale nie chcę komuś odebrać nagrody ;)

  • andy_stawowsky doświadczony
    @anonim @znawca_japonskiego

    Ale tu nie chodziło o poziom pytań. Po prostu nagrody są komiczne - i tyle. Nie ma to jak wygrać reklamowy kalendarz.

  • anonim
    @anonim @andy_stawowsky

    Zauważyłem takie wpisy i chciałem właśnie odpowiedzieć. Mówiliście, że poziom nagród w konkursie był komiczny, jednak ja mówię, że adekwatny do poziomu pytań. Około połowę z nich każdy kibic powinien znać z pamięci, a pozostałe za wyjątkiem trzynastego bez problemu można znaleźć odpowiedzi w internecie, te trzynaste też się da jak się trochę dłużej pogoogluje. Idę o zakład, że cała dziesiątka przyszłych laureatów zdążyła wysłać swoje odpowiedzi w przeciągu trzech godzin od rozpoczęcia konkursu, a gdyby to było w trakcie sezonu zimowego wszystko skończyłoby się w pół godziny.

  • andy_stawowsky doświadczony
    @anonim @znawca_japonskiego

    Zablokowali, bo od razu pojawiły się kpiące wpisy, którym nie ma się co dziwić.

  • anonim

    Tym razem ja mam pytanie techniczne - nagle zniknięcie komentarzy i braku możliwości dodania nowego z artykułu o wielkanocnym konkursie to kwestia zablokowania komentarzy pod tym artykułem, jakiś błąd serwera, czy tylko ja mam tego typu problemy?

  • RyoyuKobayashiFAN doświadczony
    nic nie jest wieczne

    niestety wszystko obraca się przeciw mamutowi w Harrahovie.. trzeba to dostrzec za wczasu niż łożyć wysiłki na próżno. Odwracaja się kibice, sama skocznia niszczeje, a pogoda jak zwykle zaprasza na złość wiatr na zawody. pewnych rzeczy nie przeskoczymy. spoczywaj w pokoju Harrachov
    Ten pomysł z pudrowaniem trupa w Harrachowie jest podobnego kalibru do głosów by w Polsce budowac mamuta.. stop megalomaństwu i kompleksom!

  • Pavel profesor
    @Brzozowy

    Nie wyjdzie :)

  • Brzozowy stały bywalec
    Link do petycji

    https://www.petice24.com/namamuta_petice

    Jakby całe forum się wpisało to może coś z tego wyjdzie

  • Pavel profesor
    @dmm

    My swoich wyremontować nie potrafimy, a ty chcesz remontować czeskie.

    Tak czy siak, dla rozwoju dyscypliny lepiej inwestować w kompleks mniejszych skoczni niż w mamuta, który jest tylko pomnikiem przerostu ambicji. Na świecie mamy 4 działające i wyremontowane skocznie do lotów narciarskich i w sumie tyle wystarczy. Nie ma sensu stawiać kolejnych, jakby miało brakować dla nich miejsca w kalendarzu PŚ, bo to jedyna szansa, aby taki obiekt do czegoś się przydał.

  • berek3 stały bywalec

    Czesi nie mieli jakiegos super zawodnika typu Stoch ,Shmit,czy również podobni albo super gwiazdy. Czesi mieli i trzymali taki poziom jak Polacy w sumie ,a nawet lepszy.
    Janda owszem zdobył kule kryształowa ale takim stylu,że na koniec stracił formę.
    To jest dziwne,że u nich są skocznie na których mogą trenować,a u nas nie ma mamutow i sa rekordy w lotach.

    U nas to się szuka talentów na miarę osiągnięć Małysza. Ale chyba niektórzy to zapominają się troszkę. Takich sukcesów jak Malysz już nie będzie może będzie innym sporcie. Gdyby u Czech obudził się taki Małysz to by się skoki obudzi!y

    Czesi za to mają dobrą piłkę nożną. U nas po 40 latach utworzyła się fajna grupa.

  • Dolnoslazak stały bywalec
    @dmm @dmm

    W dawnym budynku polskiej Straży Granicznej na Przełęczy Karkonoskiej jest teraz czeski hotel to dla równowagi mogłyby być polskie skocznie w czeskim Harrachovie ;-)

    A tak na poważnie to dobrze że chociaż lokalne władze chcą utrzymania kompleksu skoczni, bo skoki w Sudetach już niemal całkiem umarły, po obu stronach granicy.

  • Man_of_the_Day stały bywalec
    ...

    Paradoksalnie czeskie skoki padły ofiarą... własnego solidnego poziomu, który prezentowały przez dziesięciolecia. Sukcesy Jandy - mimo tego, że przyszły po długich, chudych latach - nie wyróżniały się aż tak znacząco na tle dokonań Raszki, Ploca, Parmy, czy Sakali. Status Czechów się nie zmienił: klasa średnia z aspiracjami.

    U nas z kolei sukcesy Małysza były czymś tak bezprecedensowym i niespodziewanym, że napędziły koniunkturę na co najmniej dwie dekady.

  • andy_stawowsky doświadczony
    @andy_stawowsky @kolos

    Tak, tak - ryby nie wyszłyby jeszcze z wody. W zasadzie bylibyśmy na etapie jednokomórkowców.

    Co ma postęp do bezsensownych inwestycji i przez to jeszcze większego zacofania. Podstawy biznesu się kłaniają. Nikt mamuta nie ma w interesie tam przywracać do życia za kilkanaście mln zł, w przeliczeniu, by potem łożyć kolejne miliony na skocznię, na której odbędą się jedne zawody na rok (w optymistycznej wersji). Za te pieniądze można postawić kompleks małych skoczni do szkolenia dzieciaków, z dużo większym pożytkiem dla dyscypliny, jeśli komuś w Czechach naprawdę zależy na skokach.

    PS. A z homologacją, to mnie nie rozśmieszaj. Nikt by tej skoczni w chwili obecnej nie dopuścił do jakichkolwiek zawodów. Nawet gdyby miała błogosławieństwo papieża.

  • Kolos profesor
    @andy_stawowsky @andy_stawowsky

    Gdyby wszyscy myśleliby jak ty to ludzie nadal nie wyszliby z epoki kamienia i mieszkali w jaskiniach....

    Zresztą jaki trup?? Formalnie to Mamut w Harrachovie ciągle ma ważną homologację :) Problemem są raczej zaniedbania ze strony Czechów niż domniemana nieopłacalność. Czesi nigdy logicznie i z sensem nie podchodzili do eksploatacji Certaka... A że FIS też raczej nie pomaga a wręcz szkodzi to inna kwestia.

  • dzika_swinia weteran
    @dzika_swinia @znawca_japonskiego

    Masz rację, dzięki :)

  • dmm bywalec
    sprzedaż

    Niech nam Czechy sprzedadzą cały Harrachov z przyległym mamutem. U nas by się remoncik zrobiło :)

  • cubalibre bywalec
    szkoda

    Czesi maja dluga tradycje w skokach. Jeszcze kilkanascie lat temu mieli wieksza kolekcje sukcesow niz my. Nie inwestowali jednak w swoje skocznie i obecnie prezentuja najnizszy poziom w historii.

    Szkoda tej skocznii, ale mysle ze nie ma szans na sponsora.

  • Nowyskoczek5 profesor
    -

    Trzymam kciuki żeby się im udało.

  • kkkk doświadczony
    Harrachov

    Ciekawa inicjatywa. Szanse powodzenia raczej mocno średnie, ale cieszy to, że jest tam jakieś zainteresowanie.

  • anonim
    @dzika_swinia @dzika_swinia

    Może przypadkowo (bądź nie) zablokowałeś użytkownika @pavel. Przed twoim komentarzem to on tu dwa komentarze zamieścił.

  • Pavel profesor

    Nie wiem, może nie umiesz liczyć... W_S, Ja, Kolos, Znawca, Małopolska, Ja, Andy, razem 7 komentów, przed twoim.

  • dzika_swinia weteran

    Pytanie techniczne: na stronie głównej pokazuje się, że jest 7 komentarzy, a ja na liczyłem 5.. czyj błąd?

  • andy_stawowsky doświadczony
    Są różne sposoby marnowania pieniędzy

    Można miliony np. niekorzystnie zainwestować na giełdzie, przegrać w kasynie, dać urzędnikom do zagospodarowania. Można też reanimować trupa. Tylko Czesi jako naród aż tak głupi nie są. Już sama akcja "18-latki i młodszych kolegów" pozwala uśmiechnąć się z pobłażaniem, ale fajnie, że przynajmniej mają tam dzieci z zapałem. Dorosną, zrozumieją siłę pieniądza, to sami będą się z tego pomysłu śmiać.

  • Pavel profesor

    Mamuty to swego rodzaju "kaprys" rentowność ich jest zerowa, zawody przy super korzystnym układzie są raz w roku (częściej raz na dwa trzy lata), trenować na nich nie można, dlatego w sumie nie ma co się dziwić, że Czesi porzucili temat.

  • Malopolska doświadczony
    Agitacja

    Szanse pewnie nie są w tym przypadku za wielkie. To smutne, że nikt z prawdziwego zdarzenia nie weźmie się za tą jakby nie patrzeć legendarną skocznię. Może teraz wdarł się pewien kryzys w czeskie skoki, jednak nie jest tak źle.

  • anonim
    @Kolos @kolos

    Twoje ostatnie zdanie, to z cyklu: "szukamy nowych nacji w skokach"? :)))

    ----

    Ciekawa akcja, jak nie stracą zapału, to w trzy lata powinni uzbierać, 100 mln CZK to będzie gdzieś pomiędzy 15-20 mln PLN o ile w międzyczasie nie będzie jakichś ogromnych zawirowań z walutą. Wtedy, po pięciu powiedzmy latach, może FIS już skończy ze swoim fochem na Czechy i da im PŚ, przy okazji może Harrachov zdąży w sam raz na swoją nieoficjalną kolejkę na MŚwL, która wypada na akurat 2024. Wszyscy znamy Harrachov, i nawet po ewentualnej przebudowie zapewne niejedne zawody odwołają, ale i niejedne się odbędą, a skoro tylko odbudują skocznię to już będzie można okrzyknąć sukces akcji, organizacją oraz kwestią odbycia się PŚ to już nie ci młodzianie się będą martwić lecz odpowiednio miasto Harrachow z czeskim związkiem narciarskim oraz Sedlak z Hoferem. Ja bym bardzo chciał powrotu tej skoczni, ta "większa skocznia duża", czyli mamut odróżniający się profilem od pozostałych, niewątpliwie miał swój klimat. A co do wiatru to myślę, że jak zrobią wiatrochrony z obu stron i to nie z materiału, który wyglądał jakby miał trwałość torebki foliowej, to wtedy już nie powinno być większego problemu. Serdecznie życzę akcji powodzenia. No bo jeśli to się nie powiedzie, to chyba będziemy mieć cztery mamuty na świecie przez kolejne co najmniej kilkanaście lat, pomijając sam fakt, że dla tej konkretniej skoczni, która stworzyła kawał historii cyklu PŚ to będzie już niemal na pewno śmierć ostateczna. Bo wątpię, żeby projekt Ironwood się powiódł, gadki o jego odbudowie powracają co kilka lat odkąd tylko zamknęli tą skocznię, i do tej pory zawsze to były puste gadki, bez żadnego konkretnego projektu.

  • Kolos profesor

    Fakt szanse są małe na realizację, ale dobrze że są tacy co chce im się agitować :) Nawet jeśli to tylko nastolatkowie.

    Po za tym ta Sabina Nguyenová sądząc po nazwisku ma Wietnamskie pochodzenie.

  • Pavel profesor

    Swego czasu byłem na tej skoczni, na samej górze, powiem wam, że na miejscu zawodników odmówiłbym skakania na tym "trupie". Dziura na dziurze, deski przegniłe, serio strach na to wchodzić, wiem że być może zagrożenie jest niewielkie, ale z zewnątrz wygląda to tragicznie. Bez gruntownej przebudowy nie ma szans na wznowienie działalności, a koszty remontu ogromne, do tego lokalizacja generujące problemy z wiatrem, czarno widzę powodzenie tej akcji.

  • W_S profesor
    Nie wierzę, że mamut w Harrachovie wróci do żywych

    nawet bym tego nie chciał. Skocznia beznadziejnie położona i tam zawsze będą kłopoty z wiatrem. Lepiej by zadbali o powrót mniejszych skoczni w Harrachovie i Libercu to PŚ.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl