Włodzimierz Szaranowicz: Żegnam się z telewizją i zawodem

  • 2019-03-21 09:38

Jeden z najpopularniejszych komentatorów skoków narciarskich w Polsce, Włodzimierz Szaranowicz obchodzi 70. urodziny. W wywiadzie udzielonym na łamach sport.tvp.pl przyznaje, iż jest to jednocześnie jego pożegnanie z telewizją.

– W telewizji tak długo żyjesz, dopóki się w niej pokazujesz. Schodzisz z ekranu i kończy się twoja kariera. Odchodzenie powinno być takie, jak w moim przypadku. Stopniowe i logiczne. Dla tych, którzy są nagle odstawieni, to jest szok. To jest jak uzależnienie od narkotyków - przyznaje Włodzimierz Szaranowicz w rozmowie z Jerzym Chromikiem.

W kończącym się sezonie zimowym Włodzimierz Szaranowicz komentował na antenie TVP drugą serię konkursu indywidualnego w Zakopanem. Był także gościem w studiu podczas zawodów w Innsbrucku na Mistrzostwach Świata w Seefeld.

– Po ostatnim moim występie w studiu kilka osób zwróciło uwagę, że owszem, byli ciekawi moich uwag i tu się nie zawiedli, natomiast później byli zdziwieni tym, że jak już powiedziałem sentencje i puentę, to wyglądało to tak jakbym po prostu zakończył udział w programie. Aż do kolejnego wywołania przez prowadzącego. U mnie to wynika z choroby - przyznaje dziennikarz.

Jak przyznaje komentator, pierwsze oznaki choroby dostrzegł w 2015 roku podczas lekkoatletycznych mistrzostw świata w Pekinie: - Nagle zacząłem wolniej kojarzyć, nie znosiłem stresu, uciekałem przed nim. To się nie łączyło z życiem dziennikarskim, które mnie regenerowało, tylko z tym życiem dyrektorskim. Nie mogę powiedzieć, że to były złe lata dla mnie, ale inne, wymagające innych predyspozycji. Być może jako dowódca prowadzący ekipę olimpijską, byłem na swoim miejscu, natomiast jako menedżer, który miał na co dzień walczyć o wszystko w tej telewizji, aby się w jakiś sposób budowała przyszłość sportu, to może to nie było dla mnie wymyślone zajęcie. Tym bardziej, że jakoś finalnie tego nie pokochałem.

- Musisz się pożegnać z tym co było, tego już nie będzie, nieodwołalnie, trzeba to przyjąć po prostu jako pewnik, nie próbować się oszukiwać, że jeszcze kogoś zaskoczysz, oślepisz swoim nadmiernym blaskiem. Światła gasną i koniec spektaklu - dodaje były dyrektor TVP Sport.

Włodzimierz Szaranowicz rozpoczął pracę w Telewizji Polskiej w 1977 roku, kiedy stał się jednym z prowadzących programu dla dzieci "Teleranek". Na stałe zagościł w TVP sześć lat później. W 1984 roku po raz pierwszy relacjonował igrzyska olimpijskie podczas ich zimowej edycji w Sarajewie. Łącznie był dziennikarzem TVP na osiemnastu letnich bądź zimowych IO, aż do Pjongczangu w 2018 roku. W latach 2009-2017 był dyrektorem kanału TVP Sport. Polskim kibicom najbardziej zapadł w pamięć z komentowania lekkiej atletyki oraz skoków narciarskich.

Pełny wywiad z Włodzimierzem Szaranowiczem znajdziecie tutaj >>


Adam Bucholz, źródło: sport.tvp.pl
oglądalność: (18989) komentarze: (65)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Zwolennik_Kobiet bywalec
    Ze skokami mi się mało kojarzy


    To raczej taki przypadek jak Zimoch i mecz Brondby - Widzew, czyli mało kto oglądał ten mecz słuchając komentarza z radia, ale to fragment z radia zrobił karierę, tak jak niektóre komentarze Szaranowicza, np "A więc Jakub Janda!"
    Niestety dla Szaranowicza, gdy eksplodował Małysz to po pierwsze, ludzie mieli już Eursoport, w porównaniu z którym TVP nawet śnieg na zeskoku miała "ciemniejszy", nie wspominając o obsłudze komentatorskiej. Czy bardziej prezenterskiej, zwłaszcza jeśli ma się na myśli Kurzajewskiego. Po drugie Małysza robił Miklas a Szaranowicz o nim sobie tylko "przypomniał". Ze skokami ery nowożytnej kojarzyć mi się będzie Bogdan Chruścicki, który zaczął komentować w Eurosporcie od 2000 r czyli mniej więcej od początku boomu.
    Szaran to komentator - jak większość w TVP, na czele z Babiarzem - od wszystkiego. Bardziej od otoczki imprezy niż od zawodów sportowych. A najbardziej od olimpiady, której kult wyznaje, kolekcjonuje wspomnienia i liczy zaliczone wyjazdy. Dużo mniej od skoków. Skoki to zawsze będzie dla mnie Eurosport który robił transmisje wtedy gdy TVP dawała tylko TCS, no i RTL który kojarzy się ze złotą erą skoków i łączył się ze skocznią na długo przed konkursem.
    Szaranowiczowi trzeba oddać, że jest przygotowany do zawodu jak mało kto z młodszego pokolenia, jest ze starej szkoły która potrafi inaczej operować głosem. W pewnym sensie jest legendą.
    Technicznie bardzo dobry, ale czy merytorycznie? Podobny przypadek do Szpakowskiego z którym jest mylony przez niektórych. Z tym że Szaranowicz raczej pozuje na znawcę skoków, a Szpakowski na znawcę futbolu. Jeden i drugi jednak jest tylko od otoczki i mają niewielkie pojęcie o swoich ulubionych dyscyplinach. Gdyby nie Małysz a potem Stoch to Szaran miałby skoki gdzieś. Szpaka też nie interesuje piłka poza nielicznymi meczami mainstreamu i reprezentacji które musi zawodowo zrobić. To jest wspólna cecha redakcji sportowej TVP, która skupia taki typ dziennikarzy, komentatorów, prezenterów.









  • Kolos profesor
    @Pavel @Bartt

    Bohdan Tomaszewski nie dość że to była Inna liga to jeszcze był komentatorem tenisa ziemnego. Nie jest to szczególnie dynamiczny sport w którym jest dużo zmiennych do przyswojenia i przekazania na wizji w krótkim czasie. Skoki takie są. Dlatego 90-letni Tomaszewski dawał radę a 70-letni Szaranowicz już nie.

  • Toyminator profesor
    -

    W sumie się pomyliłen...Szaranowicz mnie tak nie irytuje. Znowu po raz enty, mylę go z Szpakowskim ;D Szaranowicz nie jest zły. Sto razy lepszy od Babiarza czy wkurzajewskiego.

  • Oreo profesor

    Emerytura? O jakieś 10 lat za późno.

  • Hammerite stały bywalec

    Koniec pewnej ery. Był świetny w nakręcaniu emocji milionów telewidzów. Osobiście nigdy nie raziły mnie niezliczone aluzje do historii skoków - wolę to niż komentatora beznamiętnie opisującego to, co wszyscy widzą i tak na ekranie. Nawet gdy owe historie są bardzo subiektywne i nieproporcjonalnie dużo w nich Ulagi w porównaniu choćby z Puikkonenem.

    Jednak długo będziemy czekać na kolejnego komentatora nawiązującego do Aschenbacha...

    W ostatnich latach Szaran już trochę za bardzo "odlatywał", ale to też miało swój urok, jak chociażby komentarze na temat Alexa Insama ;)

  • emesch88 początkujący
    @WingAndAPrayer @WingAndAPrayer

    Ciekawsze jest to, że jest to wzbogacona wersja tego co wygłosił podczas dekoracji mś w Predazzo 2003

  • WingAndAPrayer bywalec

    W tej elegii Szarana na cześć Małysza najbardziej lubię to, że wszyscy cytują tę zedytowaną wersję z ckliwego wideo TVP i już nikt nie pamięta, że Szaran wygłosił ją po klęsce w drużynówce na MŚ w Oslo...

  • emesch88 początkujący
    Pożegnanie Włodzimierza

    Już nie będzie Włodzimierza Szaranowicza na kolejnych zawodach. Pożegnanie Szaranowicza z telewizją. Kilka lat komentowania. Fenomen dziennikarski. Powtarzalność błyskotliwych komentarzy przez lata, a przecież pierwszy raz wystąpił tu, w Teleranku i było to przecież 42 lat temu. Coś niewiarygodnego! Co tydzień siadaliśmy, jak do telenoweli, żeby właśnie słuchać tego komentarza. Fenomen socjologiczny! Ileż rzeczy można było mu przypisać podczas tej kariery? Że można w życiu wygrać ewidentnie bez układów. Że jest człowiekiem rzetelnym, solidnym, posłańcem wielkich wiadomości, wielkiej nadziei. Zaczynał jako idol kryzysowy, który miał nas prowadzić jako ambasador wspaniałego skoku cywilizacyjnego do Europy. Fenomen społeczny. Przecież my, dzięki tym transmisjom, żyliśmy życiem zastępczym. Był powodem ogromnej zbiorowej radości. Dał nam wiele. Bardzo wiele... Mam nadzieję, że z tych młodych chłopaków, którzy dzisiaj mają aspiracje, którzy towarzyszyli Włodzimierzowi na całym świecie, że uwierzą, że nie zmarnujemy tego fenomenu, jaki się stworzył przy komentowaniu transmisji sportowych. To Jego ostatni występ i ta wielka radość nas, ludzi, którzy go słuchaliśmy. Państwo przed ekranami krzycząc, skacząc... Ja także krzycząc, skacząc... Po prostu... Było pięknie i coś się niewątpliwie zamknęło, ale miejmy nadzieję, że w telewizji będzie jakaś próba kontynuacji. Szaranowicza już nie będzie nigdy. Natomiast ważne, żeby były sukcesy i żeby coś po Włodzimierzu trwałego, bardzo trwałego, zostało. Dziękujemy Ci bardzo, Włodku! Dziękuję Państwu. Do usłyszenia.?

  • fridka1 profesor

    Do dziś wspominam jak Panu Włodkowi łamał się głos gdy Adam kończył karierę. Sam mówił, że Adam to kawał jego życia. To o czymś świadczy. Sam Małysz także mówił potem, że jak usłyszał płaczącego na wizji Szaranowicza to sam się popłakał. Podobno w przygotowaniu jest książka biografia Pana Włodzimierza.Czekam z niecierpliwością. Pozostaje życzyć dużo zdrowia.

  • GOTS weteran

    Jeszcze naszła mnie taka refleksja. Można narzekać na pomyłki, lapsusy językowe itd. Choć mnie to bardziej bawiło, bo ja i tak wiedziałem jakie jest prawidłowe określenie. Natomiast nie można zarzucić panu Włodkowi jednego, że nie wkładał serca w swoją pracę. Gdy prześledzi się jego komentarze, to nawet gdy Adam nie odnosił sukcesów zawsze potrafił zbudować napięcie, ponosiły go emocje i tworzyło się widowisko. Warto spojrzeć sobie, jest na necie kilka nagrać chociażby z IO z Vancouver albo z Soczi. Albo nawet z ostatnich igrzysk. Co się działo w kabinie, i jaki wtedy miał przypływ emocji z których potrafił wydobyć piękne sentencje, które cytowane są do dzisiaj. Ściska za gardło, że coś się kończy... Wszystkiego dobrego raz jeszcze!

  • fridka1 profesor
    @Karol78 @Karol78

    W punkt komentarz. Brawo. Dokładnie to samo sobie myślę tylko niekoniecznie potrafiłam ubrać to w słowa : ). Zresztą dla mnie to "Dla nas, dla wszystkich, pofrunął" czy cytowanie włoskiej gazety i teksty "Polski archanioł" to niekoniecznie to z czym najbardziej chciałabym pana Włodka kojarzyć. Ja właśnie najbardziej lubiłam go za te historyczne wstawki, które wielu tu denerwowały i za to, że każdego zawodnika potrafił "namalować słowem" tak, że stawał się on w naszych oczach kimś więcej niż skoczkiem. Potrafił tak "namalować" nie tylko Adama, ale i Hannawalda, Schmitta, Ahonena, Olliego, Ammanna i tych mniej utytułowanych. Dzięki komentarzowi Pana Włodka stawali się postaciami z krwi i kości i zwyczajnie, po ludzku Szaranowicz nas do nich "przywiązywał".

  • Karol78 bywalec

    Pan Włodzimierz jest człowiekiem, który ma duże zasługi dla popularności skoków w Polsce. Nie oszukujmy się - na samym początku to był Małysz, Hannawald i pozostali. To właśnie Szaranowicz potrafił "pokolorować" nam zawodników, umieścić w jakimś szerszym kontekście, zainteresować nas ich życiem, zbudować wokół tego jakąś dramaturgię. Zwykła transmisja skoków stawała się czymś w rodzaju serialu obyczajowego, gdzie Ci dzielni bohaterowi ze skoczni mierzą się z różnymi problemami, przeżywają radości i upadki, i to zarówno w sferze sportu jak i poza nią. Dzięki temu nawet ludzie nie do końca zainteresowani skokami Radika Zhaparova, czy Jensa Salumae pozostawali przed telewizorami, a przez to powoli przywiązywali się do samej dyscypliny. Dzisiaj narzekamy, że brak na skoczni charakterystycznych postaci. A może to właśnie poniekąd wina obecnych komentatorów, którzy podają informacje o odległości i punktach za wiatr, a nie potrafią wykreować pewnej sytuacji, napięcia?
    Nawet jeżeli ktoś nie zawsze akceptował gawędziarski styl Pana Włodka, to jednak zawsze warto było czekać na ten jeden skok, do którego komentarz był czystą poezją, ekstazą. "Po złoto po medal, dla nas, dla Wszystkich", "Gdzie on wyląduje? Wylądował!" - też to już usłyszeliście? To jest właśnie ta magia...

  • SebaSzczesny profesor

    Włodek to wielka legenda !

    Wielka postać w historii polskiego sportu. Było pięknie ale coś się nie wątpliwie zamknęło.Ileż rzeczy można było mu przypisać. Dzięki jego szalonym komentarzom żyliśmy życiem zastepczym. Szaranomanii już nie będzie nigdy!

  • Fan__skokow bywalec
    Panie Włodku dziękuję

    Uwielbiałem jak skoki komentował Szaranowicz, zawsze potrafił dużo emocji przekazać widzom przed tv, wspaniałe komentarze z tylu lat pozostaną na zawsze w pamięci kibiców skoków, nie ma i nie będzie już takiego komentatora sportowego jak on.
    Wspaniały człowiek, pamiętam jak Adam kończył karierę w Zakopanem 2011 to pan Włodzimierz przemawiał do kibiców zgromadzonych pod skocznią.

  • R10 początkujący
    @Dama_Karmelowa @fridka1

    Szczęsny i Kurzajewski to ten sam typ komentowania? No bez żartów. A jakie to wydarzenie sportowe komentuje lub komentował Kurzajewski? - proszę Przypomniec chociaż jedno, jedną relację chociaż. Szczęsny może jest i irytujący czasami, denerwujący zdrobnieniami imion skoczków itp. Ale stawianie go w jednym rzędzie z pseudo-gospodarzem studia Kurzajewskim jest nie-po-ro-zumie-niem.

  • fridka1 profesor
    @Cejot @Cejot

    Może mnie oświecisz? Polecam "As wywiadu" i wywiad z Miklasem. Żałosne tłumaczenia. Zresztą nie tylko o ten turniej chodzi. Ten koleś wszędzie widzi spiski, a najśmieszniejsze jest to, że zawsze znajdzie się w Polsce grupa kibiców, która łyka te jego wywody jak mały pelikan. Część kibiców nie potrafi żyć bez spiskowej teorii świata na ustach.

  • Cejot stały bywalec
    @Cejot @fridka1

    Widzę, że nie masz zielonego pojęcia na temat sprawy Miklas i "niemiecki doping" w 50 TCS.
    Wchodzisz gdzie indziej niż na skijumping?

  • fridka1 profesor
    @Dama_Karmelowa @Dama_Karmelowa

    Myślę, że Szczęsny i Kurzajewski to ten sam typ komentowanie, ja to nazywam nakręcony jak króliczej z reklamy baterii, nie jestem fanką takiego komentatorskiego wiecznego "hurra" cokolwiek by się działo na skoczni, z tych samych powodów nie jestem fanką komentarza Tomasza Zimocha.

  • Dama_Karmelowa profesor

    Jaka szkoda, że to nie on za parę lat pożegna Kamila Stocha. Mówcie co chcecie, ale pożegnanie Adama przez Szaranowicza to jedna z niewielu rzeczy, która absolutnie zawsze wyciska ze mnie łzy wzruszenia. Wyobrażacie sobie Szczęsnego przy czymś takim?

    Dużo, dużo zdrowia, panie Włodku!

  • R10 początkujący
    Włodzimierz Szaranowicz.

    Witam Wszystkich.
    Oczywiście że będzie brakowało Włodzimierza Szaranowicza, ale...chyba raczej jego wiedzy, doświadczenia, rozmów z bałkańskimi jego kolegami niż faktycznego komentowania zawodów sportowych. Pytanie jest bowiem - czego My oczekujemy po transmisji i komentatorach. Ja akurat może jestem nietypowy - ale czasy rozkwitu polskich skoków (Małyszomania) - oglądałem w tv przy wyciszonym głosie tv słuchając "radiowego" głosu Tomasza Zimocha z największych imprez sportowych (początek XXI wieku). Jak dla mnie emocjonalnie - nikt do tego poziomu emocji się nie zbliża od lat. Jego "leci, leci, leciiiiii..." jest nie do podrobienia. Szkoda że obecnie głos T. Zimocha występuje głownie przy reklamie pewnego pożyczkodawcy. Komentarze Szaranowicza - choćby ten z MŚ w Predazzo chyba - ok, ale trochę na silę ( jakby wcześniej przygotowane).
    Jeśli szukamy komentarza fachowego z poczuciem humoru - to oczywiście - Igor Błachut wspomagany M. Rudzińskim. Później długo nic.
    Ja panu Włodkowi dziękuje przede wszystkim za lekkoatletykę, "hej, hej tu "enbiej"", prowadzenie dawniej studio przy okazji transmisji. W tym oststnim kontekście - jego młodsi koledzy na czele z M. Kurzajewskim mają jeszcze wieeeeele do nauczenia .
    Dużo zdrowia. Jako że Planica - to HVALA Panie Włodku.

  • zimowy_komentator profesor
    Panie Szaranowicz !

    Życzę panu wielu wieczorów w bijanym fotelu z kubkiem herbaty (z prądem) przed telewizorem, w którym kolejni skoczkowie osiągają swoje sukcesy ! To też może być nie tylko przyjemne ale i pasjonujące. A jeśli będzie pan na bieżąco to przestanie pan mieć kłopot z kojarzeniem faktów i będzie pan mógł błyszczeć czasami w studiu, w którym mam nadzieję czasami jeszcze pana ujrzymy. Niech pan odpoczywa na emeryturze i korzysta z życia !

  • Maradona profesor
    @Ryszard_ @fridka1

    To raczej powinno być odwrotnie, nocny konkurs powinien być komentowany przez kogoś, kto go nieco ożywi swoim głosem, zamiast potęgować senność u widza swoim spokojnym i stonowanym komentarzem. Oczywiście pana Snopka bardzo cenię i mi osobiście jego komentarz odpowiada.

  • fridka1 profesor
    @Ryszard_ @Ryszard_

    Bo Snopek, przy całym szacunku do jego wiedzy, zwyczajnie usypia. Dlatego najczęściej komentuje nocne zawody w Japonii.

  • fridka1 profesor
    @Cejot @Cejot

    Przy obecnej władzy w TVP wcale bym się nie zdziwiła, już dziś można go zobaczyć w studio. Miklas do dziś się wścieka, że Szaranowicz "zabrał mu Małysza", nie trawię Miklasa, nie cierpię jego teorii spiskowych, do dziś pamiętam co odstawiał przy okazji wygranej Hannawalda w TCS, za coś takiego powinien mieć dożywotniego bana na komentowanie, ale...to on był głosem skoków narciarskich przed erą Małysza i to on objaśniał Polakom nie mającym przed 2001 rokiem pojęcia o tej dyscyplinie, wszystkie jej zawiłości, to mu muszę oddać. Ale tylko to. Szaranowicz i Goldstrom to dla mnie dwa kultowe nazwiska tej dyscypliny, reszta to przy nich tło. Komentator ma tworzyć atmosferę, merytorycznie to ja sobie mogę sama protokoły po konkursach analizować, od komentarza oczekuję czegoś więcej i ci dwaj Panowie to oferowali. Nawet kochałam te włodkowe prehistoryczne bajeczki o Uladze i innych ; )

  • Damins stały bywalec

    Włodek to mój ulubiony komentator z dzieciństwa, jestem z rocznika 95 i na zawsze w sercu będę miał te jego krzyki i emocje, które zawsze mi się dzięki niemu udzielały... To również Szaranowicz spowodował moje zamiłowanie do skoków. Fakt, też dużo błędów popełniał, ale po prostu go uwielbiałęm, i te jego paplanie nie na temat również było hmmm... klimatyczne że tak powiem, ale w ostatnich latach trochę "opadł", Szaran umarł wraz z końcem kariery Małysza, później komentowanie jakby na siłe, z jeszcze większą dawką błędów, jakby przyciszony - czyżby przez chorobę, o której mówi? Będzie mi go brakować, i te jego przepiękne pożegnanie Adama w 2012 w Oslo, to jest klasyka... Szaran to bardzo cenna postać

  • Michelek stały bywalec
    @gosposia @GOTS

    Dodam jeszcze jedną rzecz - niezwykle irytujące wywiady w studio, w których to pan Szaranowicz starał się być gwiazdą, często nie pozwalając gościom nawet na dokończenie zdania.
    Za jego komentarzem też nie przepadałem, ale to już DGCC.
    Oczywiście życzę zdrowia!

  • skoczek_sniegowy początkujący

    Rozumiem Pana Szaranowicza, ale nie rozumiem Sebastiana Szczesnego że jeszcze komentuje. Słuchanie go jest jednak ponad siły

  • Bartt stały bywalec
    @Pavel @kolos

    Tu nie chodzi o wiek, Bohdan Tomaszewski miał ponad 90 lat i jego komentarz wciąż był mistrzowski, 70 lat to jeszcze nie jest wiek w którym pamięć czy błyskotliwość może szwankować do tego stopnia... Natomiast tak zostało to wspomniane w artykule, zadecydowała choroba... Nie napisano jaka, ale łatwo zgadnąć, gdyż miałem w rodzinie osobę cierpiącą na chorobę Parkinsona i wczesne objawy były dość podobne..

  • mateusz3951 weteran

    Z zawodem żegna się żywa legenda mikrofonu. Fantastycznych komentarzy pana Włodzimierza z Predazzo 2003, Planicy 2007 czy Vancouver 2010, nie sposób zapomnieć. Dużo zdrowia panie Włodku!

  • Maradona profesor

    Do dzisiaj lubię sobie odpalić konkursy skoków z lat 2001-2011 z jego komentarzem. Co prawda nawet wtedy zdarzały mu się pomyłki i błędy merytoryczne, ale nikt tak jak Szaranowicz nie budował emocji i napięcia podczas konkursu. Moje początki świadomego oglądania skoków przypadają na MŚ w Predazzo w 2003 roku i pamiętny komentarz Szarana. To dzięki duetowi Małysz-Szaranowicz na tych właśnie mistrzostwach pokochałem skoki.

  • MK92 stały bywalec
    Pan Włodzimierz Szaranowicz

    Powiem krótko, igrzyska olimpijskie czy skoki narciarskie bez jego osoby będą teraz czymś zupełnie innym...

  • Kolos profesor
    @zimowy_komentator @zimowy_komentator

    Nie sądzę, Miklas przynajmniej sensownie mówi jeśli mówi, a Szaranowicz to nie wiem co by miał sensownego robić w takim studiu. Nadałby się tylko do wspominek o Igrzyskach z lat 80 czy 90 XX wieku.

  • zimowy_komentator profesor
    Kończy z telewizją ale będzie zapraszany jako gość do studia

    Tacy jak on nie skończą na 100%, nie wierzę w to. Jeśli Miklas się pojawia w studio to tym bardziej Szaranowicza będą jeszcze ciągać.

  • tomek20 weteran
    Parafrazując

    Nie będzie już Włodzimierza Szaranowicza na Mistrzostwach świata. Pożegnanie Włodzimierza Szaranowicza z Mistrzostwami świata. My dzięki temu komentarzowi zylismy życiem zastępczym. Dał nam wiele bardzo wiele i myślę że będziemy go pamiętać. Fantastyczny komentator :)

  • staskiel początkujący
    pan szaranowicz legenda

    Pamiętam wiele jego słow wypowiedzianych podczas konkursów skoków mnostwo emocji , mi wszystkie sukcesy bedą kojarzyły sie z Szaranowiczem te małysza ale i Stocha :) " Braaawoo to był ten skok o którym marzył jako dwunastolatek... wygrał chyba wygrał :D fantastyczna sprawa , jakby prezent dla kolegi iiii jeeest zwyciescą Kamil Stoooooch . "
    Albo my dzięki tym transmisjom zylismy zyciem zastępczym był powodem ogromnej zbiorowej radości , dał nam wiele bardzo wiele "

  • robert_eagle_mateja początkujący
    nigdy nie zapomnę...

    konkursu k-120 predazzo 2003 z Włodkiem:D do dziś czuje się to coś, nie można tego nazwać, to jest ekscytujące, i te zaskoczenie trochę, że Małysz jednak zwyciężył, pofruunął..
    Włodek bedziesz się mi kojarzył także z Ulagą:P Wirkolą, Hans Gork Aszenbach;)

  • Lepistoe bywalec
    Dziękujemy i wszystkiego dobrego Panie Włodzimierzu!

    Planica i Pan Włodzimierz? Nasuwa się tylko: "Przeskoczył wszystkich!!! Braaawoooo!!! Velikanka wzięta! Adam Małysz! Siódme zwycięstwo w tym sezonie!"
    Może i Pan Szaranowicz pod kątem merytorycznym czasem nie był najlepszy, ale atmosferę jaką robił, otoczkę, to jest to coś niesamowitego. Moim zdaniem pod kątem właśnie tej otoczki to takim następcą p. Szaranowicza jest p. Babiarz.

    Niemniej jednak, dziękujemy za wszystkie lata i wszystkiego dobrego na emeryturze dla Pana Włodka :)

  • GOTS weteran
    @gosposia @gosposia

    Co do jakości komentarza, zgoda. Mogło to niektórych irytować, mnie raczej bawiło. Ale co do jakiś wewnątrzredakcyjnych pogrywek, jak sama napisałaś były zakulisowe czyli wiesz o nich tyle co ktoś napisal/powiedział, a stanowisko jednej strony nigdy nie jest obiektywne. Bo niby skąd wiesz jak tam naprawdę było? I kto, komu co zawdzięcza? Nie sądzicie, abyście sami nie byli sądzeni.

  • Gerwazy doświadczony

    Do dzisiaj mam ciary jak słyszę komentarz Szaranowicza i Tajnera podczas konkursu na dużej skoczni w Vancouver przy skokach Małysza :)

    Wszystkiego dobrego panie Włodzimierzu!

  • unnameduser stały bywalec
    @Pito94 @Pito94

    Mam podobnie - dawniej zachwycałem się komentarzem Szaranowicza, a teraz, gdy włączę jakiś stary konkurs, strasznie razi to że zamiast komentować skoki początkowych zawodników, opowiada po raz dziesiąty jakiś historie.

  • waldemarsson doświadczony
    Ukłony!

    Ukłony dla pana redaktora Szaranowicza za tyle lat komentowania! Słuszna decyzna.
    Wg mnie ostatni raz był wielki w Planicy 2007, zresztą podobnie jak Predazzo 2003 zapamiętam na zawsze.

  • Greg1702 stały bywalec
    @Ryszard_ @Ryszard_

    Snopek przynajmniej trzyma poziom a nie stękaczowe Szczęsne yyy, eee itlp. Gdzie współczensym komentatorom do poziomu Ciszewskiego czy Szpakowskiego? Kiedyś dziennikarstwo i komentatorstwo miało styl, klasę a dziś? Jedno wielkie piep**** i jedno wielkie stękanie jak bym siedział w zoo czy w stadzie owiec czy baranów.

  • MarcinBB redaktor
    Dziękujemy

    za tyle lat emocjonujących, barwnych komentarzy, za stwarzanie świetnej atmosfery. Pan Włodzimierz został obdarzony przez naturę pięknym głosem i potrafił z tego narzędzia świetnie korzystać. Niektóre wydarzenia ze świata sportu, a szczególnie świata skoków będą nam się zawsze kojarzyły z jego głosem.
    Wszystkiego dobrego!

  • tomek20 weteran

    Wielka szkoda, ale niestety kiedyś musiało to nadejść. Mój ulubiony komentator wszech czasów. Po złoto po medal dla nas dla wszystkich pofrunal... zapamiętam do końca życia. Chciałoby się żeby skomentował chociaż jeszcze jeden konkurs na pożegnanie. Wszystkiego dobrego panie Włodku i dużo zdrowia!

  • Karp profesor

    Przed laty jeszcze trzymał poziom. Później było już gorzej. Sam mowił że sie w tym interenetowym świecie nie odnajdywał. A ostatnio widać było że bardzo się postarzał. Choć to alurat zrzuciłbym na propagande jaka teraz jest w TVP

    Miał przy każdym skoczku jakąś historie i opowiadał ją cały czas do znudzenia. Tego się już słuchać nie dało.

    Mimo wszystko szacun za kariere ;)

  • heniek9 początkujący
    @tomzel @tomzel

    A pan Miklas wrócić

  • Piotrek10r bywalec
    @Pavel @gosposia

    Dokładnie. W początkach małyszomanii nie było jeszcze Wikipedii, a portale, takie jak ten, zacżęly się rozwijać dopiero jako pokłosie sukcesu sportowego Małysza.

    Szaran popełniał błędy, czasem kuriozalne, przez całą swą karierę komentatorską, nie za bardzo uczył się na tych błędach
    Obecnie dostrzegam bardzo duży progres, jeśli chodzi o wiedzę i precyzję komentarza u Babiarza. On zdaje sobie sprawę z tego, że pomyłki są rażące dla słuchaczy i chwała mu za to. Dzeinnikarz przyzwyczajony do głównie emocjonalnego komentowania lekkoatletyki czy innych "niszowych", o której polski kibic ma przeważnie pojęcie jedynie minimalne, jeśli chce być szanowany w skokach musi żąglować osiągnięciami i biografią kilkuset ludzi (Nie tylko skoczków akurat startujących).

    Doprawdy miło jest mi słuchać Babiarza dzisiaj. Zapewn nie wszyscy się że mną zgodzą, ale po Seefeld mam zdanie takie: Jeśli Babiarz był uczniem Szarana (kilka czy kilkanaście konkursów komentowanych wspólnie), to już w tym sezonie mam pewność, że uczeń może przerosnąć mistrza, który nie zawiesił poprzeczki zbyt wysoko. Już teraz dalekoprzyjemniej słucha mi się Babiarza, niż marudzącego Błachuta.

  • Pito94 stały bywalec

    Najwyższy czas na emeryturę, za dzieciaka uwielbiałem jego pełne emocji komentarze. Jednak gdy teraz odtworze te dawne konkursy to mam wrażenie, że pan Wlodzimierz nie mial zbyt wielkiej wiedzy o skokach, bazował tylko na emocjach, oklepanych frazesach oraz kulcie Małysza. Mimo wszystko potrafił ubarwić nawet zwykły konkurs pucharu świata, więc generalnie będę dobrze wspominał. Spokojnej emerytury i zdrówka.

  • Ryszard_ stały bywalec

    Z Miklasa i Snopka nikt nie robi legend mimo że komentowali jeszcze przed Szaranowiczem zawody od biedy pokazywane w TVP. A z niego to robi się wręcz legendę z pomnikiem, ulice będą pewnie jego nazwiskiem nadawane. Ksiązki, benefisy itp.. Snopek tyle lat komentuje a i tak przegrywa z "wybitnym znawcą niemieckiego" i nawet z Babiarzem dostając mniej ważne zawody i gorsze "ochłapy".

  • gyurcsops doświadczony

    Skoki komentrowal całkiem fajnie bo Babiarza i Szczesnego nie chce sie słuchać . Tragedia , jeden drugiego poprawia . Z pasją komentował skoki , emocjonalnie . Najlepsze były jego słowa po ostatnim skoku Małysza w Zakopane na benefisie . Ściskało go za gardło a Polakom przed TV łza się kręciła przy tych słowach . Fanie było posłuchać jego komentarzy właśnie w skokach . Czekałem nieraz na Zakopane lub MŚ bo liczyłem na to że będzie można obejrzeć skoki z emocjonującym komentarzem bo można było liczyć że on będzie je komentował .

  • Cejot stały bywalec

    Przykre, że to on kojarzony jest ze skokami narciarskimi i Adamem Małyszem, bo tą osobą powinien być nie kto inny jak Krzysztof Miklas. Chciałbym go usłyszeć chociaż jeszcze raz jak komentuje skoki.

  • gosposia weteran
    @Pavel @unnameduser

    W zasadzie racja.
    Dawniej ludzie też mniej się tym interesowali i jego błędy były przez to mniej weryfikowalne.

  • Kolos profesor
    @Pavel @unnameduser

    Ja mam ciągle wrażenie że ocenia się Szaranowicza przez pryzmat powiedzmy ostatnich 10 lat. A to już jego bardzo słaby okres nie da się ukryć. Pewne wpadki są nieuniknione i wkalkulowane w ryzyko zawodu komentatora.

  • unnameduser stały bywalec
    @Pavel @kolos

    Nie powiedziałbym, że błędy miały miejsce w ostatnich latach. Były od zawsze, z tym że dawniej komentował bardziej emocjonalnie i nikt aż tak bardzo nie zwracał uwagi na wpadki.

  • gosposia weteran
    @gosposia @GOTS

    Jego liczne, dość irytujące, błędy, ciągłe przypominanie paru , obiektywnie nie zasługujących na to, wydarzeń z historii, których po usłyszeniu tego po raz 10-ty, nie dało się spokojnie słuchać, również jego zakulisowe, wewnątrzredakcyjne, pogrywki, których też miał parę na sumieniu.
    Tyle.

  • Toyminator profesor
    -

    Coś się zmienia. Będę go pamiętał. Ale dobrze że już odchodzi. Bo szczerze w ostatnich 2-3 latach bardziej mnie irytował niż bawił.

  • wiola4697 profesor

    Panie Włodku, dziękujemy za te wszystkie emocjonujące komentarze :')
    P. S. Włodek i Marek to najlepszy duet komentatorski jak był w skokach :)
    Jak nie którzy twierdzą też, zauważyłam, że właśnie od 2015 roku Szaran komentowal inaczej niż zwykle. Sezon temu nawet przy bardzo dalekich skokach Kamila, np. drużynowka w Planicy komentowal grobowym głosem, ale to wynika z jego choroby, że mniej kojarzy, popełnia błędy itp.

  • GOTS weteran
    @gosposia @gosposia

    Co masz na myśli pisząc, że ma dużo za uszami?

  • GOTS weteran

    Dużo zdrowia, i spokojniej szczęśliwej emerytury, jak najdłuższej w pełnej sprawności! Na zawsze zostaną w mojej pamięci komentarze Pana Włodzimierza, nie sposób wybrać tego jednego najważniejszego, ale z wieloma jestem niezwykle związany emocjonalnie, wiele chwil uniesień i wzruszenia. Wybitna postać. Wszystkiego dobrego!

  • tomzel początkujący
    No i fajnie no i cześć

    Babiarz też mógłby odejść.

  • Janek145 weteran

    "Coś się niewątpliwie zamknęło..."

  • Kolos profesor
    @Pavel @pavel

    Te mnóstwo błędów wynikało z wieku Szaranowicza i miały miejsce głównid w ostatnich latach jego kariery komentatorskiej. Ogólnie był wybitnym komentatorem sportowym.

  • Kolos profesor

    Dobrze że artykuł jest zilustrowane nagraniem chyba najlepszego w życiu Szaranowicza komentarzem z legendarnych MŚ 2003 w Predazzo :)

  • gosposia weteran
    co by nie powiedzieć....

    Ma dużo za uszami.
    Natomiast jak trzeba było zrobić jakieś niebanalne podsumowanie, czy czyjegoś dorobku, czy ważnego wydarzenia, czy wreszcie spojrzeć na sprawę z szerszego niż stricte sportowy punkt widzenia, to Włodzimierz Szaranowicz był NIE-ZA-STĄ-PIO-NY.
    I to, oprócz jego licznych wpadek w sprawach znacznie mniej istotnych, zawsze będę pamiętać.

  • Pavel profesor

    Nigdy nie lubiłem jego komentarza, popełniał mnóstwo błędów, ale mimo wszystko przez lata był związany ze skokami i siłą rzeczy kojarzy się z wielkimi wynikami Polaków. Także życzę zdrowia i przyjemnej emerytury.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl