Za tydzień otwarcie skoczni w Bystrej

Oj Emu

ale bredzisz program budowy skoczni nie ma nic wspólnego z programem "orlików" który powstał 3 lata temu i nie zastąpił wcale tego pierwszego ponieważ program rozwoju skoczni "dla wszystkich" nie istniał no może tylko wtedy jak co niektorzy przytulali sie do sukcesów Małysza i wręczali mu Kryształową Kulę za PŚ :)! I opowiadanie o tym że gdzieś nie wpuszcza się na orliki dzieci to taka sama prawda jak ta że zabiorą nam Euro2012 bo stadion w Poznaniu jest brzydki dla kolesiów z Wawy! Może i gdzies taki fakt się wydarzył ale świadcvzy to raczej o wójcie sołtysie i innych miejscowych i tylko potwierdza fakt że my Polacy potrafimy tylko jojczyć i krytykowac a sami cóż jak ze skoczniami w Wiśle "ktoś" inny mam dać ktoś inny ma dbać a miejscowi stoją z boku!

bardzo doba wiadomość.... jeszcze parę lat temu była dzicz a teraz skocznie wyrastają jak grzyby po deszczu:)))

brawo klub LKS KLIMCZOK , tak trzymać, brawo zarzad klubu , pochwała dla was i przykład dla innych.

No ludziska, muszę przyznać że sytuacja naprawdę się poprawia. Coraz więcej newsów o nowych/wyremontowanych skoczniach, a do tego nasza drużyna jest w świetnej dyspozycji. Może niedługo będziemy drugą Austrią? :D

No, wreszcie! Jak już wspominałam - byłam tam na początku lipca i już wtedy mniejsza skocznia była praktycznie skakalna.
Ciekawe, kiedy powstanie trzecia skocznia - wg projektu najpiękniejsza...
A jeżeli chodzi o program budowy skoczni, o którym wspomina Boy - zdaje się, że on od dawna nie był przewidziany do realizacji... Zamieniono go na orliki. :/ (Swoją drogą o choćby marny teren zdatny do gry w piłkę nietrudno, ze skoczniami gorzej. A poza tym znane jest już niejedno doniesienie o sytuacjach, w których dzieciom - głównym "adresatom" programu orlikowego - nie pozwolono grać z jakiegoś idiotycznego powodu.) Inna sprawa, że program skoczniowy zakrawał trochę na budowę domu od pierwszego piętra - bardzo duża nadreprezentacja skoczni K-20, 30 i 40. Tymczasem to, czego w polskim "skoczniostanie" najbardziej brakuje, to najmniejsze skocznie. Ogólnie stopień uskoczniowienia Polski nie odpowiada zapotrzebowaniu (żadnych czynnych nieamatorskich skoczni na północ od Wrocławia, czyli brak dostępu do skoczni dla co najmniej 80% dzieci w kraju), ale najgorzej jest z malutkimi skoczniami - niemal wcale nie buduje się u nas skoczni poniżej K-15.
W tej chwili naprawdę dobrym pomysłem byłaby swoją drogą "legalizacja" skoczni w Łodzi. Młodzież zrobiła dobrą robotę, chcą nawet zakładać igelit, a o to amatorom będzie trudno - igelit na drzewach nie rośnie i trochę kosztuje.

www.lodz-ski-team.pl

no no juz sie nie moge doczekac zawodów ;]

Chciałbym tam poskakać.. może kiedyś.. W ferie do Klimczoka się zapisze :)

Świetnie, że te skocznie w końcu reaktywowano, czekamy teraz na realizację kolejnych planów, które swojego czasu były uwzględnione w tym programie budowy skoczni, z którego większość pozycji nie udało się zrealizować.

Dobra wiadomosc. :) Godnych trenowania obiektow coraz wiecej.