Hautamaeki zwycięża w Rovaniemi

Matti Hautamaeki w PŚ od sezonu 1999/2000

1999/2000 - 17 miejsce--- 341 pkt - 5 Fin
2000/2001--- 6 miejsce--- 648 pkt - 3
2001/2002--- 3 miejsce - 1048 pkt - 1
2002/2003--- 8 miejsce--- 797 pkt - 2
2003/2004--- 7 miejsce--- 673 pkt - 2
2004/2005--- 3 miejsce - 1275 pkt - 2
2005/2006 - 11 miejsce--- 563 pkt - 2
2006/2007--- 9 miejsce--- 526 pkt - 2
2007/2008 - 19 miejsce--- 273 pkt - 3
2008/2009 - 12 miejsce--- 558 pkt - 2
2009/2010 - 27 miejsce--- 154 pkt - 3

Tak było ostatniej zimy

Finowie w PŚ 2009/2010

11.AHONEN Janne ---,-- 494 pkt
14.OLLI Harri ----------- 367
27.HAUTAMAEKI Matti - 154
34.KEITURI Kalle --,---- 110
49.HAPPONEN Janne ---- 54
55.MUOTKA Oli ---------- 41
67.LARINTO Ville -------- 16
77.YLIRIESTO Kimmo ---- 5
82.KOVALJEFF Kai -------- 2

Finlandia w Pucharze Narodów

1999/2000 - 1 miejsce - 5219 pkt
2000/2001 - 1 miejsce--- 680 pkt - punktowano tylko drużynówki(1 - 4591)
2001/2002 - 3 miejsce - 4691
2002/2003 - 2 miejsce - 3716
2003/2004 - 2 miejsce - 4042
2004/2005 - 2 miejsce - 4711
2005/2006 - 3 miejsce - 3456
2006/2007 - 4 miejsce - 2427 (5.Polska)
2007/2008 - 3 miejsce - 3627
2008/2009 - 2 miejsce - 4270
2009/2010 - 4 miejsce - 2093

Można się spodziewać, że na PŚ pojadą Hautamaeki, Ahonen, Koivuranta - bo są teraz najlepsi - oraz Oli, bo on zawsze może wyskoczyć z formą, nawet jak jej nie ma.

Wszystkiego najlepszego dla Veli - Matti Lindstroema !

Myślę, że również Jens Takenwallen może być groźny, oczywiście jeśli Niemcy na niego postawią.

Na koivurnate trzeb uważać gdy startował w Kombinacji wygrywał bez problemow z Zaunerem , moze byc naprawde grozny i walczyc o czołową 10

Heh różnica zdań pomiędzy Janne a Mattim znaczna. Jeden stawia na sprzęt, a drugi twierdzi, że dobry zawodnik odleci nawet na nieheblowanych deskach:))))))

czarnylis

Dołączyłbym się do tej dedykacji ;-)

Gratulacje dla Hautamaekiego. Ale nie o tym chciałem napisać. Ludzie którzy planują kalendarz w skokach, nie umieją wyciągać wniosków z poprzednich lat. Mam namyśli Harrachov, zawody będą odbywać się tam wcześnie bo 11 i 12 grudnia. W poprzednim sezonie były zaplanowane na 13 grudnia i niestety się nie odbyły, ponieważ nie było tam śniegu... Wydaje mi się, że będziemy mieli powtórkę z zeszłego roku. Na szczęście będą jeszcze tam zawody w lotach na mamucie, ale to w styczniu, wtedy może już będzie [ ... ]

Teraz jak mamy nowy system w Pucharze Świata to nie powinniśmy się sugerować żadnymi zawodami krajowymi ;)

Rok temu z tego co pamietam wygral Larinto, Ahonen byl 2 albo 3, ale i tak w calym sezonie to Ahonen byl najlepszy z Finow. Nie ma sie co sugerowac tymi ierwszymi zawodami na sniegu.

Na Eurosporcie są już zwiastuny zapowiadające nadchodzący sezon nie tylko w skokach ale również i w biegach narciarskich. W każdym bądz razie robią wrażenie niczym superprodukcja filmu rodem z Hollywood.

Na samym dnie skokowym jest już Veli-Matti Lindstroem, który za nic nie potrafi się podnieść. Gdziekolwiek skacze, choć ostatnio już nie pojawia się nigdzie poza Finlandią plasuje się prawie na końcu stawki, tracąc po 100 pkt do najlepszych. To, że nie kończy jeszcze kariery świadczyć może o tym, że jeszcze wierzy w powrót do dobrej formy, jednak w jego przypadku najlepsze lata przypadły na okres młodości, a im jest starszy, choć przecież jak na skoczka to jeszcze jest w świetnym wieku, to jednak skacze coraz słabiej.

@czarnylis "W skokach narciarskich sprzęt ma teraz zbyt wielkie znaczenie, a dotychczas w Finlandii nie inwestowaliśmy zbytnio w rozwój technologiczny"" A to Matti Hautamaeki :)

Co do Finów

To ja jestem ostrożny w ferowaniu prognoz, jakoby mieli wypaść w tym sezonie słabo. Wszystko wskazuje na fiński regres, ale to nadal mocne nazwiska i mogą zaskoczyć na plus w każdej chwili.
Natomiast dalsza przyszłość rysuje się dla nich raczej w ciemnych kolorach.

Mit obalony

"Nadal używam starych nart i wiązań. Testowałem w ubiegłym tygodniu nowe zapięcia, ale nie przypadły mi do gustu. Nadal najważniejszy w skokach jest sam zawodnik. Gdy jest się w wysokiej formie, wszystko inne również przyjdzie łatwo" - skomentował Janne Ahonen.

Ten tekst dedykuję wszystkim tym, którzy twierdzą, że Simon Ammann wygrywał tylko dzięki wiązaniom w poprzednim sezonie.

Ja widzę to tak.

Ahonen i Hautamaeki - pierwsza 15 PŚ. Dwa-trzy razy na podium na początku sezonu, albo w czasie TCS.
Keituri - pierwsza 25 PŚ. Kilka razy wysoko w 10 (miejsca 4-7), ale pewnie w Sapporo i na początku sezonu.
Koivuranta - pierwsza 30 PŚ. Podobnie jak i Keituri, tylko, że zamiast miejsc 4-7, raczej 8-10.
Olli - Zagadka. Albo będzie dobrze, albo będzie źle. Raczej coś na poziomie pierwszej 20. Czasem podium.
Reszta - Incydentalne punkty w Sapporo, Kuusamo i Kuopio. Może podczas słabiej obsadzanych zawodów przed MŚ i w Team Tourze.

FINLANDIA DRUŻYNOWO:
Na początek sezonu miejsca raczej od 3 do 5. Zależeć to będzie od formy Polaków i Niemców. Potem w Willingen i Oberstdorfie zapewne będą skakać w osłabionym składzie. Tam wróżę miejsca od 4 do 8. Na Salpausselce raczej miejsce poza podium, ale tam wieją w drużynówkach dziwne wiatry. W Planicy jak Hautamaeki i Olli będą w dobrej formie i nikt nie spieprzy skoku to miejsca 3-5.

@iskierka

Ale czemu od razu z taką agresją i wyzywaniem od "braku pojęcia o skokach"... Ja nie życzę Finom tego, aby słabo im szło. Ja mam tam swoich ulubieńców, ale moja i MarcinaBB opinia jest jak najbardziej możliwym scenariuszem. Tak samo i przeciwieństwo naszych opinii jest możliwe, a jak będzie już niedługo się przekonamy. Chciałbym, aby przede wszystkim Anssi pokazał się z najlepszej strony, ale jakoś nie widzę Finów w czołówce tego sezonu. Miejmy jednak nadzieję, że nie mam racji...

Chyba macie rację. Finowie mają kryzys w skokach i jego końca nie widać. Co do Kuusamo to raczej ten konkurs nie pokaże formy skoczków z PŚ. Tam zawsze były niespodzianki. Słabsi zawodnicy trafią na dobry wiatr i odskoczą. Tak naprawdę o formie skoczków z czołówki przekonamy się podczas TCS