Apoloniusz Tajner o PŚ w Zakopanem: "Jestem zadowolony na piątkę, szóstka dla Kamila"

Kamilek to nasza gwiazdeczka ktorą musimy chronić

J a uwazma ze szliwi , morgi , kofler maczali w tym palce. ze dziennkarze tak męczyli kamilka .że nie mógł zasnąć. Kamilek nie ejst ze stali . To jeszce bardzo mlodziutki skoczek.

Trzeba zostawić że to zasługa min. Tajnera że Adam zaczął odnosić sukcesy, ale żeby była jasność nie chodzi tu o wytrenowanie ale o takiego szefa Kadry A który dopuścił do zespołu fachowców( fizjologa i psychologa), trenowaniem zajmował się Piotr Fijas, o którym się wogóle nie mówi a to on "odwalał" czarna robote i to jest min. jego zasługa i poprzednika p. Mikeski , który zrobił doskonałą podbudowe, ale nie przekładało się to na wyniki bo poprostu był " zajechany" i dopiero później fizjolog tak ułożył plan treningowy że Adam wypałił jak z katapulty.... A prezes Tajner znalazł sie w odpowiednim czasie na odpowiednim miejscu, no i tyle w temacie....a jezeli chodzi o jego wypowiedzi teraźniejsze i promowanie na silę Kamila, to akurat to Kamilowi zaszkodzi a nie pomoże, a zyska tylko PZN i TVP którzy nakrecaja kase a wiadomo że bez sukcesów kasy brak i moze by p. Tajner wkońcu przedstawil jakiś projekt szkolenia młodzieży a nie gadał głupoty jak to jest fajnie i kolorowo. I niestety muszę sie zgodzić p. Fortuną to co on mysli o tym wszystkim... Łukasz Kruczek wraz ze sztabem jest zapatrzony tylko w Kamila i tylko nim się zajmują a reszta chłopaków.... sama ambicja nie wystarczy, potrzeba im specjalistów....Olek Zniszczoł pojechał na TCS i klapa, wrócił z powrotem pod skrzydła p. Mateji i efekt od razu widoczny, Piotrek Żyła to samo, tylko wrócił pod skrzydła p. Szturca, Stefek Hula pojechał na PK z Robertem Mateją i skakał jak natchniony bo go poustawiał i chłopak zaczał od razu latać a nie klepac bulę, wrócił do Kadry do p. Kruczka i efekt widoczny. Panowie w związku czy wy naprawde nie widzicie co się dzieje? prosze nie mieć pretensjii do chłopaków bo oni chcą ale co z tego jak nie ma się nimi kto zająć.... A p. Tajner twierdzi że wszystko ok, chłopcy punktują, Kubacki , Miętus itp....

@krwisty

Nie, nie zanegujemy, ale jak już wcześniej wspomniałem, przy Adolfie Eichmannie Ted Bundy też robi pozytywne wrażenie. Jak się nieszczególnie błyszczy, to dobiera się słabe tło, aby korzystniej wyglądać, na filmowym przykładzie masz to ładnie wyjaśnione:
youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=MnkAldKbGzs#t=74s
"Zalew żółci" to po prostu prawdziwy obraz sytuacji w PZN.

WinterSzus

Napisałem w pierwszym wpisie: "Żeby choć krztynę obiektywizmu wprowadzić", a wy mi oczywiste rzeczy i oczywiste minusy przedstawiacie. Ja tą krztynę właśnie wyłuskałem ze słów prokuratora, by wprowadzić choć nutkę optymizmu w tym zalewie żółci. To jest ten pozytyw.

Wiem, że malutki, ale jest. I o to mi tylko chodziło. Nie zamierzam się tutaj rozpisywać i bronić Apoloniusza. Bo po co, jak dużo rzeczy jest przeciwko niemu, a Wy i tak będziecie negatywnie nastawieni.

Jak porównam, to mam jeszcze mały plusik. Tajner jest lepszym prezesem niż był Włodarczyk. Czy to też poddacie negacji? Pewnie tak...;-)

@krwisty

Dlatego nie rozumiem jaki pozytyw można znaleźć w obecnym PZNie. Co tam jest pozytywnego? To że Kreczmer z nudów się bawi w biegi i jest dwa razy lepszy od całej kadry czy to, że niedługo już niemowlaki będą lać Słowioka i Cieślara, bo na razie zaczynają to czynić "tylko" roczniki 95 i 96, a kiedyś to Polacy lali 2-3 lata starszych. Może to, że nasze biegaczki walczą na kresce o przedostatnie miejsce i po ich finiszu kilka minut za zwyciężczynią potrzebny jest fotofinisz. No chyba, że pozytywem jest ukrywanie kombinatorów i biegaczy, bo aktualnie postawiono na ucieczkę. Nie będziemy startować w PŚ, a może o nas zapomną:) jedni się wożą więc po AC a drudzy po Slavic Cup i wszystko to pod wodzą poważnego związku sportowego.

trenerzy

to, że Adam Małysz, mając taki talent i chęć do treningów, nie osiągnął więcej i zaprzepaścił kilka sezonów, żle świadczy o tych sztabach szkoleniowych.

@krwisty

Ja Ci piszę, że to jest ZWIĄZEK SPORTOWY i liczą się WYNIKI SPORTOWE i wszelkie decyzje z nimi związane, a to nie to czy pani Basia dobrze i w czasie rozliczyła papierek siostrzeńca Tajnera.

WinterSzus

@HKS prokuratura miała na myśli mówiąc "modelowy" - prowadzenie związku pod względem prawnym. A Ty mi piszesz o hipotetycznych wynikach, coby było gdyby...Ślepy nie jestem i Tajnera nie bronię, ale trzeba też dać trochę wiary w słowa prokuratorskie. Skoro modelowy, to modelowy.

Krwisty odpowiedz mi na jedno pytanie.

Jaka byłaby afera, gdyby Murańka, Zniszczoł, Grzesiek Miętus i Kłusek zajmowali takie miejsca w AC:

http://www.ewoxx.com/data/sports/ lists/1063/ELS_1063_ORNC.pdf
http://www.ewoxx.com/data/sports/ lists/1062/ELS_1062_ORNC.pdf

Dziś wszystkich naszych biegaczy zawstydził dodatkowo Kreczmer, który trenuje nie wiadomo jak i gdzie na zasadzie kolegi Justyny Kowalczyk....

PZN i Tajner to parodia i myślałem, że tylko Piotr im jeszcze w coś wierzy.

Pokory trochę..

Jak czytam lub słyszę wypowiedzi Tajnera i również czasami Kruczka, to odczuwam zwyczajne obrzydzenie -te same nawyki propagandowe co kiedyś, a żadnej pokory w stosunku do siebie, swoich zawodników, czy ogólnej sytuacji. Proponuję dla równowagi poczytać sobie czasami wypowiedzi przed i pomeczowe trenera wielokrotnych mistrzów świata w siatkówce -Brazylii. Być może tylko Ci, którzy są pewni tego co robią, nie boją się mówić prawdy i okazywać pokory..

Schizofrenia? Demencja?

Cytat: "..Są to zawodnicy którzy punktują, jak nie jeden to drugi. A to Hula, a to Żyła, a to Miętus wyskoczy i jest jeszcze Kubacki. Mamy dobrą sytuację i skoki naszych zawodników oceniam na piątkę" - mówił po zawodach Apoloniusz Tajner.."
To ja mam jakieś omamy wzrokowe, czy Tajner? Hula brał udział w 10 konkursach PŚ -ile punktów w nich zdobył panie Tajner?

@krwisty

Przy Adlofie Eichmannie Ted Bundy też wypada pozytywnie...Modelowy związek sportowy zatudnia na trenerów znajomków i siostrzeńca bez żadnych kwalifikacji?

Fankaskoków, takich bredni o Tajnerze i Małyszu dawno nie słyszałem.

"Tajner w ogóle mnie nie nie trenował". Fajnie, puchary świata, mistrzowskie tytuły, sztab szkoleniowy wokół Małysza, wszystko to tylko i wyłącznie zasługa Małysza i wrogów Tajnera, tak? Polo przeszkadzał, żerował, psuł? Co z waszą pamięcią, ludzie. Sięgnijcie do grudnia 2000 roku, gdzie był wtedy Małysz i polskie skoki...

WinterSzus

Żeby choć krztynę obiektywizmu wprowadzić, bo wieszacie psy na Tajnerze, powiem, że przy wszystkich jego minusach, ma on też dużo plusów.
Jednym z nich jest fakt, że w porównaniu z innymi prezesami, wypada dobrze. A prokuratura, która prowadziła śledztwo w sprawie byłego prezesa Włodarczyka, umorzyła je.

Prokurator Piotr Kosmaty stwierdził w swojej wypowiedzi, że na dzień dzisiejszy PZN jest modelowym związkiem sportowym. To też jest zasługa Apoloniusza Tajnera.

Tajner

Jak Tajner może oceniać Stocha na 6 skoro wczoraj mimo najlepszych warunków zajął dopiero & miejsce.A po drugie Tajner jako kto rozwiesza flagę fan klubu Socha,woził się na Małyszu teraz na siłę robi mistrza ze Stocha,tłumaczy go długimi wywiadami a to jest nic w porównaniu do dręczenia Małysza przez dziennikarzy/łącznie z wpychaniem Mu sie do domu.
P.Tajner zająć się trzeba związkiem ,a nie forowaniem Stocha

I o metodologii treningu pojęcie mam! Za załamanie Małysza na MŚ w Trondnheim, które skończyło się miejscami w 5 dziesiątce w Nagano, kto odpowiada? Też Tajner? Co do parametrów przecież nie masz dostępu do dokumentacji medycznej i trenerskiej. Więc czemu znowu zmyślasz?

Kłamiesz o tych wypowiedziach Małysza zupełnie jak o wypowiedziach Kojonkowskiego! Dawaj linki! To Tajner odbudowywał Małysza i zbudował team z profesorami! Jesteś osobą niepoważną. Po raz kolejny zmyślasz jakieś wypowiedzi, ssasz z palucha! Tajner prowadził reprezentację narodową do wiosny 2004. Jako pierwszy trener w historii skoków narciarskich wprowadził fizjologa do sztabu szkoleniowego (był nim dr Jerzy Żołądź). To właśnie Tajner prowadził kadrę przez dwa sezony przed eksplozją Małysza na TCS 2000/2001! "Czechowi powiedziałem, że chcę pracować z psychologiem, na co odpowiedział, że mi potrzeba psychiatry. " - to Małysz o Twoim idolu Mikesce!

Sir Galahad dobrze wiesz, że formę wypracowuje się z dwa lata przed bum

@ Sir Galahad

Zrozum, że sam Adam Małysz sam mówił, że Tajner go praktycznie nie trenował a nawet miał wrażenie, że jak czasami uparli się by robić coś według Tajnera to dostawał zapaści i Szturc go odbudowywał (nie wiem - może się pokłócili, może się już nie lubią, że tak mówił, ale tak mówił). Wiesz lepiej od Adama Małysza jak trenował Polo Tajner? Adam mówił, że stosuje metody treningowe swojego wujka Jana Szturca a trenuje tak intensywnie jak wpoił mu to Pavel Mikeska.... Jak miał załamani formy to mówił, że uciekał do Szturca lub Kuttina od Tajnera i że Polo Tajner jeszcze miał jakieś pretensje i szpiegował go na prywatnych treningach tak jakby chciał Adamowi zakazać kontaktów z innymi trenerami...

Co do wybuchu formy to Adam Małysz już w sezonie 1999/2000 miał te parametry z sezonu 2000/2001 zobacz zawody z Planicy w których skacze 190 metrów. Brakowało tylko czegoś w głowie i to załatwiła praca z psychologiem....

ale takiej pracy Tajner nie wykonywał... jego możesz podejrzewać o przygotowanie sportowe ewentualnie a te Małysz miał za sprawą Szturca i Mikeski. taka jest prawda....

Muszę ci tłumaczyć, że forma nie przychodzi z dnia na dzień?
Przejdź się na siłownię, potrenuj trochę a po dwóch latach porównaj osiągi...

Pozdrawiam.

A Mikeska prawie Małysza wykończył doprowadzając go wcześniej do faktycznie świetnych wyników, ale potem była zapaść. Małysz był kompletnie zajechany, bez techniki! Nagano! Chciał się zająć dekarstwem i porzucić narty!

Bez żartów. Największe sukcesy Małysz miał z Tajnerem. To był pomysł Tajnera ten team profesorowie Żołądź i Blecharz. Taka jest prawda. To oni go odbudowali. To Tajner i Blecharz załatwili wspólny obóz z Finami z Kojonkoskim przed pamiętnym sezonem. Nagle okazuje się, że dawny "czarny charakter" Kuttin to jest teraz zbawca Małysza:D Bez żartów!