Kamil Stoch
fot. Tadeusz Mieczyński
W jutrzejszym konkursie indywidualnym zobaczymy wszystkich naszych skoczków. Po serii kwalifikacyjnej dobry humor nie odstępował naszego lidera - Kamila Stocha.
"Czuję się na skoczni w Predazzo dobrze. Swój dzisiejszy skok oceniam na czwórkę z plusem, jeszcze jest drobny mankament do poprawy ale mam nadzieję się z nim szybko uporać. To są drobne szczegóły i najważniejsze, że już wszystko działa tak jak powinno" - mówił po kwalifikacjach Kamil Stoch.
"Obydwie skocznie lubię. Na obydwu trenowaliśmy już nie raz i często tutaj przyjeżdżaliśmy. Ja zresztą bardzo lubię to miejsce i klimat" - dodał nasz zawodnik. "Jest tutaj dużo polskich akcentów i powoli tworzy nam się tutaj polski klimat. Mam nadzieję, że jutro będzie jeszcze więcej naszych kibiców i będzie super atmosfera" - skomentował obecność polskich kibiców skoczek.
"Zaczęliśmy skakać dobrze dwa miesiące temu, powoli się rozkręcaliśmy i mam nadzieję, że cały czas utrzymamy taką formę a nawet będziemy skakali lepiej, przynajmniej tak na co na stać" - wyjaśnił. "Uważam, że skoki są dobre. Aczkolwiek może nie najlepsze. Mam nadzieję, że jutro już będą takie jakie być powinny i jakby uwolnię z siebie takie skoki na jakie mnie stać".
"Szkoda bardzo, że nie ma tego konkursu drużynowego mężczyzn na skoczni średniej, ponieważ można by skoczyć jeszcze dodatkowe dwa skoki ale tak już jest - paniom się ustępuje." - zakończył żartem Kamil Stoch.
Korespondencja z Predazzo, Tadeusz Mieczyński
Kamil Stoch-
jassi92 początkujący
Kamil ?
Dużo osób widzę pokłada nadzieję że Stoch dziś może sięgnąć po medal. Cóż niejako jest to uzasadnione mimo to widzę to nice inaczej. Kamil z całej czwórki skakał tu najsłabiej, skacze dobrze, poprawnie ale bez błysku jak by to Małysz powiedział. Myślę że Stoch nie zawojuje podium, max 8-9 miejsce. Bardzo za to liczę na Maćka Kota, jak tylko dopasuje kombinezon to może być czarnym koniem tych Mistrzostw. Miłą niespodziankę może zrobić Kubacki i po cichu liczę na dobry występ, może nie medal ale pierwsza dziesiątka na pewno. Żyła ? Piter może zrobić wszystko, jest nieobliczalny więc ciężko oceniać. Podsumowując o ile nie nastawiam się na medale indywidualne o tyle drużynowo jesteśmy piekielnie mocni i widzę nawet szanse na złoto. Auty skaczą nierówno, Słoweńcy nie lubią małych skoczni co widać tu po Krańcu, Niemcy też nierówno... Ciekawie będzie.
-
anonim
Kamil po medal!
Liczę na Kamila! życzę mu bardzo medalu a z jego obecna formą jest to możliwe, Kubacki też złapał "wiatr pod narty" i jego dyspozycja jest świetna, całkiem przyzwoita postawę prezentuje Żyła i Kot. Myślę, że mamy szanse na minimum 2 polaków w czołowej 10 a także na medal Stocha ale jak to będzie przekonamy się już niebawem:D
-
anonim
Nie to, że jestem pestymistką ale patrząc realnie to nie mamy jakiś dużych szans na dzisiejszy medal. Jedynie to co Kamil ale takich podobnych kandydatów jest z 20 więc będzie bardzo ciężko. Miejsce w pierwszej 3 daję już Gregorowi to pewniak. Treningi czy kwali bardzo często nie dają odpowiedniego obarazu to ze Kubacki był 5 to dodając pierwszą dziesiątkę był by 15 i wydaje mi się, że właśnie Polacy skończą w pierwszej 15 ale obym się myliła i było znacznie znacznie lepiej.
-
Pitrasek stały bywalec
Wg. mnie mamy szanse na medal. Wczoraj pisałem że jest ze 20 kandydatów o te pierwsze trzy miejsca. Osobiście to Kubacki ma największe szanse na medal. Oczywiście liczę także na Kamila i resztę:)
Dzisiaj Szaranowicz komentuje:D -
fff doświadczony
Szansa na medal byłaby tu w drużynie, ale niestety w tym roku nie są organizowane zawody na średniej skoczni i jest lipa. Na dużej na pewno wyprzedza nas 3-4 ekipy. Oczywiście mowa o Słwoenii, Norwegii, Austrii i Niemczech
-
BronBron bywalec
Taka jest prawda, że...
Stoch nie ma szans na medal. Bardzo na niego liczyłem, ale do najwyższej formy jeszcze mu trochę brakuje. Poza tym na największych imprezach zawsze się trochę spala... pamiętam jak 2 lata temu na niego liczyłem, a wyszło jak zwykle. Oby dzisiaj było inaczej.
-
dejw profesor
Polacy, a medale
Myślę że większe szanse na medal ma Kamil. Nie mówię że są one jakieś wielkie - takimi skokami jakie Kamil prezentował dotąd, nie znajdzie się na pudle. Będzie musiał wykonać dwa dalekie, dobrze wykonane skoki.
Szanse pozostałej naszej trójki oceniam tak: przy dobrych skokach TOP15, przy bardzo dobrych pierwsza dziesiątka, a przy znakomitych, perfekcyjnych (np takich jak Dawid w drugim treningu przedwczoraj) szansa na najściślejszą czołówkę.
Dawid ma o tyle gorzej, że startuje jednak przed największymi faworytami. Jeśli skoczy "za daleko", powiedzmy te 105, 106 metrów - to belka po jego skoku pójdzie w dół. Dodatkowo, może też stracić na notach (na start od razu za nazwisko, Dawid nie dostanie 19, 19.5 max 18.5). Do tego dla Dawida lepiej, jakby jednak wiało w plecy. On z wiatrem pod narty, czy w plecy - myślę że skoczy podobnie, a te dodatkowe punkty mogą się mu "przydać". Do tego dochodzi też presja. Także w jego przypadku musi zagrać zbyt wiele czynników, by zdobył medal. -
znizin początkujący
na wyżyny
Świetnie że jest tak pozytywne myślenie ! Umiejętności są i jeszcze wiara w zwycięstwo. Wierzymy że nasi chłopcy wzniosą się na wyżyny swoich możliwości. Szykuje się pasjonujące widowisko a szczęściu trzeba pomagać. Tylko pozytywne myślenie ! Na wyyyyżyny !
-
anonim
Kaaadra
O jeny...!
Nasza kadra jest niesamowita, skoczkowie przesympatyczni, wygadani, mają co powiedzieć, skaczą dobrze, czy mogło by być lepiej?! xD
Teraz pozostaje mi jedynie ściskać za nich kciuuuuki z caaaałych sił, POWODZENIA! ;) -
anonim
Jeszcze nigdy nie mielismy takiej druzyny. Panowie, jak nie teraz to kiedy. Spokój w głowie a medal w drużynie jest prawie pewny. Na dzień dzisiejszy tylko polska ma 4 ustabilizowanych zawodników, nikt inny. Nie muszą to byc mega skoki ale jest bardzo dobrze.
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się