Mateusz Cieślar i Dawid Kowal pierwszymi mistrzami TZN!

W Zakopanem trwa kolejna narciarska impreza - Mistrzostwa Tatrzańskiego Związku Narciarskiego w Skokach Narciarskich i Kombinacji Norweskiej. W sobotę, na skoczni K65, rywalizowali młodzicy oraz juniorzy młodsi. W pierwszej kategorii wiekowej (1990-91 i młodsi) triumfował Mateusz Cieślar z Wisły Ustronianki, natomiast wśród roczników 1988-89 zwyciężył Dawid Kowal.

W konkursie młodzików brało udział 37 zawodników. Swoich sił próbowali również skoczkowie z młodszych kategorii wiekowych. Niespodziewanie zwyciężył reprezentant Wisły Ustronianki - Mateusz Cieślar. Już w swoim pierwszym skoku osiągnął bardzo dobry wynik - 66 metrów, który okazał się najdłuższą odległościa nie tylko pierwszej serii, ale i całego konkursu. Drugie miejsce przypadło Dawidowi Kubackiemu z Wisły Zakopane, który skakał równo i daleko - w okolicach 64 metrów. Dopiero trzecie miejsce zająl faworyt zawodów - Jakub Kot, członek złotej drużyny z Garmisch- Partenkirchen. W pierwszej swojej próbie skoczył tylko 0,5 metra bliżej od Cieślara, co dawało mu spore szanse na zwycięstwo w konkursie. Niestety, drugi skok zupełnie mu nie wyszedł - 59 metrów, co prawda w dobrym stylu, pozwoliło mu na zajęcie 3. miejsca. Czwarte miejsce zajął Tomasz Gut (60 m i 59 m). Na piątej pozycji uplasował się młodszy brat Jakuba Kota - Maciej. Dopiero 6. miejsce przypadło Pawłowi Słowiokowi, mistrzowi świata młodzików z Ga-Pa, jednak trzeba wziąć pod uwagę to, że Paweł Słowiok jest z rocznika '92.

Bez niespodzianek zakończyła sie rywalizacja w kategorii juniorów młodszych. W stawce 33 zawodników zwyciężył srebrny medalista MŚ juniorów w Stryn - Dawid Kowal. Oddał on dwa równe skoki długości 66 metrów, za co otrzymał łączną notę 235,8 pkt. Na drugim miejscu uplasował się Sebastian Toczek, klubowy kolega Dawida, który osiągnął najlepszą odległość w pierwszej serii - 67 metrów. Nie wytrzymał jednak presji w rundzie finałowej i lądował na 62,5 m. Trzecie i czwarte miejsca zajęli reprezentanci Słowacji - Andrej Kremnicky i Tomas Cimerman. Na piątej i szóstej pozycji uplasowali się zawodnicy Wisły Ustronianki - Artur Broda i Jarosław Poloczek. Ze swojego występu nie są zapewne zadowoleni Robert Staszel i Piotr Chowaniec. Nie przekroczyli oni w swych próbach granicy 60 metrów i uplasowali się na końcu pierwszej dziesiątki. A przecież niejednokrotnie udowadniali już, że umieją skakać dużo, dużo dalej.

Już jutro, w niedzielę, będziemy świadkami rywalizacji juniorów i seniorów. Wyniki opublikujemy zaraz po ich otrzymaniu.

Zobacz pełne wyniki Juniorów Młodszych...»

Zobacz pełne wyniki Młodzików...»