Kadra Polski na PK w Brotterode

@dejw

Paradoksalne jest, że do Villach w zasadzie nikomu z naszych nie opłaca się jechać. Potem zostaną już tylko dwa konkursy Lotosa w marcu, a nie można przecież wykluczyć, że te zawody w ogóle zostaną z powodu pogody odwołane.
Start Gruszki w Villach praktycznie zamyka mu drogę do kadr przez Lotos Cup - zostanie OOM i ewentualnie MŚ.
W niekorzystnym położeniu znalazłby się też Habdas, bo na 90% Majerczyk i Zapotoczny zostaną w Polsce.
Właściwie to już po tym weekendzie w Szczyrku i po decyzjach sztabów o powołaniach na następne zawody międzynarodowe wiele co do składu kadry C na przyszły sezon się wyjaśni. Chyba, że do Villach nie pojedzie nikt.
A jeśli chodzi o MŚ to ,zakładając rotację , oczywiście korzystniej jest zawalić treningi i potem skoczyć w drużynie - kolejne kuriozum autorstwa PZN.

@Bernat__Sola

Zdecydowanie powinni sprawdzić w CoC Krzaka, albo któregoś z braci Jojko. Skoro Pilch dostał x szans i od dawna ich nie wykorzystuje, to dlaczego innym nie dać tej szansy? Pewnie 'mają czas' idąc tokiem rozumowania Tajnera...

@dejw

*tzn oczywiście chodziło mi o coś przeciwnego czyli Pilch zawala treningi i nie wchodzi na ind. a dopiero wraca na drużynowke ;)

Redakcjo, moglibyście łaskawie naprawić możliwość edycji komentarzy?

@higashi

Czyli w interesie Pilcha może być dostanie się na konkurs ind, zawalenie go i wbicie do drużyny, która wyszarpie 8 miejsce po heroicznej walce z Francuzami, Włochami, Szwajcarami :D
Chociaż tak jak dyskutowaliśmy na początku stycznia, stawiam, że w 8ce zmieszczą się spokojnie.
Do minionego weekendu stawiałbym, że to może być walka nawet o 6 miejsce z Rosjanami, ale u nich wreszcie w ostatnim Pucharze kraju porządnie wypadł tragicznie skaczący tej zimy Purtow, więc ogranie ich solidnej czwórki, w której najprawdopodobniej będzie też Kołobiew może być za trudne.

W sumie to dla Gruszki chyba nawet będzie lepiej, jeśli na weekend z Villach zostanie w kraju na Lotosie. W Austrii będzie ciężko nawet o jakiekolwiek punkty, bo tam zapewne gospodarze mogą zrobić to co Norwegowie w Notodden, czy Niemcy w Rastbuchl, czyli obsadzić prawie połowę 30ki swoimi zawodnikami. Do tego niemieccy FC wyjadacze, Słoweńcy plus zawodnicy, którzy będą woleli skakać w Europie niż na PK w Stanach.

@dejw

Może być tak, że ten piąty wskoczy do drużyny za najsłabszego w konkursie indywidualnym. Nie wiadomo też jak będzie interpretowane ewentualne miejsce w ósemce miksta. W każdym razie możliwości strategiczne istnieją. ;)
Poszkodowanym w tej całej walce o kadry może być, za sprawą doznanej kontuzji, Gruszka. Jeśli nie znajdzie się w składzie na MŚ to w zasadzie zostanie mu OOM, bo w Lotosie musiałby dużo nadgonić ze względu na absencję w dwóch konkursach.
Ale...co ciekawe to jeden z weekendów Lotosa pokrywa się terminem z FIS Cup w Villach - ci, którzy na te zawody pojadą (o ile ktoś pojedzie) stracą punkty. W sumie to o miejscach w top3 klasyfikacji Lotos Cup może decydować powołanie bądź jego brak na Villach.
Generalnie to wytyczne w takim kształcie umożliwiają wpływanie na składy kadr w oparciu o same powołania na zawody międzynarodowe w poprzednim sezonie, gdzie nagroda w postaci startu może się wiązać z relegacją w sezonie następnym.
Nie twierdzę, że taki był zamysł, raczej w PZN tego nie przemyśleli podobnie jak np. ustalając swego czasu termin MP w trakcie trwania Raw Air.

@higashi

A to skoro tak, to tym bardziej się to składa :) A dotyczy to też rezerwowego, dobrego ducha drużyny? Bo Pilch nawet jak pojedzie na MŚJ to wcale nie ma gwarancji że wystąpi w drużynówce; to może lepiej żeby taki punkt jeszcze na szybko zdążyli dopisać ;)

A Niżnik i Juroszek no też mogliby robić BPSa, ale to by oznaczało, że w PK skakała by tylko trójka Polaków. No nie wypada tak, będąc tak mocnym krajem który walczy o podium PN! :D

@kibicsportu

Problem w tym, że to jest ostatni rok juniorski Pilcha, więc do kadry C go nie wezmą. Musieliby więc powiększyć kadrę B, aby zmieścić w niej Tomka (jeśli w ogóle spełni kryteria, by się tam znaleźć).

@anonim

S. Jojko i Krzak z punktowaniem w FC nie mają większych problemów. Od Tonia, który po PK jeździ cały sezon, są lepsi.

@Pavel

Dokładnie.
Ludzie to by wyrzucili z kadry, a to jest młody zawodnik.
Jeszcze będzie dobry.
Nie możemy tracić łatwo zawodników.

Cieszy brak Tonia w kadrze. Smuci niezamienienie Kota ze Stękałą i niedołączenie do kadry S. Jojki.

@dejw

Przed chwilą jeszcze raz sprawdziłem - top 8 drużynowo na MŚJ też tam jest. Czyli w sumie bardziej się kalkuluje skoczyć w drużynie niż indywidualnie. ;)

Co do BPS to i tak jestem w szoku, że Niżnik i Juroszek jeszcze startują na tym etapie przygotowań w COC. ;)

@higashi

Nie mam pewności, czy TOP8 drużynówki na MŚJ daje szansę na kadry na następny rok. Na pewno w wytycznych były kryteria o których mówisz, plus generalki PK i FC (bodaj odpowiednio top50 i top40).

Nie widzę za bardzo innych argumentów, przeciwko braku zapełnienia tego miejsca, chyba że Pilch, Krzak, Jojko i Habdas już na miesiąc przed startem chcą robić BPSa na NH, żeby nie daj Boże rozregulować jeszcze bardziej ich technikę ;)

@nanus111@onet.pl

Masz AC i nawet kiedyś tam Polacy startowali, a tacy Czesi nadal się pojawiają.

Widzę, że jest oburzenie, że nie wykorzystali limitu. Ludzie, a kogo mieli wysłać? Żeby jechać na jakiekolwiek zawody, to trzeba mieć jakiś poziom. W chwili obecnej nie mamy w Polsce skoczka, który mógłby rywalizować w kontynentalu oprócz tych, co jadą. Gdyby pojechał jakiś junior, to klepnięcie 3 razy w bule to nie jest żadne doświadczenie. Najpierw on musi być przygotowany na poziomie do startu a później walczyć np o 40ste miejsce. A nie przyjechać, walnąć bule i po zawodach. Niestety szkolenie jest jakie jest i nasi trenerzy nie potrafili nikogo przygotować na poziom PK.

@skortom76

Taa, wywalajmy młodych skoczków z kadr i to w perspektywie podobnej jakość kolejnej fali, a później dziwmy się, że skoki w Polsce zdychają. Świetne podejście.

@dejw

Dokładnie ratowanie Tomisława Eddiego Orła Pilcha trwa. W przyszłym sezonie nie powinien być w żadnej kadr, ale wuja i boski już kombinują jakby go wcisnąć. Mam propozycję dla wujka, było ostatnio o współpracy z Białorusią, nie ma czasami jakiś korzeni, rodziny spod Mińska? Zanim Białorusini się połapią jaki szrot dostali to znowu sobie trochę pojeździ za darmo.

@DanielBlanco

Nie popadajmy też w skrajności, ci juniorzy mają olbrzymie problemy z punktowanie w FIS Cupie.

@Paweł39

"A ten Jan Habdas nie moze jechać?
No tak wg betonów z PZN jest jeszcze NIEMOWLĘCIEM"

W tym sezonie w międzynarodowych startach skakał tylko w Prenamon (K-81) i Rastbuchl (K-74). Widocznie w PZN-ie uważają, że 17-latek (rocznikowo) jest za młody, by skakać na nieznanej sobie skoczni o wymiarze K-90, a co dopiero na K-105 w Brotterode? Toż to prawie mamut, a niemowlę Janek mógłby się zabić...

Wreszcie Pilch w odstawkę.

@dejw

Też niestety odnoszę wrażenie, że jest to podyktowane strategią wstawienia Pilcha za wszelką cenę do składu na MŚ. Zwłaszcza, że zgodnie z odkopanymi przez Emila wytycznymi PZN na przyszły sezon, miejsce w ,,8'' drużynówki może być jedyną podstawą do powołania siostrzeńca Dyrektora do kadr narodowych (miejsce w ,,30'' indywidualnie w Oberwiesenthal bądź w ,,3'' Junior A na OOM jest już bardziej wątpliwe).
P.S. Oczywiście nawet tego top 8 drużynowo nie możemy być na ten moment pewni.