Noriaki Kasai
fot. Tadeusz Mieczyński
Miniona zima nie była rewelacyjna w wykonaniu Noriakiego Kasaiego. Jego sytuacji nie ułatwi decyzja Japońskiego Związku Narciarskiego. W następnym sezonie 47-latek nie znajdzie się w gronie kadrowiczów.
Noriaki KasaiW piątek japońska federacja oficjalnie zatwierdziła zestawienia kadrowe przed kolejnym sezonem. Wymagania, które należy spełnić, by znaleźć się w kadrze narodowej zostały zaostrzone, co spowodowało, iż zabrakło w niej miejsca dla weterana pochodzącego z Shimokawy. Wpływ na tę decyzję miały jego słabe występy podczas minionej kampanii. Najstarszy skoczek rywalizujący w zmaganiach najwyższej rangi ma za sobą już 31 sezonów Pucharu Świata. W ubiegłym, po raz pierwszy od sezonu 1990/91, nie zdobył ani jednego punktu do klasyfikacji generalnej. W kadrze narodowej zabraknie go po raz pierwszy od 1988 roku.
Legenda japońskich skoków rozpocznie przygotowania jako członek grupy krajowej, co oznacza, iż w porównaniu do zeszłej zimy zanotuje spadek o jeden poziom. Grupa ta rywalizować będzie głównie w zawodach na terenie Japonii, lecz obecność w niej nie wyklucza startów w rywalizacji międzynarodowej, a w przypadku dobrych występów – powrotu do Pucharu Świata.
W rozmowie przeprowadzonej ponad miesiąc temu, Kasai wspominał, że nie dopuszcza do głosu myśli o zakończeniu kariery. – Złoty medal igrzysk, którego nie mam w swojej kolekcji, jest dla mnie celem numer jeden – powiedział Japończyk. O triumf w zmaganiach olimpijskich będzie mu bardzo ciężko, ale z pewnością powalczy o udział w dziewiątych z rzędu igrzyskach, co byłoby rekordowym osiągnięciem.
Kadra Japonii na sezon 2020/2021:
KADRA MĘŻCZYZN:
- Yumu Harada (Megmilk Snow Brand Ski Team; 1990);
- Daiki Ito (Megmilk Snow Brand Ski Team; 1985);
- Yuken Iwasa (Tokyo Biso Group Ski Team; 1999);
- Junshiro Kobayashi (Megmilk Snow Brand Ski Team; 1991);
- Ryoyu Kobayashi (Tsuchiya Home Ski Team; 1996);
- Tatsunao Kobayashi (2001);
- Sota Kudo (Megmilk Snow Brand Ski Team; 2002);
- Naoki Nakamura (Tokai University; 1996);
- Ren Nikaido (2001);
- Shun Oi (2001);
- Keiichi Sato (Megmilk Snow Brand Ski Team; 1997);
- Yukiya Sato (Megmilk Snow Brand Ski Team; 1995);
- Daimatsu Takehana (2001);
- Taku Takeuchi (Team Taku; 1987);
- Shohei Tochimoto (Megmilk Snow Brand Ski Team, 1989);
- Hiroaki Watanabe (Tokyo Biso Group Ski Team; 1991).
KADRA KOBIET:
- Kurumi Ichinohe (Chiba City Hanazono Junior High School; 2004);
- Yuki Ito (Tsuchiya Home Ski Team; 1994);
- Kaori Iwabuchi (Kitano Construction SC; 1993);
- Ayuka Kamoda (ITOI Corporation Ltd.; 2001);
- Yuka Kobayashi (CHINTAI Ski Club; 1994);
- Machiko Kubota (Iiyama High School; 2003);
- Nozomi Maruyama (Meiji University; 1998);
- Ringo Miyajima (Hakuba High School; 2003);
- Riko Sakurai (Yoichi High School; 2003);
- Yuka Seto (Hokkaido High-Tech Athlete Club; 1997);
- Sara Takanashi (Kuraray; 1996).
-
Bartt stały bywalec
Może i szkoda. Ale jeśli miałbym wybierać pomiędzy budzącym kontrowersje pominięciem Kasaiego w kadrze narodowej, a forsowaniem na siłę jego obecności w kadrze za zasługi, kosztem młodszych i lepszych od siebie zawodników, to wolę już to pierwsze rozwiązanie.
-
janbombek doświadczony
Szkoda, myślałem że ta "telenowela" z Noriakim jeszcze trochę potrwa. To był jeden z takich smaczków, który dodawał skokom kolorytu.
-
Oczy Aignera profesor
Kitano Construction
Pozycja klubu Kitano Construction w japońskiej hierarchii mocno się pogorszyła. Kiedyś należeli do niego Taku Takeuchi i Kento Sakuyama, a teraz nie ma ani jednego reprezentanta w kadrach mężczyzn.
-
ZXCVBNM_9999 profesor
2070 r
"Noriaki Kasai, blisko 97 letni skoczek narciarski który kilka miesięcy temu odwiesił narty na kołku postanowił spróbować swoich sił jako trener. W nadchodzącym sezonie będzie asystentem trenera kadry B Japonii. Młody trener znany jest jako (...)"
-
Kuba123456789 początkujący
Kadra a i b japoni (mój typ)
Kadra A
- ryoyu kobayashi
- junshiro kobayashi
- yukiya sato
- daiki ito
- keichii sato
- naoki nakamura
- taku takeuchi (jak 7 zawodnika będą mieli)
Kadra B
- noriaki kasai (dla mn on musi być i koniec)
- yumu harada (jak wyleczy kontuzje)
- yuken iwasa
- ren nikaido
- shohei tochimoto
- hiraoki watanabe
(i jak by takeuchiego nie było w kadrze a bo japonczycy by niemogli wystawic 7 w kadrze to, za hiraoki watanabe - taku takeuchi). -
-
Sousuke stały bywalec
W kadrze trzeci Kobayashi to brat Ryoyu i Junshiro, a w kadrze kobiet ich siostra?
-
Bocian stały bywalec
Przyjdą konkursy, w których japończycy wystawią kadrę B. Jeśli wtedy Noriaki zdoła zapunktować to będzie jeszcze nadzieja. W przeciwnym wypadku zorganizują mu chyba pożegnanie. Aczkolwiek na mamutach Kasai mógłby jeszcze nawet wejść do top10 przy korzystnych wiatrach.
-
Kolos profesor
No biorąc pod uwagę ostatnie wyniki Kasaiego to nie powinna dziwuć tą degradacja. Wiek też zrobi swoje.
Chociaż mam wątpliwości czy Kasai na pewno jest słabszy od każdego z tej 16-tki nominowanej do kadr...
Aczkolwiek system japoński jest specyficzny i akurat wypadnięcie z kadr nie jest taką tragedią (zwłaszcza finansową) dla skoczka jak gdzie indziej na świecie.
Jednak wrócić Kasaiemu do PŚ będzie niezmiernie ciężko.
-
Oczy Aignera profesor
Hideharu Miyahira
"Nareszcie będę w tej kadrze najstarszy!"
-
dejw profesor
@alo
Harada ma zamrożone miejsce z powodu kontuzji (zerwał więzadła w styczniu po przeskoczeniu Okurayamy w krajowych zawodach). Karierę zakończył K.Ito
A same kadry są tylko i wyłącznie papierowe i nieobecność Noriakiego nie ma żadnego znaczenia. Jego problemem będzie niskie rozstawienie krajowe, które jest decydującym czynnikiem w ich systemie powołań na zawody PŚ i PK. -
alo profesor
Harada? Z jakiej paki? Przecież on miał kończyć.
Co do Kasaiego to trochę kiepsko że znalazł się poza kadrą. Czyżby rokowania dla niego były kiepskie? Moim zdaniem on na nie wiadomo jaki poziom się nie wzniesie,na dodatek ta sytuacja z brakiem powołania w ogóle (!) do kadr jest ciężka. Musialby byc w naprawdę dobrej formie żeby zostać powołanym. Kadra Japonii jest zbyt dobra teraz w porównaniu z sezonami 2013-2017 gdy Kasai ciagnął za uszy Azjatów. Troche przykre to. -
dervish profesor
Decyzja w pełni zrozumiala i zgodna z duchem sportu. Nie wyobrażam sobie zeby ktos kto nie jest w stanie wywalczyć sobie miejsca w kadrze był w niej za dawne zasługi. W przypadku Noriakiego nie można zastosować taryfy ulgowej w postaci "zamrożenia" bo jego słabość (czyli niespełnienie wytycznych które określają reguły gry dla wszystkich japońskich skoczków, a tam tych reguł przestrzega się wyjątkowo rygorystycznie) nie wynika z przerwy w startach spowodowanych kontuzją tylko jest skutkiem słabej formy.
Przed ostatnimi jak dotychczas występami Noriakiego w konkursach PŚ kiedy dostał powołanie w ramach grupy krajowej na zawody w Sapporo - wyraziłem obawę/przypuszczenie, że to może być pożegnanie Japończyka z PŚ. Wówczas wielu kolegów z forum protestowało i uważało, że jestem w błędzie. Tymczasem wszystko wskazuje na to, ze Noriaki już nie wróci na arenę PŚ w roli pełnoprawnego członka kadry. Jedyne na co możemy liczyć to, ze na zawodach PŚ w Japonii Japończycy zorganizują mu pożegnanie godne jego wielkiej kariery i pozwolą mu oddać ostatni skok przed widownia PŚ. Prawdopodobnie będzie to skok pozakonkursowy (nie zaliczany do konkursu PŚ) bo niby w jakim cudem organizatorzy pożegnalnej fety mieliby mieć pewność, ze zdoła przebrnąć Q ? -
feniks212 stały bywalec
Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy: Kasai nie dał Miyahirze żadnych sportowych argumentów na poparcie włączenia go do kadr. Poziom skoków Kasai w zeszłym sezonie był bardzo niski, poza tym trudno przypuszczać by nagle było lepiej. Owszem, Kasai niejednokrotnie udowadniał, że niemożliwe nie istnieje w jego przypadku, ale moim zdaniem to koniec z regularnymi stratami w PŚ, na MŚ czy IO też nie ma co liczyć.
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się