Leja zastąpi Wolnego w składzie na FIS Cup w Zakopanem

I bardzo dobrze! Niech powalczy, bo na LOTOS-ie udowadniał, że ma talent. To nadal rekordzista największej skoczni w Skalitem. 116 m co prawda z belki w lesie, ale tak daleko pofrunąć na skoczni tej wielkości i ustać to szacun na dzielni, zwłaszcza, że nie było huraganu pod narty. Jak będzie punktował, to będzie naprawdę dobrze, a jeśli będzie top 20, to będzie zaskoczenie.

@TomekNS

Leja ma 25 lat, a nawet nie osiagnal tyle co Tonio Tajner.

Widać ze nasz sztab w końcu myśli. podoba mi się to bo nigdy nie było tak dobrych decyzji w roszadach. Moim zdaniem Leja tez ma potencjał na bardzo dobrego skoczka . Zobaczymy mam nadzieję już w kolejnym sezonie

Ktos wie, czym na codzień zajmuje sie Krzysztof Leja?

@Joker

Trzymałem kciuki za Maćka i Klimka by zdobyli punkty w Austrii i cieszyłem się, że pierwszy raz od wielu lat być może Tygodnik Podhalański napisze o niezłych miejscach Polaków a nawet może jakieś podium... Bo pierwszy raz od lat wystawiliśmy w miarę mocy skład a FIS Cup.
Jak lukniesz we historię to Pan Kot nie startował w tych zawodach nawet jak nie wykorzystywaliśmy limitu a akurat był w Zako na mitycznych treningach a Polska dostawała łomot.
Klemens mieszka(ł) od skoczni może 15 minut z buta (ale pod górę ;) ). Nie zmienia to faktu , że na Wielkiej Krokwi skacze słabo. Oczywiście, że powinni startować. Obowiązkowo.

@dervish

Wiem doskonale że miał wielki potencjał i nie on sam jeden się zmarnował, ale jak widzę podniecanie się czy będzie w stanie powalczyć o punkty FIS cup to trochę się zastanawiam o co tu chodzi. Jeśli ktoś ma faktycznie wielki potencjał i widzą to tu i teraz trenerzy to trzeba na takiego skoczka zwrócić większą uwagę stawiając na niego kosztem innych, którzy aktualnie są lepsi ja nie widzę żeby tak było.

@Miki19

Kompletnie mnie nie przekonałeś:
1. Wszyscy, którzy wystąpią w Titisee, też mieli mało czasu od przyjazdu z Austrii do zawodów (sprawdż w google maps, dystans z Bischofshofen do Zakopanego jest tylko o max. 3 godziny dłuższy, niż z Bischo do Titisee),
2. Po intensywnym TCS wszyscy, którzy wystąpią Titisee, nie odpoczywają wcale,
3. Nawet najsłabsze zawody daleko cenniejsze niż jakikolwiek trening, tym bardziej, że jest to Zakopane, czyli miejsce kolejnych turniejów PŚ już za tydzień,
4. PŚ w Titisee też może być "okazją" do zarażenia - a w tych sportowo i pogodowo beznadziejnych Mistrzostwach Polski nikt się z naszej kadry nie zaraził.
Więc moje pytanie wciąż aktualne: dlaczego Kot i Murańka nie startują w FIS w Zakopcu ?

@kibic od lat

Wierzę, że ma szansę. Właśnie teraz. Bo w PZN w niego nie wierzą. I maja podstawy.

@bleyz01

A jednak M. Kota bym nie odpuszczał. Kubacki nie był talentem, jest bardzo dobrym skoczkiem. Skoro w Maćka wierzy jego (dawniej) zdolniejszy brat, to może? Poza tym M. Kot to nie cieć, tylko zwycięzca konkursów PŚ!

Bukowski

Swego czasu miejsce w kadrze dla Leji, blokował Bukowski. Nielot niesamowity. Nie znaleziono chyba konkursu, w którym by Leję pokonał, no ale niby miał idealne warunki fizyczne do skoków... Co z tego wyszło? Bukowski od 1,5roku nie skacze, a Leja dalej walczy, chociaż przeczuwam,że to już ostatni rok.

Krzysztof Leja

Obstawiam,że punktów nie zdobędzie przy tak mocnej obsadzie,ale na pewno będzie lepszy od minimum 10 innych Polaków! Także udowodni,że niesłusznie go pomijano ! Do boju Krzysiu - płyń,walcz o odległość!

@INOFUN99

Podobno miał nietypowy stosunek wagi kości do wagi mięśni. Miał tzw. "ciezkie kosci" .

W PZN twierdzono, że jest otyły i prowadzi nad aktywny zly dla skoczka tryb życia. Jednak uzyskiwane wyniki w których był sporo lepszy od wielu kadrowiczów z zaplecza go broniły niestety tylko w oczach kibiców. Trenerzy i działacze decydujący o składach kadr go przekreślili - wtedy był taki czas, ze wyniki uzyskane na skoczni nie były najważniejsze.

Sam skoczek o swojej fizjologii mówił tak:
"Pan Adam teraz po badaniach, które miałem, powinien zobaczyć, że to nie jest prawda, że jestem gruby. Gruba osoba to jest taka, która ma tłuszcz i może go spalić. Ja nie mam tłuszczu tylko mięśnie, a żeby schudnąć z mięśni to musiałbym przerwać cały sezon i nie skakać - podkreślił Leja."

"- Budowę ciała odziedziczyłem po ojcu, który jest mocno zbudowany. Miałem badania składu masy ciała. Wyszło, że mam bardzo niski poziom tkanki tłuszczowej. Nawet chyba niższy od zawodników z kadry A. Mam jednak dużą masę mięśniową, a - jak wiadomo - mięsień dużo więcej ważny niż tłuszcz i zmniejszanie tej masy w sezonie nie byłoby dobrym pomysłem. Gdybym to zrobił, to nie potrafiłbym skakać tak jak teraz, bo nie miałbym odpowiedniej mocy - tłumaczył Leja w styczniowej rozmowie ."

@LIVERPOOL

Zajrzyj do wikipedii.
Leja miał całkiem efektowną karierę juniorską. Jako junior bardzo dobrze sobie radził w FC i nieźle jak na początki w PK. Bardzo dobrze jak na początek kariery wypadł w LGP w których jako 17 latek wystąpił 5 krotnie (sezon 2013) 3-krotnie zdobywając punkty.

Można też zajrzeć tu:
https://www.skijumping.pl/zawodnicy/1224/krzysztof-leja/

@FankaPilcha

On miał wyższą wagę od pozostałych skoczków, lecz nie był gruby, gdyż miał grube mięśnie.

@Skokowy Pasjonat

Ja bym wolał żeby Ruka zaczynała, a Zakopane wróciło do starej formy czyli tak jak w Planicy na zakończenie piątek i niedziela indywidualny, sobota drużynowy, a Wisła gdzieś przed engelbergiem albo przed Raw Air. Choć nie jest tak źle jak kiedyś w Klingental pod tym względem. Ta zmiana miała dodać nam prestiżu.

Ktoś mi wyjaśni fenomen Krzysztofa Leji? XD

Zawodnikowi leci 25 lat jest w podobnym wieku do Wolnego, Stękały, Zniszczoła, Murańki, dużo starszy od Wąska czy Pilcha, a ludzie się podniecają że dostał dodatkowe miejsce na FIS Cup.

@kibic od lat

To co piszesz że przybrał mocno na wadze to raczej nie są fakty a może i sa ale nie najbardziej znaczące i zaistniałe już po tym jak przestał byc skoczkiem a stał się kombinatorem.
Leja był dobrze zapowiadającym się skoczkiem kontynentalnym. Ale z powodów fizjologicznych (tzw. "cięzkie kości") nie przypasował Hornowi i Panu Dyrektorowi którzy z góry przekreslili go jako skoczka. Praktycznie dostał ultimatum które mniej więcej brzmiało tak: w skokach nic nie osiągniesz bo fizjologicznie nie pasujesz do kadr więc albo zaczniesz uprawiać kombinacje norweska gdzie będziesz miał wsparcie i możliwość awansu do kadr albo zastanów się czy jest sens uprawiać skoki. Po czym nie włączono do żadnej z kadr skokowych mimo iż wyniki go broniły bo na skoczni był lepszy od wielu ówczesnych kadrowiczów.
Sprawa Leji stała się dosyć głośna i była szeroko omawiana na tych łamach za sprawą pewnego wywiadu "na żywo" którego udzielił Pan Dyrektor po jednym z konkursów rozgrywanych w Polsce (MP? Puchar Prezesa?).

@Wierchojańsk

W ultragicznej. Szkoda, bo jeszcze 3 lata temu coś rokował. Ogółem z naszymi juniorami jest tragicznie, jeszcze kilka lat temu 18-19 latkowie bez większych problemów ciułali punkty PŚ, a teraz cieszymy się, jak jakiś 19-20 latek zdobędzie debiutanckie punkty FC.

@Joker

1. Mieliby mało czasu od powrotu z Austrii do zawodów,
2. Po intensywnym TCS przyda się odpoczynek,
3. Trenować będą mogli cały następny tydzień,
4. FIS Cup może być "okazją" do zarażenia (tak samo jak Mistrzostwa Polski)

W skokowym gronie na dobrym poziomie brakuje mi Leji, talent miał niebywały, w wieku 17 lat!!! zdobywał punkty do LGP, on swoją techniką lotu miażdży wielu polskich juniorów. Chciałbym, żeby coś zaczął prezentować, żeby też przełamał fatalną serię Krzysztofów(w sensie niespełnionych karier).