Kryształowa Kula dla Graneruda. "Czuję się jak skokowe Leicester"

@Orzeu_Zwisly

Małysz trzecią kulę zdobył po... trzech wygranych, więc to taki średni trochę argument. ;)

@Marmoladaaa

Jak się człowiek ma szczęście urodzić w kraju, który wedle polskich rankingów jest najlepszym miejscem do życia to można całe życie zachowywać się jak dzieciak bawić do oporu, kto bogatemu zabroni.

@Orzeu_Zwisly

Eisenbichler myślę że jest zadowolony, to jest taki Niemiecki Żyła i wiedziałem od początku że to tylko mocne wejście ale finalnie będzie wysoko ale najważniejsze łupy zgarną inni, jego atutem jest fakt że Niemcy mają bardzo słaby sezon i stał się numerem jeden oddając tylko tą pałeczkę dla Gaigera na imprezach.

Co do Graneruda to nie nazwał bym go przegranym przez to że imprezy mu nie poszły, jeśli ta forma to jednorazowy strzał w życiu i nie włączy się na lata do walki o najważniejsze laury to owszem po latach będzie plucie w brodę że nie udało się z tego skorzystać. Jeśli zaś jest to gość który będzie walczył w następnych sezonach to może mu nawet to pomóc bo nie jest nażarty jak kot po tym sezonie i głód sukcesów będzie ogromny.

@fridka1

Norwegowie wolniej dojrzewają weźcie to pod uwagę

@firefly

Dla mnie jest różnica między zarozumiałym bucem, a chłopakiem którego rozsadza ambicja w połączeniu z "brakiem otrzaskania" w byciu na szczycie. Chłopak jest młody, trochę narwany, raz coś powiedział (znam gorsze sformułowania od adresem rywali sportowych) i zaraz tam buc.

@Nikt_ważny

Największym przegranym sezonu to jest chyba jednak jak dotąd Eisenbichler. Niby taki mocny ojojoj ajajaj jaka forma, ciągle 2 miejsce w PŚ, a de facto wygrał 2 zawody i zdobył brąz w lotach.

@firefly

Aż takiej dominacji z jego strony na pewno nie będzie. W ostatnim czasie nikt nie jest w stanie przeskakać dwóch sezonów z rzędu na tym samym poziomie. Obniżka dyspozycji będzie na pewno, możliwe że ten sezon będzie miał podobny do sezonu 19/20 w wykonaniu R.Kobayashiego.

Należało mu się, był bezapelacyjnie najlepszy. Jednak po drodze przegrał wszystkie imprezy docelowe i dał się poznać jako zarozumiały buc. Największą zagadką na ten moment jest to, czy w przyszłym sezonie nadal będzie tak skakać, a jeśli tak to czy do IO ogarnie głowę.
Ze swojej strony mam nadzieję, że przyszły sezon będzie bez wyraźnego dominatora i będziemy świadkami bardziej zaciętej walki o KK.

@ZwykłyZjadaczChleba

Dodam ,ze wygrał mini turniej Willngen moze to nie jest prestiżowy ale zawsze coś heh...

A Jakub Janda faktycznie nie był dominatorem, ale skuteczny w innych imprezach.

Bezsprzecznie KK mu się w tym sezonie należała, lecz droga do niej prowadziła przez wiele trudności. Ale takie jest życie sportowca.

Wygrał tę kulę w naprawdę imponującym stylu, za co mu się należą wielkie gratulacje.

Jednak cóż... Po części jest też największym przegranym tego sezonu.
Po drodze były do zgarnięcie aż cztery tytuły, w tym trzy mistrzowskie. Jeden, oczywiście nie z jego winy odpada, ale to dalej trzy tytuły, które przegrał, mimo że wszędzie był niekwestionowanym faworytem.
Na ten moment to go odróżnia od największych gwiazd tego sportu. Chociaż kto wie, być może jeśli w kolejnych sezonach będzie w podobnej formie, zdoła udowodnić, że potrafi wygrać kluczowe konkursy. Na pewno będzie mu łatwiej, po doświadczeniach tego sezonu. Drugi raz podobnych błędów zrobić nie powinien.

Zdominował sezon

Nie wygrywając nic wielkiego będzie wracał w przyszłości do tych wspomnień, ale na koniec i tak główną nagrodą sezonu jest kryształowa kula.

Gratulacje

Styl dominatorski, jak Ryoyu :)

Gratulacje dla Halvora, był najrówniejszy w całym sezonie, należy mu się

Wielkie gratulacje za rewelacyjny sezon dla Halvora
Wstrzymał bym się jednak z określaniem go wielkim dominatorem bo jakby zestawic go z największymi dominatorami tego sportu ostatnich dwóch dekad (a mamy tu Małysza, Ahonnena, Schlierenzauera, Prevca oraz Kobayashiego) to on tu jednak zająłby ostatnie miejsce w tym rankingu..
Nie życzę mu źle i mam nadzieję, że utrzyma wysoki poziom bo ten sport potrzebuje nowych twarzy, jednak póki co to bliżej mu do Jandy którego jeszcze nie przebił (chyba, że kogoś interesują tylko wygrane konkursy PŚ nie licząc nawet sumy podiów) aniżeli do tych największych którzy jednak osiągnęli więcej nawet w jednym sezonie.

@Major_Kuprich

WOW! Niesamowite

@Major_Kuprich

Żyła dopiero się rozkręca i do 40-stki będzie miał już 35 wygranych.

@Kolos

No ale Leicester tylko miało jeden sezon chyba następny po tym mistrzowskim który nie mogą zaliczyć do udanych, a potem to chyba praktycznie w TOP 10, więc no trochę słabe porównanie mówiąc o tym, że zawodnik w TOP 10 jest jednosezonowcem.

W jeden sezon

Wygrał tyle samo konkursów co: Kubacki, Żyła, Kot, Biegun, Ziobro razem wzięci.
Dominator pełną gębą.

@Seba Aka Krzychu

Ja też tak myślę, zostanie w czołówce, będzie mocny, ale chyba nie aż tak jak w tym sezonie. Ten sezon to jego sezon marzenie i sam pewnie nie myślał kompletnie, że to aż tak się potoczy