Elias Medwed
fot. Tadeusz Mieczyński
Elias Medwed wygrał niedzielny konkurs cyklu FIS Cup na skoczni w Kanderstegu (HS106). Reprezentant Austrii triumfował dzięki skokom na odległość 102,5 m oraz 107 m. Drugi był Clemens Aigner, a trzeci Francisco Moerth. Awans do finału wywalczyło czterech Polaków.
Elias MedwedPo pierwszej serii na prowadzeniu znajdował się Francisco Moerth. Lider cyklu FIS Cup wylądował na 102 metrze i wyprzedzał o 0,9 punktu Eliasa Medweda (102,5 m) oraz o 1,2 pkt. Kiliana Maerkla (102,5 m). Czwarty był Clemens Aigner (102 m), piąty Markus Rupitsch (99,5 m), zaś szósty Timon-Pascal Kahofer (99,5 m).
Czołową dziesiątkę serii skompletowali Marco Woergoetter (99 m), Mika Schwann (99 m) i Alex Insam (100,5 m) oraz Maximilian Lienher (99,5 m).
Awans do serii finałowej wywalczyło czterech Polaków. Trzynaste miejsce na półmetku zajmował Arkadiusz Jojko (97,5 m). Siedemnasty był Kacper Juroszek (93 m), dwudziesty trzeci Szymon Jojko (92,5 m), natomiast dwudziesty szósty Adam Niżnik (92 m).
Marcin Wróbel po skoku na odległość 87,5 metra zajął trzydziestą drugą lokatę. Czterdziesty czwarty był Szymon Zapotoczny (79,5 m).
Pierwszą serię konkursową rozegrano z 13. belki startowej. W gronie zdyskwalifikowanych zawodników znalazł się zwycięzca serii próbnej, Niemiec Richard Freitag, który zbyt późno rozpoczął swoją konkursową próbę.
W finale zaatakował Elias Medwed, który poszybował na 107 metr. Austriak tym samym odniósł zwycięstwo w Kanderstegu, pokonując o 0,2 punktu Clemensa Aignera (105,5 m). Lider na półmetku, Francisco Moerth (105 m) ostatecznie był trzeci, przed Markusem Rupitschem (102 m), Justinem Lisso (106 m) oraz Kilianem Maerklem (99,5 m).
Na siódmej pozycji zawody zakończył Marco Woergoetter (100 m), ósmy był Mika Schwann (99 m), dziewiąty Hannes Landerer (104 m), a dziesiąty Timon-Pascal Kahofer (100,5 m).
Arkadiusz Jojko w finale wylądował na 99 metrze i zakończył zawody na piętnastej pozycji. Siedemnastą lokatę zajął Kacper Juroszek (99 m), dwudziesty trzeci był Szymon Jojko (91,5 m), natomiast dwudziesty piąty Adam Niżnik (96 m).
Rundę finałową przeprowadzono z 14. platformy.
W klasyfikacji generalnej cyklu prowadzi niezmiennie Francisco Moerth (692 pkt.) przed Janem Habdasem (487 pkt.) oraz Jannim Reisenauerem (450 pkt.).
Kolejne zawody w ramach cyklu FIS Cup rozegrane zostaną za tydzień, 17-18 grudnia w norweskim Notodden (HS98).
WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>
Zobacz aktualną klasyfikację generalną FIS Cup >>>
Zobacz aktualną klasyfikację 3. periodu FIS Cup >>>
-
Seba Aka Krzychu profesor
Brawo Austriacy, 8 w 10 to jest bardzo dobry wynik, nasi mogą brać od nich przykład.
-
Oczy Aignera profesor
@INOFUN99
Cieszę się niczym Janne Ahonen. Clemens i tak musi prezentować się zdecydowanie lepiej. Wydaje mi się, że poskacze jeszcze maksymalnie 2 sezony i da sobie z tym spokój. Szczyt formy (na swoją miarę) ma już na pewno za sobą.
-
wiola4697 profesor
Janeman coś Ci się chyba pomyliło
-
-
wiola4697 profesor
Szkoda, że dziewczyn nie wysłali. Mogliby chociaż Zuzię Rapacz czy Amelie Polanowską wysłać. Gdzie te dziewczyny mają zbierać doświadczenie jak nie w choćby zawodach FIS CUP
-
INOFUN99 profesor
@maniekfoto
Czemu nie miałby dostać szansy w PK?
Całe życie ma kisić się w FC?
Poza tym podia FC to nie wszystko. Musi się też prezentować w wyższych ligach. Pewnie z PZN-u jesteś, dla ciebie to jeszcze dziecko. -
maniekfoto stały bywalec
Nie rozumiem, czemu nie wysłali Habdasa na FC. Ma drugie miejsce w klasyfikacji. Niech tu się wykaże, a potem niech próbuje w PK.
-
-
dejw profesor
@Kamil G
O matko, co ja wytworzyłem za słowo😅
Słuszna uwaga, oczywiście zaginiony powinno być ;) -
-
dejw profesor
Oj Rysiu, Rysiu... Nawet na FC takie wtopy, najpierw wczoraj wynikowo, teraz rzadko spotykana dyskwa. Na ile jeszcze starczy mu cierpliwości? Na krajówkę na TCS powinien się chyba zmieścić, ale co dalej.
Polacy mocno średnio, chociaż młody Jojko złapał przyzwoitą regularność konkursową. Wróbel wygląda że znowu ma spory dołek formy, co latem też mu się to zdarzało.
Pierwsze punkty FC zdobywa wreszcie mocno już wyblakły talent Niederberger.
Z przeglądu wszystkich możliwych Austriaków, biorąc pod uwagę rozgrywany w Ramsau Puchar Austrii wychodzi jeden istotny brak - zaginięty Diethart. -
serrospl14 bywalec
Moim zdaniem powinni młodzi zawodnicy jeździć i się oskakiwać na Fis Cupach ,żeby zawsze w 10 jeździli jest Szozda ,Amilkiewicz, Jarząbek , Staszel
-
INOFUN99 profesor
@vodopad
"Ma czas".
Typowa polska bzdura, recytowana przez wszystkich działaczy sportowych w Polsce i naiwnych, że tak się wyraże kibiców. Twoim zdaniem to pewnie Murańka, czy Zniszczoł to też mają czas na punkty bądź podia w PŚ? -
Janeman profesor
@vodopad
Ma tyle lat ile wielu innych startujących w FC, a nie wszyscy się tak palą w zawodach.
Poza tym w tych pojedynczych skokach wydaje się pokazywać, ze ma talent o jakim Jojki czy Zapotoczny mogli by tylko pomarzyć więc szkoda, że nie potwierdza tego lokatami w zawodach. -
-
INOFUN99 profesor
@Oczy Aignera będą zachwycone z wyniku Aignera.
Co do naszych. Kiepski występ. Jedyny plus można postawić przy młodszym z braci Jojko, który wydaje się być drugą siłą naszej ekipy juniorskiej. Widać, że ustabilizował skakanie w II dziesiątce FC. Potężne wpadki Zapotocznego i Wróbla, którzy przy takiej obsadzie powinni być 2x TOP 30. Kiepscy Niżnik i Juroszek, którzy powinni być siłą napędową naszych w przypadku nieobecności Habdasa w FC. U starszego brata Arkadiusza bez większych zmian, drobnice punktowe. -
Janeman profesor
@andbal
Zapotoczny to jeszcze do przełknięcia, ale z Wróblem coś jest ewidentnie nie tak - przecież w skokach treningowych pokazywał, że mógł by tu być co najmniej współliderem naszych, ale pali się w konkursach. W lecie też mu się to zdarzało, ale na mniejszą skalę i w dodatku można było to tłumaczyć stresem debiutanta, ale do tej pory powinien się już poczuć pewniej w międzynarodowej rywalizacji.
-
andbal profesor
FC
Wróbel i Zapotoczny po raz drugi bez punktów. Wyjazd do Szwajcarii nieudany dla nich.
-
Robert Johansson252 profesor
Żal mi tego Freitaga. Dawniej jeden z najlepszych zawodników na świecie, a teraz na dnie.
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się