Skoki narciarskie wciąż przyciągają telewidzów

Od ponad dwudziestu lat skoki narciarskie pozostają w czołówce najchętniej oglądanych dyscyplin sportowych w Polsce. Nawet w obliczu ostatniej słabszej zimy w wykonaniu polskich skoczków, transmisje z zawodów Pucharu Świata pozwalały ogólnodostępnym stacjom zostać liderem rynku.

Skoczek w locie

Jak informuje blog ExpressVPN, skoki narciarskie pozostają jednym z najchętniej oglądanych sportów w Polsce, u boku piłki nożnej, siatkówki oraz lekkoatletyki. Od początku XXI wieku i wybuchu "małyszomanii", ta zimowa dyscplina pozostaje w czołówce telewizyjnych pomiarów oglądalności z wydarzeń sportowych.

W czołówce najchętniej oglądalnych sportowych wydarzeń w naszym kraju pozostaje konkurs olimpijski na dużej skoczni, rozegrany 13 lutego 2002 na igrzyskach w Salt Lake City. Wówczas zawody transmitowane w TVP1 obejrzało ponad 13 milionów widzów, zaś w trakcie skoków Adama Małysza po srebrny medal widownia wynosiła ponad 20 milionów osób. Wyżej w zestawieniu znajdują się mecze piłkarskiej reprezentacji Polski na Euro 2012 i Euro 2016 (13,3-16,0 mln), ale pomiary uwzględniały przekaz z kilku stacji telewizyjnych (kolejno TVP1, TVP Sport i TVP HD oraz TVP1, Polsat i Polsat Sport).

Lata mijają, coraz więcej osób odchodzi od telewizorów na rzecz coraz powszechniejszego streamingu. Wraz ze zmianami technologicznymi coraz trudniej jest osiągnąć równie imponujące liczby widzów transmisji telewizyjnych. I choć wyniki oglądalności są niższe niż przed dwudziestu laty, to skoki narciarskie pozostają w krajowej czołówce.

W sezonie 2020/2021 zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich śledziło średnio 3,16 miliona widzów TVP1 oraz 976 tysięcy widzów Eurosport. Według raportu Nielsen Media opublikowanego przez portal Press, najchętniej oglądaną transmisją wspomnianej zimy był finałowy konkurs Turnieju Czterech Skoczni w Bischofshofen. Zwycięstwo Kamila Stocha obserwowało 5,35 miliona widzów TVP1.

Ostatnia zima nie była udana dla reprezentantów Polski, co poskutkowało niższą widownią telewizyjną. Po raz pierwszy zawody Pucharu Świata trafiły do stacji TVN, która przejęła transmisje z zagranicznych konkursów cyklu od Telewizji Polskiej. Jak informowały Wirtualne Media, transmisje większości zawodów Pucharu Świata przyciągały ok. 2,5 miliona widzów w TVN, ok. 850 tys. widzów w Eurosporcie oraz ok. 3 miliony widzów w TVP1. Pomimo niższej widowni w porównaniu z poprzednimi latami, w momencie transmisji zawodów TVN oraz TVP1 były liderami polskiego rynku medialnego.

Przed nami kolejna zima pełna emocji na skoczni. Tym razem zmagania rozpoczną się już 5 listopada od zawodów na Skoczni im. Adama Małysza w Wiśle. Transmisje z zagranicznych konkursów Pucharu Świata (z wyłączeniem Rumunii) przeprowadzi TVN. Na antenach TVP pokazane będą zawody PŚ w Wiśle, Zakopanem oraz Rasnovie. Wszystkie konkursy z wyłączeniem rumuńskiego weekendu pokaże "na żywo" Eurosport, który wspólnie z TVN będzie również odpowiadał za transmisje z głównej imprezy sezonu - mistrzostw świata w Planicy.

Powyższy artykuł został opracowany wspólnie z partnerem i zawiera treści sponsorowane