PŚ w Titisee-Neustadt: Program zawodów. O której konkursy? Gdzie będzie transmisja?

@Arturion

Właśnie o takie YT ewentualnie mi chodziło, dzięki

@Lataj

"A jak masz skoki kobiet, to tam też masz dużo mniejsze (a wręcz śmieszne) honoraria od mężczyzn."
Nie dotyczy to Norwegii. Krwawa Maren i jej przyd*pasy pilnują kasy. ;-)

@Arturion

Oczywiście, że tak. Niech tylko poszczególne dyscypliny, konkurencję rozwijają się naturalnie, sensownie a nie na siłę pod pręgierzem feminizmu i różnych innych ideologii.

@wesolbrd

Może sama skocznia przeprowadzi na Fejsie, czy YT.

@Kolos

Wiele dyscyplin w wykonaniu kobiet jest niszowa. Ale nie musi tak być. Zobaczymy.
Ale: "A są różne wymogi i naciski żeby pod kątem finansowym/komercyjnym nawet sportowym (wciskanie np. mikstów gdzie się da, nie tylko w skokach, usilne wyrównywanie ilości kobiecych i męskich konkurencji na IO itp.) traktować jednakowo. To nielogiczne i niedorzeczne". Z tym się zgadzam. W ogóle lansowanie niektórych sportów jest niedorzeczne (jazda na muldach, czy to, co wybrał ostatnio włoski skoczek). Ale taki mamy świat. A inny możemy mieć tylko wtedy, gdy się o to postaramy. :-)

@Kolos

Ale niech chociaż płace się nadają do życia na godnym poziomie. Ale to nie znaczy, że kobietom ma się płacić więcej niż mężczyznom przy niższym poziomie popularności. Różnice mogą być, byle nie tak kolosalne.

@Lataj

Honoraria w sporcie są wzrost proporcjonalne do popularności dyscypliny (bo za popularnością idą sponsorzy). Męskie skoki są dużo popularniejsze od kobiecych, więc w męskich skokach jest więcej sponsorów i to tych bardziej majętnych więc w męskich skokach zarobki są większe. Po prostu.

Najgłupsze co może być to wyrównywanie wszystko wszystkim wg. jakiegoś ideologicznego klucza, nie ważne jakiego.

Proste i klarowne...

@Kolos

A jak masz skoki kobiet, to tam też masz dużo mniejsze (a wręcz śmieszne) honoraria od mężczyzn. Niedawno Brecl wzięła przykład z Cene, ale i tak nie miała gwarancji, że z samych skoków będzie żyła. Do tego konkursy przynoszą dochody tylko zimą (a jeszcze niedawno tylko top 20 wobec top 30 u mężczyzn) i jeszcze masz ogólnoeuropejski trend inflacyjny. Mężczyźni mają nagrody również za top 6 PK i niewiele większe za top 6 LGP, a będąc cały czas w czołówce, powinni żyć na co najmniej przyzwoitym poziomie. Kobietom bardziej się opłaca być w ściślejszym topie. Jednak u obu płci jest ryzyko, że załamie ci się dyspozycja, zachorujesz tak ciężko lub nabawisz się urazu na tyle ciężkiego, że powrót do czołówki byłby niemożliwy. Jerneja i Cene postanowili dmuchać na zimne.

A może jeszcze stwierdzisz, że w zawodach również poza sportem żądania równych płac kobiet ze społeczeństw, w których występują większe dysproporcje, są niedorzeczne, nawet choćby kobiety wykonywały pracę nie mniej efektywnie od mężczyzn?

Od lat mówicie o upadku przez miksty

A i tak dalej oglądacie, tak jak inni. I nic z tego powodu się nie stanie, skoki nie znikną dlatego, że ktoś wcisnął miksta na sobotę. Ja tam nie przepadam za tymi zawodami głównie ze względu na różnicę poziomu, ale dobrze że to się to odbywa. Chociaż wydaje mi się, że transmisja tylko kobiecych skoków zamiast miksta lepiej by im zrobiła.

@wesolbrd

TVP pokazuje teraz biathlon. Poza tym cała ramówka i tak zajęta jest mundialem. Wątpię, żeby pokazywali.

PK Vikersund

Witam, na pocieszenie po braku możliwości obejrzenia indywidualnych w piątek, chętnie zobaczylbym sobotnie zmagania w drugiej lidze. Pamiętam, że rok temu zawody były transmitowane. Czy ma ktoś info na temat transmisji?

@Kolos

Chodziło mi o porównanie siatkówki do piłki nożnej :)

@kubilaj2

Kobieca siatkówka na pewno nie jest bardziej popularna od męskiej. Mniejsze jednak na pewno są dysproporcje między nimi. To może faktycznie wynikać z miarę równego traktowania siatkówki męskiej i kobiecej od początku. Niemniej męska siatkówka i tak jest popularniejsza.

Po za tym transmisji z kobiecego konkursu nie ma, dlatego, że w Eurosporcie w tym czasie jest trabsmisja narciarstwa alpejskiego. U nas to prawie nikogo nie interesuje. Ale w Europie w większości zdecydowanie bardziej niż kobiece skoki...

@Arturion

Tylko, że nikt kobietom nie zabrania uprawiać jakiejś dyscypliny. Problem w tym, że wiele dyscyplin w wykonaniu kobiet jest bardziej niszową niż mężczyzn, i zwyczajnie nie budzą takiego zainteresowania. A są różne wymogi i naciski żeby pod kątem finansowym/komercyjnym nawet sportowym (wciskanie np. mikstów gdzie się da, nie tylko w skokach, usilne wyrównywanie ilości kobiecych i męskich konkurencji na IO itp.) traktować jednakowo. To nielogiczne i niedorzeczne.

@Lataj

Przyjdzie czas. Zabranianie kobietom uprawiania dowolnego sportu jest szowinizmem. W końcu uprawiają z własnej woli i na własną odpowiedzialność (jak i faceci zresztą). Popularność kiedyś przyjdzie. Jak w biegach, biathlonie, czy sportach zespołowych (tu w hokeju jest wyjątek).

@Lataj

A jakoś siatkówka kobiet jest popularniejsza :)
Chociaż to może dlatego, że turnieje mistrzowskie w tę ostatnią są organizowane od 1948 roku, a pierwsze MŚ w kobiecej piłce nożnej to... 1991. Jest różnica ;)

@Arturion

A mnie to jakoś wcale nie dziwi, a i skłonny do narzekań też nie jestem. Widać, że sport w wykonaniu kobiet będzie zawsze na niższym poziomie ze względu na predyspozycje fizyczne wynikające z płci. Zanim ktoś zacznie, nie jestem szowinistą bynajmniej. Prędzej taką łatkę można przyczepić wspaniałemu prezesowi związku narciarskiego. Kolejna sprawa to taka, że skoki kobiet są stosunkowo młode i jest jeszcze czas, aby poziom się nieco wyrównał. Do tego nawet najbardziej medialny sport, czyli piłka nożna, nie cieszy się aż tak dużą popularnością w wykonaniu kobiet. Nie widzę również, aby podobną popularność miały kiedyś notować skoki narciarskie u obu płci.

@Oczy Aignera

Dzięki za odpowiedź:)

@filip12345

W Playerze TVN jest za darmo, więc jeśli będziesz mógł oglądać ten konkurs na żywo, to dasz radę w ten sposób. Z odtworzenia jest to możliwe, ale nie na każdym urządzeniu.