Czwartkowy pokaz mocy Kubackiego. "Solidny dzień"

Dawid Kubacki z przytupem wszedł w trzeci pucharowy weekend sezonu 2022/23. 32-latek wygrał wszystkie z trzech serii treningowych na Hochfirstschanze, które poprzedziły piątkowe kwalifikacje i konkurs indywidualny. Mistrz świata z 2019 roku w najdłuższej z prób przekroczył rozmiar obiektu w Titisee-Neustadt (HS142), uzyskując 143 metry.

Dawid Kubacki

- To był solidny dzień z fajnym skakaniem. Może w ostatniej serii delikatnie zabrakło techniki, ale to było na dobrym poziomie i mogę się cieszyć. Nie był to wyjątkowo łatwy dzień, ale przyjemnie poczuć, że to, co sobie wypracowaliśmy jeszcze w Finlandii, działa i można z tego korzystać na skoczni - powiedział Dawid Kubacki przed kamerą Skijumping.pl.

Hochfirstschanze to jedna z ostatnich skoczni w Pucharze Świata, której tory są wycinane w grubej warstwie lodu. - Te tory nie są diametralnie różne, choć mogą być. Zależy od tego, jak obsłudze skoczni powygina prowadnice do wycinarki... Ma to swój klimat! Naturalna skocznia to coś, co coraz rzadziej widzi się w Pucharze Świata. Ja to lubię, na tym zaczynałem i patrzy się na to bardziej przychylnym okiem. A dodatkowo skocznia w Titisee-Neustadt jest bardzo duża, dzięki czemu można polatać - komentuje medalista olimpijski z Pekinu.

Skoczkowie na dobre wznawiają zimowy sezon. Ostatnie zawody odbyły się dwa tygodnie temu na Rukatunturi. - Po zawodach zostaliśmy na dodatkowe treningi w Ruce. Mieliśmy okazję, by w spokoju i fajnych warunkach potrenować. Te treningi dużo mi dały. Później, po powrocie do kraju, było więcej czasu na odpoczynek i trening fizyczny. We wtorek mieliśmy zaplanowane zajęcia na skoczni, ale zostałe odwołane, ponieważ pogoda się zepsuła. Dzisiejsze skakanie pokazało, że nie potrzebowałem większej liczby prób podczas tej przerwy - kończy Kubacki.

Polak przystąpi do piątkowych zmagań jako lider Pucharu Świata. Jego przewaga nad Stefanem Kraftem z Austrii wynosi zaledwie pięć punktów. Kwalifikacje ruszą o 10:00, a start zawodów zaplanowano na 11:45.

Korespondencja z Titisee-Neustadt, Dominik Formela

Oglądaj sporty zimowe (i nie tylko!) w kanałach Eurosportu >>>