Roszady w ekipie Horngachera na Lahti

@ZXCVBNM_9999

A ludzkość wyginie chyba dużo, dużo wcześniej. I właściwie skończy się wszechświat.

@Takanashi63

Eisenbiśler był 3 w Sapporo, poza Wellingerem żaden Niemiec nie wygrywał tej zimy

Dobra decyzja

Osobiście uważam, że jest to dobra decyzja. Raimund całkowicie zjeżdża z formy, a Leyhe przez cały sezon nie pokazał niemal niczego spektakularnego. Nic się nie stanie, jeśli jeden konkurs sobie odpuszczą. Skorzystają jedynie Hammann i Hoffmann, bo może sobie trochę grosza dorzucą przed końcem sezonu. Raimund widać, że nie był szykowany na zasuwanie cały sezon w Pucharze Świata i niestety w pewnym momencie zaczął się nam sypać. Słaby sezon Niemców. Tak naprawdę większość ich sukcesów to albo efekt słabo obsadzonych konkursów, albo zwykłego szczęścia jak na mistrzostwach świata czy podczas zawodów w Sapporo wygrana Eisenbichlera. Niemniej jednak Horngacher pokazuje, że nie należy go jeszcze skreślać. Konkurs za konkursem potrafił podnosić swoją drużynę, ostatecznie dając sygnał, że w przyszłym sezonie może być lepiej. Cóż, zobaczymy jak to z nimi będzie w przyszłej edycji. Trochę nudno było czasem, kiedy nie można było się powkurzać na Niemców. Z Norwegiem to nie to samo ;)

DSV chyba zainwestował w młot wyburzeniowy dla Stefana Horngachera.

@Lataj

Będzie, ale świat się skończy gdy gwiazdy wygasną, materia się rozrzedzi i zaniknie, być może wszechświat po maksymalnym rozszerzeniu się zapadnie, ale... to za miliardy lat

@ZXCVBNM_9999

Ale że o Śliwce zapomniałeś? Jak mogłeś?!

Ale, że Horn dokonał roszad w składzie to jestem w szoku. A tak na poważnie to decyzja jak najbardziej racjonalna Leyhe i Raimund męczyli się w ostatnich konkursach. Hoffmann i Hamann skaczą dobrze na poziome PK. Kto wie może pójdą drogą Lisso i przeniosą dobra formę na zawody najwyższej rangi.

@Farek

Tande niech odpuści sobie, nie dość że nigdzie się nie wychodzi tak wysoko z progu jak w Planicy to Daniel miał tam upadek którym niemal sobie życie przypłacił a do tego ma lęk wysokości, Tande i Letalnica to powinien być ewidentnie zamknięty rozdział, drugi raz może nie mieć tyle szczęścia.

Czyli prawdopodobnie nieobecni w Planicy:
-Kubacki
-Prevc starszy
-Leyhe
-Raimund
-Aschenwald
-Paschke
Nie wiem jak z Tandem, ale w każdym razie Wąsek praktycznie zaklepał sobie miejsce w finale, Zniszczoł też nie jest bez szans

@ZXCVBNM_9999

Bo żadnego końca świata nie będzie. Miał być wiele razy, np. wtedy, kiedy był krwawy superksiężyc (oba zjawiska: krwawy księżyc i superksiężyc nałożone na siebie) albo 21 grudnia 2012 (Majowie).

Dobra decyzja, Raimund i Leyhe powinni już odpoczywać bo nie ma sensu by potem jechali męcząc się na Letalnicy.

@skokwdal

Coś mi w tym składzie nie pasowało... Już wiem co - a gdzie Jędruś Stękała? Po obiecującym występie w Vikersund trener ot tak się go pozbędzie? Nie sądzę... Uważam, że Stękała dostanie jeszcze szansę kosztem Habdasa lub Murańki.

Ktoś pod innym artykułem napisał, że Habdas zakończył już sezon, Murańka też ostatnio nie był chętny do startu w PŚ. Nie wiadomo jak to ostatecznie wyjdzie - może się okazać, że na starcie pojawi się Kot.

@ZXCVBNM_9999

Ale, że Tonio Tajnera nie powołali?

Zapewne na Lahti Polski skład:
- Żyła,
- Stoch,
- Zniszczoł,
- Wąsek,
- Habdas,
- Murańka.
Najbardziej odpowiadałby mi właśnie ten skład, ponieważ w ostatnich tygodniach tych 2 skacze na zapleczu najlepiej. Murańka skacze agresywnie, ładnie stylowo, tylko ma stracha przy lądowaniu, Habdas dlatego, że z naszych ma odpowiedni styl lotu na Lahti.

Polacy niecierpliwi, więc PZN dał info

Oficjalny skład na PŚ Lahti 2023*:
Robert Mateja
Jakub Kot
Eddie Edwards
Wojciech Fortuna
Andreas Felder
Alan Kwieciński



*zmyślony na poczekaniu

@King

King pisze, że chyba jakiś koniec świata nadchodzi - to na pewno go nie będzie :D

wreszcie Felix Hoffmann ma najlepszy sezon w karierze a niestety nie dostawał szans w PŚ. A Martin cały czas stara się wrócić do formy

Wow jestem w szoku. Odstawił Leyhe, skoro Horngacher robi takie rzeczy to chyba jakiś koniec świata nadchodzi :D

No jestem w pozytywnym szoku, że Horn zdecydował się na taki ruch. Ale miło z jego strony że ci panowie dostaną choć po jednej szansie. A kto wie, może i kogoś z nich zabierze do Planicy. Ale raczej to taka jednorazowa szansa. Ale fajnie, bo obaj sobie na to zapracowali ostatnimi występami. A Leyhe i Raimund skakali coraz gorzej.

A co do Polaków to postawiłbym na wiadomą czwórkę + Pilch, Habdas lub Murańka. Żadnego Wolnego, który miał milion szans a nawet do punktów się nie zbliżył czy tym bardziej Stękała, który na dużej skoczni nie daje rady i jest słabszy od tamtej trójki

@alo

W tym sezonie zazwyczaj późno były podawane składy, a tym bardziej w obliczu sytuacji z Dawidam spieszyć się z tym nie będą.