Złoty Leonidas, złote obrączki i własna ulica – pasmo sukcesów Jana Hoerla
- 2025-04-26 18:17
Jan Hoerl
fot. Tadeusz Mieczyński
Jan HoerlPoczątek kwietnia to dla Jana Hoerla niewątpliwie jeden z najpiękniejszych okresów w życiu. Austriacki skoczek miał okazję cieszyć się zarówno sukcesami zawodowymi, jak i prywatnymi. Najpierw, w blasku reflektorów, odbierał statuetkę „Leonidasa” jako Sportowiec Roku w Salzburgu, a kilka dni później, w Pałacu Mirabell, poślubił swoją ukochaną – Tanję.
Uroczysta Gala Leonidasa „Salzburger Nachrichten” odbyła się 3 kwietnia w Salzburgu. Wśród zaproszonych gości, oprócz gwiazd sportu, znalazły się także osobistości ze świata biznesu i polityki. Wszyscy przybyli na miejsce, by dowiedzieć się, komu tym razem przyznany zostanie tytuł Sportowca Roku. Jak się okazało, nagroda powędrowała w ręce 26-letniego Jana Hoerla.
Miniony sezon był dla skoczka najlepszym w karierze. Do listy swoich osiągnięć dopisał bowiem drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata i Turnieju Czterech Skoczni. Sięgnął także po cztery medale Mistrzostw Świata w Trondheim (dwa srebrne i dwa brązowe).
– Złoty Lew! Jestem bardzo wdzięczny za nagrodę Sportowca Roku 2025 w Salzburgu! – podsumował krótko podopieczny Andreasa Widhoelzla, publikując na Instagramie zdjęcie ze statuetką.
Tytuł niezmiennie od kilku lat pozostaje w kręgu skoczków. W ubiegłych edycjach pięciokrotnie cieszył się nim Stefan Kraft, który tym razem uplasował się tuż za swoim reprezentacyjnym kolegą.
Złoty Lew był jednak tylko jedną z form uhonorowania sukcesów Hoerla. Skoczek może się pochwalić także tym, że od niedawna ma swoją własną ulicę.
– Co za zaszczyt i wielka niespodzianka! Od teraz ulica prowadząca do rozbiegu skoczni narciarskiej w Bischofshofen będzie nosić nazwę "Jan Hörl Weg". Wielkie dzięki dla mojego rodzinnego miasta, to niesamowite – wypowiedział się na swoim Instagramie.
Wydawałoby się, że lepiej już być nie może… Wicelider Pucharu Świata miał jednak jeszcze jeden, prawdopodobnie największy, powód do radości. W sobotę 12 kwietnia ożenił się ze swoją narzeczoną Tanją. Ceremonia odbyła się w Pałacu Mirabell w Salzburgu.
Młoda para świętowała w towarzystwie przyjaciół i rodziny, a z fanami podzieliła się zdjęciami, zamieszczając wpis w mediach społecznościowych.
– TAK, bo kocham Cię na zawsze! – napisał Jan, publikując ujęcia z tego pięknego dnia.
Pod postem pojawiła się fala gratulacji zarówno ze strony kibiców, jak i kolegów ze skoczni Hoerla.
Jak się okazuje, nowo upieczone małżeństwo połączyły właśnie skoki. Para poznała się kilka lat temu podczas zawodów Pucharu Świata w lotach narciarskich w Bad Mitterndorf. Mają jednak jeszcze wiele innych wspólnych pasji, a jedną z nich są podróże
-
Arturion profesor
@Lataj
Jakby faktycznie doczekał się rozbudowy, najlepiej do giganta, to mógłby być im. K. Stocha. ;-)
-
Lataj profesor
@Skokownik
Ale ja to zrozumiałem tak, jakby Karpacz doczekał się modernizacji/rozbudowy.
-
Skokownik profesor
@TheDriger
O ile się nie rozsypie do czasu, aż ktoś zdecyduje się coś tam działać. A obecnie nie będziemy nazywać imieniem kogokolwiek takiej ruiny.
-
TheDriger weteran
@Lataj
Czekamy jeszcze na jakąś skocznie w Polsce im. Kamila Stocha. Może kiedyś w Karpaczu...
-
Lataj profesor
Takie wyróżnienia dla drugiego skoczka sezonu 24/25. Może Tschofenig się czegoś podobnego doczeka? Zresztą ulice za życia mają z naszych Stoch (w Zębie) i Małysz (co ciekawe, w Warszawie). A żartem mówiąc, Wąsek ma ich wiele.
„Salzburger Nachrichten” to nazwa gazety.
@Arturion
Rosjanie, których imię nie jest znane ;) -
-
-
-
TheDriger weteran
A co do samego Hoerla to w końcu coś wygrał. Bo to facet co zdobywa tylko srebrne i brązowe medale. W klasyfikacjach zajmuje tylko 3 i 2 miejsca, a nawet w sezonie w którym był 2 w PŚ wygrał ledwie dwa marne konkursy bo tak to około 10 razy zajmował drugie miejsca w konkursach. No cóż, życzę mu żeby w końcu coś wygrał w skokach
-
TheDriger weteran
Nieno, tyle fajnych zdjęć ma Hoerl to redakcja oczywiście musi wstawić jako zdjęcie artykułu zawodnika jak otwiera całą mordę i pokazuje wszystkie zęby jakby orgazmu dostawał. Robi się to już żałosne, naprawdę
-
-
-
-
egl doświadczony
Sportowiec roku 2025 czy 2024? A może chodzi o sezon 2024/25?
-
saliens_fan początkujący
Super. To już mocny wpis na kartach historii .
-
Arturion profesor
Ulica za życia to jest coś. :-)
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się