Przebudowa skoczni w Predazzo na finiszu. W lipcu zakończenie prac
- 2025-06-07 17:50
Przebudowa skoczni w Predazzo
fot. fondoitalia.it
Wszystko wskazuje na to, iż Włosi zdążą na czas. Przebudowa olimpijskich skoczni w Predazzo przebiega zgodnie z aktualnym planem. Obecnie zeskok aren kompleksu Trampolino Dal Ben jest pokrywany igelitem. Modernizacja ma zakończyć się w lipcu.
Przebudowa skoczni w PredazzoPrzebudowa olimpijskich skoczni w dolinie Val di Fiemme napotkała na szereg opóźnień w harmonogramie prac. W efekcie do skutku nie doszła próba przedolimpijska, która miała zostać przeprowadzona 11-12 stycznia. Problemy Włochów narodziły nawet plotki, według których rywalizacja skoczków i kombinatorów norweskich na przyszłorocznych zimowych igrzyskach olimpijskich mogłaby zostać przeniesiona do sąsiedniej Austrii.
Ostatecznie organizatorzy igrzysk w Mediolanie i Cortinie d'Ampezzo nadrobili zaległości w modernizacji kompleksu Trampolino Dal Ben, o czym mieli okazję przekonać się w tym tygodniu zagraniczni dziennikarze, zaproszeni na spotkanie z przedstawicielami komitetu organizacyjnego Nordic Ski Val di Fiemme. Na miejscu obecni byli również burmistrz Predazzo, Paolo Boninsegna oraz burmistrz Tesero, Massimiliano Deflorian.
Podczas spotkania zaprezentowano finałowy etap modernizacji skoczni w Predazzo. Obecnie trwa proces pokrywania zeskoku olimpijskich aren igelitem. Oficjalnie ukończenie prac nastąpi w lipcu. Po przebudowanie duża skocznia Trampolino Dal Ben otrzyma wymiary K-128 i HS143, z kolei normalna - K-98 i HS109.
W dniach 18-21 września Predazzo będzie gościć próbę przedolimpijską, która po raz pierwszy w historii przeprowadzona zostanie w ramach Letniego Grand Prix. W planach organizatorów są konkursy indywidualne kobiet i mężczyzn na normalnej i dużej skoczni oraz zawody duetów panów na większym obiekcie.
To jednak nie koniec międzynarodowych zmagań w dolinie Val di Fiemme przed igrzyskami olimpijskimi. 10-11 października normalna skocznia w Predazzo gościć będzie zawody Alpen Cup. Z kolei na 23 grudnia na skoczniach Trampolino Dal Ben zaplanowano otwarte Mistrzostwa Włoch, które będą dla zawodników szansą na przetestowanie areny w warunkach zimowych. Gospodarze gorąco zapraszają skoczków z zagranicy do udziału w przedświątecznym czempionacie.
Ceremonia otwarcia XXV Zimowych Igrzysk Olimpijskich Mediolan-Cortina 2026 odbędzie się w piątek, 6 lutego na stadionie San Siro. Już następnego dnia rozpocznie się walka o medale na normalnej skoczni w Predazzo w postaci konkursu indywidualnego kobiet. Dwa dni później, w poniedziałek, 9 lutego odbędą się zawody mężczyzn, z kolei we wtorek, 10 lutego - mikst. Następnie rywalizacja przeniesie się na duży obiekt, na którym rozegrane zostaną zawody indywidualne panów (14 lutego) i pań (15 lutego) oraz konkurs duetów mężczyzn (16 lutego).
-
Kolos profesor
@sledzik16
MŚ tam było w 2003 i 2013 roku. PŚ parę razy więcej. W przeszłości organizowali też LGP.
-
-
Kolos profesor
@sledzik16
Przecież Predazzo jest regularnie używane do treningów. Zawody też tam się odbywały w miarę regularnie włącznie z PŚ czy MŚ. Może nie za często ale były. I po IO nic się w tej kwestii nie zmieni.
-
Alberto Tomba początkujący
Predazzo trampolino olimpico
Po włosku :
https://video.corriere.it/sport/olimpiadi-milano-cortina-2026/un-salto-nel-cielo-fino-a-143-metri-a-95-km-orari-ecco-il-nuovo-stadio-del-salto-di-predazzo-per-le-olimpiadi-milano-cortina-2026/037207f0-705f-48bd-a7b0-f24c4206fxlk -
wojownik404 początkujący
@Oczy Aignera
Jak sprawdziłem, szacunki na ok. 400 osób pochodzą sprzed ok. 20 lat. Dane z ostatnich kilku lat szacują liczbę mieszkańców na jakieś 700 (lub nieznacznie więcej). Poza tym, wieś ma prawa gminne. Kwestia tylko, czy decyzje wobec takich obiektów mogą podejmować ichnie samorządy na tym szczeblu czy muszą uzyskać zgodę od "tych wyżej".
-
sledzik16 profesor
@Kolos
Trzeba powiedzieć że już coraz mniej osobnie tylko tych niedzielnych jest coraz mniej zainteresowanych tym sportem. A to co w ostatnich latach zrobił Pertile i cały ten FIS z tą dyscypliną to prosi się o pomstę do nieba.
-
sledzik16 profesor
Ciekawe co będzie z tym obiektem po Igrzyskach Olimpijskich. Bo mało prawdopodobne by Włosi próbowali organizować tam jakieś znaczące imprezy albo chociaż próbować organizować Puchar Świata.
-
Kolos profesor
@Oczy Aignera
Teoretycznie jest w praktyce nie koniecznie. Otwarta, ogólnodostępna TV zawsze wygra dostępnością z innymi.
-
Kolos profesor
@Arturion
No nie, oglądasz coś przypadkiem w TV albo okazyjnie (bo igrzyska) to albo w parę minut pojmiesz zasady gry, albo nie oglądasz bo po co, skoro nie wiesz o co chodzi?
Tu masz sport gdzie niby chodzi o odległości, a potem jednak nie, bo wynik ustalają przeliczniki wyjęte z niczego.
Dodatkowo dalekich skoków nie uświadczysz bo "Safety First"...
Zdecydowanie skoki narciarskie w obecnym wydaniu nie są sportem dla niedzielnego widza igrzysk.
-
-
Oczy Aignera profesor
@Adam90
W dobie konkurencyjności w sporcie skoki wiele tracą. Obecny dostęp do różnych transmisji jest na takim poziomie, że obecność w kanałach otwartych już aż taką przewagą nie jest.
-
Arturion profesor
@Kolos
Nie. Każdy kibic zapoznaje się z zasadami sportu, który ogląda.
Nawet "niedzielnemu" komentatorzy wytłumaczą. -
Kolos profesor
@Pavel
Zwłaszcza odkąd są przeliczniki w skokach to taki niedzielny (w przypadku IO bardzo niedzielny) kibic po prostu macha na taki sport ręką gdzie ktoś skaczący 5 metrów dalej przegrywa z kimś kto skoczył krócej o te 5 metrów.
-
Kolos profesor
@Pavel
No nie wiem, na IO masz te akrobacje na snowboardach czy nartach. Przy tym skoki wyglądają ubogo. Jak ktoś chce ekstremalnych doznań to sobie ogląda raczej coś takiego niż skoki. Niestety, ale tak to wygląda.
No i "egzotyczność" do skoków nie pasuje. Egzotyczny na Igrzyskach to jest Curling :)
Niemniej tendencja jest taka jak Predazzo - rozgrywane na IO klasycznego narciarstwa w istniejących ośrodkach narciarskich a nie stawianie nowego gdzieś tam bez sensu. Tak jest zaplanowane IO 2026, 2030 i 2034. Następne IO pewnie też pójdą w tym kierunku. Chyba, że za zimowe IO wezmą się znów Chiny, Rosja albo Arabia Saudyjska co tam po cichu planują. -
Pavel profesor
@Kolos
Dla mnie bardziej prawdopodobne jest okrojenie niż całkowite usunięcie. Skoki na IO to jedna z tych egzotycznych dyscyplin, które bawią kibica nie mającego pojęcia o niej. Takie kajakarstwo górskie na letnich IO, przez 4 lata nikt tego nie ogląda, ale na IO fajnie się bawisz ;)
-
Kolos profesor
@Pavel
To prędzej wytną dużą skocznię bo większa a więc droższa.
Ale najpewniej w ogóle usuną skoki z kalendarza IO niż będą tak okrajać.
Najbliższe IO po za Predazzo, to pod kątem skoków - Courchevel i Park City czyli skocznie istniejące i regularnie użytkowane. I pewnie w tę stronę będzie to szło - zamiast budować całkiem nowych kompleksów, wykorzystywać będą istniejące.
Chyba, że zimowe Igrzyska 2038 wezmą Saudyjczycy a mają takie plany. A tak to nie kroją się zupełnie nowe lokalizacje na kolejne IO. -
ms_ weteran
@Pavel
Tną koszta na wszystkim, ale mnóstwo kasy na przebudowę skoczni jakoś wydali, już nie mówiąc o innych arenach tych igrzysk ;) Co do zmniejszenia liczby uczestników i usunięcia drużynówki to nie ma to nic wspólnego z cięciem kosztów tylko z pseudo równością, jakoś ilość zawodniczek na tych igrzyskach zwiększyli. A, że wszędzie ma być tzw. "równość" to mężczyźni na tym ucierpieli. Drużynówka też wyleciała nie z powodu cięcia kosztów, tylko MKOL sobie ubzdurał, że w duetach będzie więcej drużyn niż w klasycznej drużnówce, poza tym w klasycznej drużynówce po tym obniżeniu limitów wystartowałoby zaledwie kilka drużyn.
Co do skoczni w Predazzo, no zgoda rozebrali obie skocznie i postawili je od nowa, ale wcale nie byłbym taki pewny, że w Courchevel będzie tak samo. Rzadko robi się budowę skoczni całkowicie od zera, dużo częściej zdarza się przebudowa już istniejących skoczni i myślę, że tak będzie w przypadku skoczni w Courchevel. -
-
Pavel profesor
@ms_
W Predazzo tak istniała, że rozebrali ją do zera i postawili od nowa ;) We Francji pewnie będzie podobnie. Tendencja jest taka, że tną koszta na wszystkim, pierwszy z brzegu przykład - liczba uczestników, usunięto drużynówkę i zmniejszono liczebność kadry. Moim zdaniem kolejny krok to wyrzucenie skoczni normalnej i tak jest to obiekt w zasadzie nieużywany w PŚ.
-
ms_ weteran
@Pavel
Nie sądzę. O ile w przypadku organizatorów typu Soczi czy Pekin, gdzie nie było wcześniej żadnej skoczni miałoby to jakiś sens tak w przypadku Predazzo czy Courchevel, gdzie i tak istnieją skocznie normalne takie ograniczanie zawodów tylko do skoczni dużej nie ma żadnego sensu. A tendencja ostatnio jest taka, że znów wracamy do kandydatur europejskich, gdzie skocznie i tak już istnieją.
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się