Dżafarow reprezentantem Azerbejdżanu. FIS potwierdza transfer z Rosji

@Pavel

Miałem na myśli wojnę Izraelsko-Palestyńską. Iranu nie biorę pod uwagę na ten moment. Acz masz akurat rację. Choć w tym przypadku atak Izraela uchodzi za "słuszny" więc kto by miał zawieszać Izrael?

@Oczy Aignera

Wspomniany przez Ciebie Sajfutdinow był w poprzednich sezonach (już po ataku Rosji na Ukrainę) bardzo mocno wygwizdywany i nawet wyzywany na stadionie od ruskich ku*w, tak jak zresztą inni rosyjscy żużlowcy jeżdżący w polskiej lidze. Teraz się to zmieniło, przynajmniej na stadionie w Lublinie w tym sezonie nie było już żadnych gwizdów na Sajfutdinowa, nawet małe brawa dostał podczas prezentacji tak jak inni zawodnicy z Torunia, z którym Motor ma sporą kosę xd. Tarasienko też wygwizdywany nie był podczas innego meczu. Ale co do Sajfutdniowa zwłaszcza to pamiętam, że w tamtym roku już mniejsze te gwizdy i wyzwiska na niego były, ale jak wojna była jeszcze świeża, że tak to powiem to naprawdę Sajfutdinow mimo, że ma polskie obywatelstwo i odcina się od tej wojny całkowicie to został "przywitany" jak jakiś zbrodniarz wojenny.

@Pavel

Może Kolosowi chodziło o Strefę Gazy. Niestety po sytuacji z Iranem mniej mówi się o tym co Izrael robi z Palestyńczykami. U nas się o tym tak nie mówi, ale w państwach Europy Zachodniej podobno od kilku dni głośno jest o Izraelskich żołnierzach, którzy przyznali, że otrzymywali absurdalne rozkazy strzelania nawet do dzieci. "Odwet" Izraela na Hamasie to tak naprawdę pretekst do przejęcia już w całości ziem Palestyńczyków i jak widać uznali, że trzeba z nimi zrobić mniej więcej to co Niemcy z Żydami podczas II wojny światowej. Jakby jakikolwiek inny kraj dopuszczał się takich zbrodni to automatycznie byłby objęty sankcjami, wyrzucony czy tam przynajmniej zawieszony w prawach członka ze wszystkich poważnych organizacji, ale to jest Izrael, któremu wszystko wolno a taki Trump jeszcze ich bardzo mocno wspiera w tym wszystkim.

@Kolos

Jak dla mnie to najpierw izraelskie bomby spadły na Iran, a dopiero później irańskie rakiety na Izrael. Abstrachvje od tego kto tam w tej wojnie trzydniowej miał rację.

@ms_

Na świecie nie ma sprawiedliwości, ale jeśli można ją wprowadzić choć w niewielkim wycinku to warto. Dlatego wykluczenie Rosji jest słuszne. Różnica między Rosją a Izraelem jest taka, że to jednak Rosjanie pierwsi zaatakowali Ukrainę, a Izrael pierwszy nie uderzył. To ma jednak znaczenie. Acz się zgadzam, że tu nierówność traktowania widać. To jednak nie zmienia słuszności wykluczenia Rosji.

@TheDriger

Niektórzy jednak są częścią machiny wojennej.

Banowanie indywidualnych zawodników od początku jest skandaliczne. Można po prostu wykluczyć Rosję z konkursu drużynowego, a indywidualnie niech skaczą pod flagą FIS

@ms_

Ale "Zbrodnia i kara" była u nas od lat lekturą szkolną. Zdaje się, że nic się pod jej względem nie zmieniło. Ponoć poloniści zachwalają, choć "***** kacapów" to prawie Polski patriotyzm.

@ms_

Wzór rosyjskiego sportowca - Jewgienij Baszkirow. Wadima Tarasienki i Emila Sajfutdinowa nie liczę, bo oni mają polskie obywatelstwo.

@Filigranowy_japonczyk

Zgadzam się ze wszystkim oprócz tego, że Rosjanie są słusznie wykluczeni. Nie są, ja bym ich w ogóle nie wykluczał, powinni ich już dawno temu przywrócić do rywalizacji. Co ma taki Sadreev np. wspólnego z tą wojną. A co do Izraela no to masz idealny przykład, oni mogą robić wszystko, nawet mordować niewinne dzieci w Palestynie bez żadnego powodu, a i tak wielu powie, że to oni są ofiarą. Żadnych sankcji, nikt ich nie wyrzuca z żadnych organizacji ani rozgrywek, a Rosja w 2022 r. wyleciała właściwie natychmiast ze wszystkich europejskich organizacji i co chwila mamy nowe sankcje na Rosję. A jak zbrodniarz Netanjahu, który według trybunału w Hadze ma dokładnie taki sam status jak Putin, chciał sobie do Polski przyjechać na uroczystości związane z 80 rocznicą wyzwolenia Auschwitz to i Duda i Tusk gwarantowali, że dadzą mu ochronę, żeby nic mu się nie stało. Tak to jest niestety, są równi i równiejsi.

@Kulas2468

Może redakcja się bała o tym napisać bo to w końcu rosyjski zawodnik, a u nas wszystko co związane z Rosją to zakazany temat. W Polsce o Rosji można mówić albo źle albo wcale bo jak ktoś powie coś innego to zaraz się rzucą, że jest ruskim agentem.

Czyli raczej będzie uprawiał kombinację Norweską. Ale to i tak miła ciekawostka. Każdy nowy kraj w skokach (kombinacji ale to też w połowie skoki) to warta od notowania ciekawostka.

@Filigranowy_japonczyk

Istnieje pojęcie pełnoprawnych występów i istnieje coś takiego jak przychodzenie na zawody kilka razy. Najprawdopodobniej mówimy o drugiej opcji. Druga opcja to amatorstwo, na przykład tak samo było ze Szwedami czy Czechami, którzy kończyli karierę. Czyli przychodzili na zawody kilka razy i to wszystko

@Klimov

@Arturion
Z tego co widziałem na Twitterze to Dzafarow skakał w krajowych zawodach w sezonie 23/24 czyli nie jest prawdą, że nie trenował przez 2 lata.

@Klimov

Ale dawno. Teraz był trzeci na mistrzostwach Niżnego Nowogrodu... Chyba, że były bardzo dobrze obsadzone, to sukces jest.

@Kulas2468

Ta informacja jest szczegółowa i podaje parę innych fajnych danych. Tak, że OK.

W odniesieniu do tego sportowca powiedziałem, że niestety, osiągnięć raczej nie będzie.
Jeśli nie trenował przez 2 lata, będzie bardzo ciężko. Chociaż, jak pisałem, na Mistrzostwach Rosji zajął 3 miejsce na 50 uczestników.

@Filigranowy_japonczyk

Nie rozmawiajmy o polityce. Są tu skocznie narciarskie i porozmawiajmy o nich. Jestem za tym, żeby wszystkie kraje lub narody występowały i rywalizowały, a ta polityka nie powinna mieć miejsca w moim życiu. Polityka jest najbrudniejszą i najbardziej haniebną rzeczą na świecie, a ja nie chcę się interesować brudem, na przykład.
Lubię sport, osiągnięcia. Piłkę nożną, hokej, koszykówkę, siatkówkę, piłkę ręczną. Lubię wszystko. Więc przestań to pisać, pozwól sportowcom występować i cieszyć się sobą, życie jest krótkie i nie ma potrzeby skupiać się na negatywnych momentach.

"Maksim Dierewiankin (Izrael; narciarstwo alpejskie masters)."
Gość zmienił jeden naród morderców i zbrodniarzy na drugi. Obrzydliwe.

Swoją drogą żenujące są te podwójne standardy, ruscy są (słusznie) wykluczeni a żydzi robiący czystki etniczne w Palestynie i napadający na Iran mogą sobie dalej
rywalizować jak gdyby nigdy nic. Ale tak to jest, jak ma się wpływy w USA to można więcej.

Informacja o Dżafarowie była już ponad tydzień temu, także trochę spóźniony news
Ciekawy jest natomiast fragment o współpracy FISu z Azerbejdżanem, czyli mam rozumieć, że zostali oni jednym ze sponsorów również Skokowego PŚ?

Akurat Azerbejdżan jest na tyle bogaty, że mogliby na luzie zbudować kompleks skoczni, ale wiadomo, że to się raczej nie wydarzy nigdy.