Obszerna relacja z zawodów FIS Ladies w Kisowcu - przetarły szlaki...

@Wojtek Szatkowski

Dziękujemy Ci Wojtku za przepiękne artykuły dotyczące naszych skaczących na nartach dziewczynek.
Może kiedyś, jak będą zdobywać najwyższe laury w tym sporcie, wspomną sobie, jak to wszystko sie zaczęło, i kto im pierwszy podał pomocną dłoń (oprócz rodziców i trenerów). A Ty Wojtku bedziesz miał w tych wspomnieniach ważne miejsce, bo przyczynileś sie do popularyzowania tej dyscypliny sportu w Polsce.
DZIĘKUJEMY CI !

WTWS- Wolne Towarzystwo Wspierające Skakajki

WTWS,to nieformalne koło przyjaciół, które pomaga skakajkom .
Wybaczcie proszę zatem, że nie posiadamy statutów, przepisów, załączników, funkcji - nie ma żadnych profitow, odszkodowań za stracony czas, nerwy czy pieniądze . WTWS-iacy to idealiści , którym nie zależy na jakichkolwiek korzyściach . Po prostu pomagamy w sposób, prosty, szybki, bez zbytecznych naszym zdaniem formalnosci .

@Emu : super :-))))Moze sie uda do niej dotrzec :-)))))

Jeżeli chodzi o Zagórz - grupa powstała, ale chyba wszystko rozbiło się o pieniądze. :(( Pytałam Damiana Dudka na PDM i mówi, że jego siostra już nie trenuje. :((((( A ja tak im cholera pomagałam... beze mnie musieliby jakiś gówniany polski ratrak kupić, a dzięki mojej znajomości niemieckiego wyszło niecałe 10.000 (to BARDZO tanio jak na ratrak) za stary ale jary sprzęt z Bawarii...
Aneta Rosner jest w tej chwili na wakacjach w Szwecji, swoją drogą chciałam się do niej odezwać... Napisać serio, że Styrian namawia? ;)

I jeszcze prosze o zgloszenie sie do mnie Anety Rosner i siostr Kedzior !!!!! Moze by sprubowac jeszcze raz ;-)))) do MS jest troche czasu , w wiekszej grupie byloby latwiej :-))))))
Pozdrawiam :-)))

Mikołajczak i Kaczorowska- to alpejki

Mikołajczak Ewa- Zakopane
Kaczorowska Ewa- Zakopane

Informuję, że Te dziewczynki trenują narciarstwo alpejskie w SN Małgorzata Tłałka w Zakopanem, i to startują z sukcesami (miejsca na podium), a więc już nie skaczą, chyba że dla zabawy. Wielokrotna reprezentantka Polski, Małgorzata Tlałka-Długosz zabiera je na małe skocznie terenowe np. pod Nosalem czy na Budzowskim Wierchu- skoki do 3-4 m:)) dla urozmaicenia treninu.

WTWS -apel do dziewczynek

W skokach narciarskich dziewcząt (zawody o Puchar Koziołka Matołka) startowały kiedyś dziewczynki o których nie mamy teraz żadnej informacji, czy trenują czy nie . Sa to 11, 10 i 9 latki obecnie:

Brączek Daria-Pawłowice Śląskie
Wąsek Katarzyna- Ustroń
Pawelska Beata- Ustroń
Mikołajczak Ewa- Zakopane
Kaczorowska Ewa- Zakopane
Strama Katarzyna -Szaflary
Cudzich Katarzyna- Biały Dunajec

Czy któraś z tych dziewczyn skacze w jakims klubie ? A może chciałaby skakać?
Jeśli ktoś ma informacje na temat którejś z nich ?

Były kiedyś skaczące dziewczynki w Zagórzu. czy one skaczą nadal ?

Wszelkie informacje piszcie w komentarzach na skijumping, lub bezposrednio na mój adres mailowy (jest pod moim czerwonym nickiem, wystarczy kliknąć na nick).

odp: nazwy

@Emu - ja osobiście też bym użyła orginalnej pisowni, i to nawet z kilku powodów, ale wszystkie one są całkiem subiektywne, dlatego uważam, ze dopóki ktoś spolszcza nazwy według reguł języka polskiego może to sobie czynić do woli... Tym bardziej, że zdarzaja sie tu dużo lepsze kwiatki, jesli chodzi o pisownię:|
Pozdrawiam ciepło:)

nazwy

Prawda, że są spolszczone nazwy, które się przyjęły, typu Sztokholm, Haga, Londyn itp. Ale ten nieszczęsny Kisovec... ledwo znane miejsce, jedna literka... ja z szacunku dla innego kraju nie spolszczam. ;)

No to dziewczyny przed Wami teraz nowe wyzwania: Fis Cup a potem PK kobiet. Miło będzie oglądać nasze dziewczęta na tych imprezach :)

Mam wrażenie, ze jestem widzem jakiegos epokowego wydarzenia - i nawet jesli nie każdy ma takie odczucie, no to ja nie moge się od niego odżegnać:) Diabelnie się ciesze, ze ten wyjazd doszedł do skutku - DZIĘKI dla wszystkich, którzy się do niego przyczynili, bo w rezultacie i mnie rozpiera niesamowita duma z naszych dziewczynek i ich samozaparcia! Oby starczylo im go a dłuuuugo:))) I oby mogły jak najszybciej zbierac jego fantastyczne owoce:)))
I muszę przyznac, że aż tym drobiazgom zazdroszczę, że mogą być nie tylko widzami, ale wlasnie TYMI, ktorzy przecierają szlak, że mogą realizować TAKĄ pasję, i nawet tego, że moga pokonywac TAKIE przeszkody:) Trzymam za nie serdecznie kciuki!!

@emu: Tak sobie tu myslę, że spolszczanie obcych nazw miejscowych jest zgodne z regułami języka polskiego?... Nie jest błędem, za to jest powszechnie przyjete i chyba każdy słownik to udowodni. I nie ma znaczenia, że na klawiaturze jest 'v', w naszym języku takiej litery nie ma więc jak najbardziej nie powinno być żadnym grzechem użycie zamiast tego 'w'.

Bardzo się cieszę, że dziewczynki pojechały i pokazały się z bardzo dobrej strony. Cudownie, ze mimo problemów dziewczynki pojechały, bo znalazło się kilku ludzi dobrej woli, czyli WTWS i trener Bafia. Myślę, że dzieki wyjazdom wiecej mlodych dziewczyn zacznie uprawiac ten sport. Mam nadzieje, ze za kilka lat na zdjeciu pamiatkowym z zawodow bedzie tyle polskich dziewczynek ile jest na zdjeciu ekipy ze Słoweni. W ogole wszystkie zjdecia są śliczne i nie mogę się doczekać wywiadów z trenerem i zawodniczkami :o)))))

@Emu : "Malysz w spodnicy" przyjelo sie tylko z tego powodu ze jego dominacja byla bez sporna o wiele wczesniej niz ta A.Sagen ...... Ale czy Sagen tak bardzo zdominowala skoki kobiece jak Malysz na poczatku XXI wieku ?
Dlatego jeszcze dluuuuuuuugo bedzie sie porowynwac wszystkich skoczkow i skoczkinie ( ja wole skakajki :-)))) ) do Malysza , Nykänena itd...
Napewno z czasem ich miejsce zajma nowi ludzie , kto wie , moze akurat polskie skoczkinie :-)))))

Ruszyło! ruszyło! I już nic nie powstrzyma rewoluacji!! :D
Tylko jedna rzecz w artykule mnie drażni, tzn. uparte "poprawianie" Słoweńcom pisowni. Po słoweńsku "Kisovec" pisze się przez "v", dlaczego uparcie to spolszczać? Przecież i tak na klawiaturze jest "v"; nawet gdyby istniały polskie klawiatury, byłoby konieczne, bo występuje w zapożyczeniach.
PS. "Małysz w spódnicy"? Wiem, wiem, znane określenie, nie chcę tu siać hiperradykalizmu... ale czasami warto się zastanowić: a jak brzmiałoby np.: "Małysz - męska Sagen"...? I DLACZEGO brzmiałoby nieakceptowalnie?

Superowo , żę i dziewczyny mogą skakać. miejmy nadzieję, że Polska będzie miała Małysza w spódnicy!!!liczymy na to!!!

Te dziewczynki i trener zasłóżyli na uznanie!
Pojechały dzięki członkowi WTWS, który wspomógl finansowo wyjazd na zawody, ale bez trenera nic by nie było. Tak więc uznanie i brawa nalezą się tym wszystkim którzy pomogli dziewczynkom, dziewczynkom i trenerowi! Jeszcze raz gratuluję naprawdę dobrych miejsc naszych zawodniczek!
Powoli już widać, że w Polsce dziewczynki skaczą i jest zalążek ich drużyny. Tak więc powolutku do przodu. Napewno te dziewczynki staną nie raz na najwyższym podium.
Powodzenia życzę :))))

Jeszcze raz od początku:)

Dzięki dokładnej informacji z bardzo wiarygodnego żródła ,
napisze krótko jak to było z Adamem , który nie mół pojechac na ważne zawody , bo zwyczajnie nie było pieniędzy na niego , pozatym nie wierzyli w Związku , ze cos może z niego być .

Był sezon 94/95 ,ADam miał wówczas 16 lat ,mół wziac udział w TCS ,wyjazd zawisł na włosku z powodu braku kasy :((
na ten wyjazd , jego złożyli się wówczas mieszkańcy samej Wisły i trenerzy ,
ADam pojechał ,pokazał się ,
jednak w kl.końcowej tego turnieju zajął 55 miejsce , ale ,
17 miejsce młodziutkiego polaka na " Bergisel" nie pozostało bez echa , został zauwazony pzrez świat skoków ,

co było dalej ?? doskonale wiemy , zaczęly się wzloty i upadki , lecz wiara trenera w jego umiejętności jak i samo zaangazowanie Adama w to co robił bylo tak wielkie , ze dzis , możemy powiedziec , że ci mieszkańcy Wisły , którzy wtedy dali pieniądze zaslugują na szacunek i uznanie.
Kto wówczas myślał , że będziemy mieć u siebie w kraju tak utytulowanego skoczka ! a jednak !

To samo dotyczy dziewczyn , moze to własnie wśród nich jest przyszła Mistrzyni Swiata w skokach ?? moze to właśnie Polka stanie keidyś na najwyższym stopniu podium MŚ lub Olimpiadzie ?
Wiara nieraz czyni cuda i my już taki cud mamy w kraju a moze to nie koniec ?? i bedzie ich więcej ??

:))

Piękna relacja z zawodów :))
Gratulacje dla naszych dziewcząt , za upór , odwagę , bo taką trzeba mieć , zeby uprawiac ten sport i wielkie gratulacje dla Trenera , ten człowiek zasługuje na wielkie uznanie.

Ja już powiedziałam nie tak dawno , jeśli PZN nie widzi problemu , to My go tutaj pzredstawimy , ale nie jako problem jako taki ,
ale problem pięniędzy , których zwyczajnie brak , na dziewczyny ,
a pzreciez nie potrzeba aż tak wiele , zeby mogły pojechac na zawody i reprezenwować nasz kraj .
Wielkie dzięki dla wszystkich osób , dzieki którym mogły spełnić swoje marzenie i skakac na zawodach.
Styrian , jesteś Wielki !

Kiedyś już to pisałam , ale gdyby wiele lat temu nie uwierzono w Adama Malysza a wierzyli w niego własnie trenerzy , to dziś , nie było by u nas w kraju kulkakrotnego Mistrza Świata , ze nie wspomnę o innych tytułach ,
to właśnie za składkowe pienądze trenerów Adam mógł wystartowac kiedyś w zawodach bo równiez nie było kasy na niego .
I proszę dzis to on wspiera młodych sportowców :)))

Trzeba pomóc , a z zcasem PZN nie będzie miało wyjścia i bedzie zmuszony to robic , świat Panowie idzie do przodu a nie cofa się , zawodniczki z wielu krajów uparwiaja skoki dlaczego nie maja i u nas ????
Wielkie gratulacje dla Was dziewczyny i Pana trenera .

I jeszcze mała dygresja :)

WTWS- jest dla wszystkich ludzi dobrej woli. Nie jest zamkniętą elitarną organizacją o niewiadomym pochodzeniu. Wspiera rozwój skoków dziewczynek. Ludzie którzy skupiają się w tej nieformalnej grupie starają się w każdy możliwy sposób pomóc podług swoich możliwości.

Każdy kto chce pomóc niech zgłasza swoje wsparcie słowne na tym forum może też kontaktować się z Ushaia czy z innymi którzy pomagają.

Warto wspierać rozwój dyscypliny o której zdaje się zapomina PZN . Mam nadzieje że przypomni sobie dzięki wszystkim którzy tutaj na forum i wszędzie wspierają pisząc i wyrażając swoje poparcie :).

:) Świetnie Oby tak dalej :)

Aż się serce raduje, bo naprawdę warto:) miło jest spojrzeć, że praca daje efekty. Do wszystkich WTWS-sowców:) To jest TO!!. Czyż nie raduje człowieka, gdy praca jego daje efekty. Nadzieje w lepsze jutro i że warto działać, bo działanie nie jest bezproduktywne:).

Niemniej jednak w tej euforii szczerej radości przypominam o bardzo istotnym punkcie całej Zabawy (poważnej pracy) WARTO PAMIĘTAĆ O WYTRWAŁOŚCI.

Pamiętajcie by zawsze w trudnych chwilach pamiętać o słowie WARTO i nigdy nie spalać się słomianym ogniem.

Nawet, jeśli nie finanse, jeśli nie czas to wsparcie słowem duchem podpieranie ludzi, którzy pomagają.

Pamiętajcie, że nawet powiedzenie osobie, która wspiera, że warto, że dobrze robi żeby nie rezygnowała:) jest kroplą do wypełnienia szklanki sukcesem a aby szklanka była pełna trzeba tych kropel jak wody dla spragnionych.

Pozdrawiam wszystkich WTWS-owców.