Strona główna • Puchar Świata

Konkurs drużynowy - triumf Finów!

Pomimo złych warunków pogodowych oglądaliśmy dziś bardzo ładny konkurs. Bardzo ciekawa była rywalizacja pomiędzy Finami, Austrią i Japonią.

Pierwsza seria obfitowała w skoki powyżej 200m. Wspaniałym skokiem popisał się Tommy Ingebrigtsen, lecąc aż na 219,5m. Kolejnym pod względem długości skoku był lot Adama Małysza, który wylądował na 218,5m. Trzeba jednak zaznaczyć że organizatorzy jak zwykle obniżyli rozbieg przed ostatnią serią, co zaowocowało mniejszą prędkością i krótszymi skokami.

Po 1 serii bezsprzecznie najlepsi i najrówniejsi byli Finowie, tuż za nimi Austriacy, a potem już z dość znaczną stratą Japonia.

Druga seria przywitała nas jeszcze intensywniejszym deszczem. Nie przeszkadzało to jednak skoczkom do lotów na ponad 200m- choć ogólnie osiągali nieco gorsze rezultaty. Znów ładnie skoczył rekordzista tej skoczni- Andreas Goldberger-204m, a także Risto Jussilainen, który skokiem na 207,5m zapewnił swej drużynie triumf w dzisiejszym konkursie.

Finowie i Austriacy wyraźnie odskoczyli Japonii i tylko oni liczyli się w walce o pierwsze miejsce. Jednak największą niespodzianką finałowej rundy, było wyprzedzenie przez Polaków drużynę Niemiecką! Osiągneliśmy to dzięki dwóm bardzo ładnym i dobrym skokom Adama Małysza- 218,5m i 216,5m.

Pozostali Polacy skakali solidnie, ale przeciętnie. W pierwszej serii najdalej poleciał Robert Mateja- 183,5m, najbliżej niestety Łukasz Kruczek-175m. W rundzie finałowej Polacy znów oddali przyzwoite skoki- i tym razem najładniej(nie licząc Małysza oczywiście) skoczył Robert Mateja(181,5m), ale drugą odległość miał Łukasz Kruczek-179m.

Jeśli chodzi o Kruczka, to trzeba zauważyć, że szukaliśmy czwartego zawodnika na poziomie Mateji i Skupienia, a nie drugiego Adama. I wydaję mi się, że Kruczek w 100% spełnił pokładane w nim nadzieje.

Zobacz pełne wyniki zawodów...

Zobacz indywidualne wyniki zawodów...