Strona główna • Austriackie Skoki Narciarskie

Schlierenzauer już po operacji


Gregor Schlierenzauer, który nabawił się kontuzji kolana podczas treningu w Ramsau, został poddany dziś zabiegowi w prywatnej klinice w Austrii.

W czasie wczorajszego treningu zdobywca Kryształowej Kuli w tym sezonie tak niefortunnie upadł po wylądowaniu, że zerwał więzadło w prawym kolanie. Schlierenzauer trenował pod okiem trenera Haralda Heima oraz swojego ojca Paula. Plany treningowe obejmowały dwa dni testów sprzętu na skoczni w Ramsau.

Młody Austriak przeszedł dziś pomyślnie zabieg w prywatnej klinice w Hoch-Rum. Operujący go lekarz jest dobrej myśli przewiduje, że okres absencji Schlierenzauera na skoczni wyniesie od sześciu do ośmiu tygodni. "W piątek zaczniemy terapię, za 10 dni zdejmiemy szwy. Przez kolejne sześć tygodni Gregor będzie miał nogę w szynie. Kolejne dwa tygodnie przeznaczymy na trening odbudowywujący" - powiedział dr Glötzer. "Gregor miał szczęście w nieszczęściu, ponieważ kontuzja przydarzyła mu się po zakończeniu sezonu" - dodał prowadzący Schlierenzauera lekarz.

Jednocześnie w klinice przeprowadzono badania, które wykazały, że uraz jakiego doznał Schlierenzauer jest świeży i upadki na skoczni w Vikersund nie miały na to żadnego wpływu.

Gregor Schlierenzauer po zakończonym w miniony weekend w Planicy sezonie chciał sprawdzić nowe narty. Poprosił o pomoc trenera Heima ze szkoły w Stams oraz kilku kolegów. "Gregor w ostatnim, pechowym skoku lądował na 92m. Skok zakończył dobrym telemarkiem, niestety nowe narty zastopowały go na zeskoku i ściągnęły na prawą stronę" - powiedział po upadku trener.