Strona główna • Fotoreportaże

Mieszkańcy Fulpmes świętowali ze Schlierenzauerem

W sobotnie popołudnie mieszkańcy Fulpmes zebrali się na rynku, aby wraz z Gregorem Schlierenzauerem uczcić wspólnie jego sukces. Fulpmes to malutka wioska w dolinie Stubaiu u podnóża lodowca.

Tyrolski zespół muzyczny napisał z okazji zdobycia przez Schlierenzauera Pucharu Świata piosenkę o tytule "Schlieri Lied", którą zaprezentował podczas uroczystości. Wśród zgromadzonych w Fulpmes osób znaleźli się: najbliżsi przyjaciele Gregora, rodzina, trenerzy, skoczkowie oraz fani. Specjalnie z tej okazji austriacka telewizja ORF przygotowała transmisję na żywo.

Główny bohater mijającego sezonu przyjechał na spotkanie czarnym samochodem, a w swojej dłoni trzymał Kryształową Kulę. "Czuję się już dobrze, szyna na nodze mi nie przeszkadza. Rozpocząłem rehabilitację i mam nadzieję, że zdążę przygotować się do sezonu olimpijskiego a także do startów w Letniej Grand Prix" - powiedział Schlierenzauer.

Schlierenzauer doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że za jego sukcesem stoi cały sztab ludzi. "Trzeba pamiętać, że sukces odniosłem nie tylko dzięki pracy Alexandra Pointnera oraz Marca Noelke, ale to zasługa także trenerów klubowych, lekarzy, mojej rodziny i menadżera. Wszyscy oni mają udział w moim sukcesie, chociaż największą pracę wykonałem sam" - skomentował nieskromnie Austriak.

Na imprezie pojawił się Alexander Pointner. "Gregor miał bardzo dobry sezon, należą mu się ogromne gratulacje. Teraz będziemy robili wszystko, aby przygotować jak najlepiej zawodników do IO w Vancouver. Gregor należy do grona faworytów" - mówił w Fulpmes Piontner. "Jeszcze kilka lat temu ciążyła na nas większa presja. Było więcej kandydatów do zwycięstwa, więcej skoczków na podobnym poziomie. W tym sezonie była tylko Austria" - skomentował szkoleniowiec. "Na razie nie myślę o emeryturze. Dopóki będą sukcesy oraz dopóki związek i przede wszystkim zawodnicy będą chcieli ze mną pracować, to nie zamierzam zmieniać pracodawcy" - zakończył Pointner.