Strona główna • Niemieckie Skoki Narciarskie

Przywitanie Martina Schmitta w Furtwangen

Martin Schmitt po kilku latach nieobecności w ścisłej światowej czołówce, powrócił. W Libercu podczas Mistrzostw Świata wywalczył srebrny medal na dużej skoczni. W miejscowości Furtwangen z okazji zakończenia sezonu zorganizowano kilka dni temu, specjalne przywitanie.

Pomimo transmisji meczu Ligi Mistrzów oraz lokalnych derbów na spotkanie z Martinem Schmittem przyszło blisko 200 przyjaciół i fanów zawodnika. "Martin jest znowu w domu" - powiedział na początku uroczystości burmistrz Richard Krieg. Wraz z Martinem na imprezie pojawili się jego rodzice Waltraud i Hubert oraz jego przyjaciółka Patricia.

Kilka minut później Martin pojawił się na scenie, razem z Martinem Scharte zaprezentował na przeźroczach przebieg ostatniego, jakże dla niego udanego sezonu. Rozpoczęto od zmiany na stanowisku trenera kadry Niemiec, następnie wspomniano o nieprzespanej nocy w Garmisch, o powrocie na podium PŚ w Innsbrucku oraz o najważniejszym trofeum w tym sezonie - srebrnym medalu MŚ w Libercu.

Po zakończeniu prezentacji nadszedł czas na autografy dla kibiców. "Jednak ważniejsze niż miejsca w ścisłej czołówce oraz srebrny medal mistrzostw jest wsparcie w momencie, kiedy nie odnosi się sukcesów. Martin jest przykładem dla wielu młodych sportowców" - zakończył dumny Thomas Koepfer, prezes klubu.

W czasie spotkania odczytano także listy z podziękowaniem od ministrów i działaczy sportowych przy rządzie Schwarzwaldu. Podkreślano w nich, że pomimo załamania formy Martin się nie poddał i od 10 już lat jest czołowym sportowcem swojego regionu.