Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Piotr Fijas: Mogło być trochę lepiej

W miniony weekend nasi skoczkowie występem w Pucharze Kontynentalnym w Słowenii zainaugurowali sezon letni. Swoją opinią na temat występu Polaków podzielił się w rozmowie z "Dziennikiem Zachodnim" trener Piotr Fijas, który prowadził w tych zawodach naszych kadrowiczów.


Fijas nie ukrywa, że oczekiwania co do występu reprezentantów Polski były trochę wyższe:

- Mogło być trochę lepiej, szczególnie, że podczas treningów chłopcy spisywali się nieźle w porównaniu do samych konkursów. Na pewno jesteśmy zadowoleni z Marcina, natomiast po pozostałej trójce widać, że były to pierwsze starty w sezonie.To był świetny poligon dla naszych skoczków. Konkurencja była silna i liczna, takie doświadczenia procentują później w zimie, która jest przecież głównym celem przygotowań. Walka o punkty w Kontynentalnym też jest jednak niezwykle istotna. Dobre wyniki mogą nam przecież zwiększyć liczbę zawodników, których będziemy mogli wystawiać w Pucharze Świata.

Z bardzo dobrej strony w Velenje i Kranj pokazali się gospodarze.

-Wystawili najmocniejszy skład, było widać, że bardzo im zależy na osiągnięciu dobrego wyniku, no i to dało efekty. Oczywiście przyglądaliśmy się nie tylko im, ale także pozostałym rywalom, szukając nowych talentów, które mogą być objawieniem w zimie, jednak na razie z takimi ocenami trzeba być bardzo ostrożnym. - oznajmił Fijas.

Marcin Bachleda, jest zadowolony ze swoich wyników, nie ukrywa jednak, że pozostała odrobina niedosytu:

-Prezentowałem skoki poprawne, jestem zadowolony z wyników, ale mam poczucie, że kilka punktów mi uciekło. W konkursie sobotnim była nawet szansa na zwycięstwo, gdyby nie błąd na progu, natomiast w niedzielę udał mi się tylko drugi skok, natomiast pierwszy zawaliłem, co mnie kosztowało co najmniej trzecie miejsce - przyznaje polski skoczek.

Dla Marcina Bachledy trzecie miejsce w Kranj było dziesiątym podium w Letnim Pucharze Kontynentalnym (dziewiątym indywidualnie), Polak jest zwycięzcą letniego cyklu COC z 2005 roku.