Austriacy rozczarowani po Hinterzarten

Austriaccy skoczkowie oraz ich szkoleniowcy nie mogą być do końca zadowoleni z wyników pierwszych konkursów Letniego Grand Prix. W konkursie drużynowym zajęli dopiero piątą pozycję a najwyżej sklasyfikowanym Austriakiem w zawodach indywidualnych był Lukas Muller.

"Nie przyjechaliśmy do Hinterzarten w najmocniejszym składzie, ale w konkursie drużynowym na pewno było nas stać na zajęcie miejsca na podium. Niestety skoki, które oddali moi zawodnicy nie były wystarczająco dobre" – powiedział trener Alexander Pointner. „Jestem bardzo zadowolony z występu naszego mistrza świata juniorów Lukasa Mullera, który oddał poprawne skoki, wytrzymał presję, która powstaje w konkursach drużynowych” – dodał szkoleniowiec.

Zadowolony ze swoich skoków był Andreas Kofler. „Oczywiście jest znacznie lepiej, jeśli się skacze dobrze i ma się sukcesy. Ale w tym momencie dla mnie najważniejsze jest dojść do wysokiej dyspozycji. W konkursie drużynowym żaden z nas nie oddał dobrych skoków. Nawet nam się zdarzają miejsca poza podium” – skomentował Kofler.

W konkursie indywidualnym Austriacy także nie zajęli wysokich lokat. Najwyżej sklasyfikowanym zawodnikiem był młodziutki Lukas Muller, na miejscu 16-tym. „To co pokazali Dawid Zauner oraz Lukas Muller muszę ocenić pozytywnie. Wykonali to, co od nich oczekiwaliśmy. Reszta zawodników skakała zdecydowanie poniżej swojego poziomu” – ocenił zawody indywidualne Pointner. „W naszym składzie zabrakło trzech zawodników z mistrzowskiej drużyny, ale mieliśmy przecież dwóch bardzo doświadczonych skoczków – Morgensterna i Koflera, którzy w ostatnie tygodnie spędzili na testowaniu nowego sprzętu” – dodał trener.

Najmłodszy w ekipie czerwono-biało-czerwonych może zaliczyć weekend w Hinterzarten do bardzo udanych. „Oczywiście odczuwałem lekką presję, ale myślę, że było mi to potrzebne. Już na treningach widziałem, że moja forma jest dobra i że dobrze się czuję na tej skoczni” – powiedział Muller.

Pierwszy raz na skoczni w Hinterzarten testowano nowy system oceniania zawodników. „Wydaje mi się, że teraz będą mniejsze różnice pomiędzy zawodnikami. Jednak potrzebny jest czas, aby wszystko dokładnie ocenić i przeanalizować. Myślę, że nie jest to do końca zły pomysł i należy próbować szukać rozwiązań, aby nasz sport był bardziej sprawiedliwy” – zakończył młody Austriak.