Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Łukasz Kruczek: "Wiatr był bardzo kłopotliwy"

Łukasz Kruczek po niedzielnym konkursie Letniej Grand Prix w Einsiedeln mógł mieć powody do zadowolenia. Cała piątka polskich skoczków awansowała do serii finałowej, a Krzysztof Miętus zajął 9. miejsce - najlepsze w swojej karierze.

"Kolejny sukces, kolejny dobry start. Bardzo liczyliśmy na to, by pięciu zawodników zapunktowało. Nie wszystkim udały się najlepsze skoki, ale konkurs jako taki był bardzo udany. Najbardziej ucieszył nas Krzysiek, miejsce w dziesiatce to jest coś. Udało mu się zrobić w konkursie to, co już pokazywał w treningach" - mówił po zawodach Łukasz Kruczek.

"Chcemy utrzymać na koniec lata jak największą kwotę startową, wcale nie mówię, że to ma być sześciu zawodników, tylko jak najwięcej, a do tego musi wielu reprezentantów punktować. Dzięki temu zimą będzie mogło się pokazać więcej zawodników" - tłumaczy trener polskiej kadry A.

"Wiatr był dziś bardzo kłopotliwy, bo wciąż wiało mocno z boku. Czasem troszkę z przodu a zaraz potem znowu z tyłu. System wciąż nie jest doskonały, kompensata punktowa nie jest wystarczająca. Cały czas nad nim pracują, cały czas pojawiają się jakieś nowinki, przestrajanie przelicznika. W dodatku na każdej skoczni przelicznik jest inny" - dodaje Kruczek.  


"Adam spóźnił pierwszy skok, drugi był już lepszy, ale w dużo gorszych warunkach. I tak jak wspomniałem - kompensata nie była wystarczająca. Zakopane to szczególne miejsce ale nie będziemy się do niego jakoś specjalnie przygotowywać, cały czas realizujemy program przygotowań do zimy i nic tu nie będziemy zmieniać" - zakończył Łukasz Kruczek.