Bjoern-Einar Romoeren: "Zastanawiałem się nawet nad odpuszczeniem LGP"

Bjoern-Einar Romoeren został dość nieoczekiwanym bohaterem niedzielnych zawodów LGP w szwajcarskim Einsiedeln. Norweg wygrał konkurs przed Daiki Ito oraz Robertem Kranjcem. 

"Bardzo się cieszę, wygrana w tym konkursie była dla mnie niespodzianką. Miałem nadzieje na dwa dobre skoki, ale zwycięstwo...to coś wspaniałego. Ten występ to dla mnie prawdziwy zastrzyk pewności siebie, teraz wiem, że treningi idą w dobrym kierunku i bardzo się z tego cieszę" - mówił szczęśliwy Bjoern-Einar Romoeren.

"Skocznia w Einsiedeln nigdy mi jakoś nie leżała, kiedyś tu startowałem i nawet się nie zakwalifikowałem do konkursu. Mam więc nadzieje, że po prostu moja forma rośnie. Nie miałem uczucia, że skaczę dobrze, jednak wypadłem tu naprawdę świetnie. Jestem bardzo zadowolony z tego Turnieju Czterech Narodów w moim wykonaniu. Przed Letnią Grand Prix skoki nie szły mi za dobrze, zastanawiałem się  nawet nad odpuszczeniem tych startów. Teraz jednak wszystko świetnie się układa, nie mogę się doczekać treningów w Zakopanem i kolejnych zawodów w przyszły weekend" - dodaje norweski skoczek.

"Skocznia w Zakopanem jest bardzo wyjątkowa, są tam również te same tory najazdowe, których używamy w Norwegii. Także atmosfera na trybunach jest niezwykła. Mam nadzieję, że będę tam skakał jeszcze lepiej" - zakończył Bjoern.

"Czuję się naprawdę bardzo dobrze. Konkurs był trudny ze względu na zmienny wiatr, ale i tak bardzo się cieszę z występu. Moje skoki są jeszcze mało stabilne. Zdarzają mi się doskonałe pojedyncze próby na  treningach lub na zawodach, ale rzadko - dwa równie dobre skoki w zawodach.  Skocznia w Einsiedeln jest fajna, chociaż trochę wietrzna. Moja dyspozycja jest obecnie lepsza niż rok temu i dobrze sobie radzę również na mniejszych obiektach. Mam nadzieję, że uda mi się utrzymać tę wysoką formę aż do zimy" - powiedział Robert Kranjec.

"Co roku gdy przyjeżdzam do Zakopanego, bardzo dobrze się tam czuję, spotykam wielu znajomych, więc bardzo lubię tam startować" - zakończył Słoweniec.

"Jestem niezwykle szczęśliwy, moje skoki były tu chyba najlepszymi tego lata. Sprzyjały mi również warunki wietrzne. Moja dyspozycja rośnie, ale nie myślę jeszcze o zimie. Chcę tylko cieszyć się moimi skokami" - skomentował niedzielny występ Daiki Ito.