Dawid Kubacki: "Cały dzień chodziłem śpiący"

Dawid Kubacki - 19-letni reprezentant TS Wisły Zakopane - był bohaterem minionego konkursu Pucharu Kontynentalnego w koreańskim Alepnsia Resort.

"Mustaf" po słabszych wynikach w oficjalnych seriach treningowych przebudził się na zawody i oddał trzy, rewelacyjne skoki.

"To był impuls po przeanalizowaniu nagranych skoków. Pomogła mi również krótka rozmowa z trenerem. Nagle pękła jakaś bariera i udało mi się oddać trzy naprawdę dobre skoki" - opowiada zawodnik z Nowego Targu.

"Niestety z zawodów w Hakubie, pomimo pierwszysch punktów w karierze,  nie mogę być zadowolony. Na treningach skakałem dużo lepiej i spodziewałem się lepszych pozycji. Zmiana czasu dawała mi się we znaki, prawie cały dzień chodziłem śpiący, za to w nocy ciężko było mi zasnąć. To bardzo negatywnie wpływało na samopoczucie" - mówi reprezentant Polski.

"Na pewno drugie miejsce w Alpensia Resort było dla mnie dużym sukcesem, ale nie chcę rozmyślać nad tym, czy akurat największym. Mój cel to pracować na kolejne, jeszcze większe sukcesy. Myślę, że w Wiśle jestem w stanie również powalczyć o wysokie lokaty i do tego będę dążył" - zakonczył Dawid Kubacki.