Strona główna • Austriackie Skoki Narciarskie

Wolfgang Loitzl: "Wygrać musi Schlieri lub Simi"

W ubiegłym sezonie Wolfgang Loitzl nie był stawiany w gronie faworytów do zwycięstwa w Turnieju Czterech Skoczni. Ten solidny zawodnik w drużynie nie miał na swoim koncie jeszcze indywidualnego triumfu pucharowego. Swoją pierwszą wygraną w Pucharze Świata odniósł w Garmisch-Partenkirchen i ostatecznie zwyciężył w klasyfikacji końcowej Turnieju.

"W zasadzie nic się nie zmieniło w moim życiu od tego czasu, jedynie stałem się zawodnikiem bardziej pewnym siebie" – powtarzał w wywiadach Loitzl.

Obecnie Loitzl zajmuje 6. miejsce w generalnej klasyfikacji Pucharu Świata. Podczas inauguracji sezonu w fińskim Kuusamo uplasował się na trzecim miejscu. Jego najsłabszy start w tym sezonie to 22. pozycja w Lillehammer. "Jestem dobrze przygotowany. Jednak porównując moje wyniki do wyników z zeszłego sezonu przed Turniejem, to o tej porze miałem lepsze wyniki niż obecnie" – ocenia na spokojnie swoje przygotowanie Austriak.

Wolfgang Loitzl przyjedzie do Oberstdorfu jako obrońca tytułu sprzed roku. Jednak nie powoduje to u niego dodatkowego stresu. "Oczywiście jest to inna sytuacja niż rok temu i jadę na Turniej z dumą. Oczekiwania wobec mojej osoby są znacznie wyższe. Ja jednak tak tego nie odbieram. Mogę skakać na luzie, ponieważ już raz wygrałem Turniej. Nic nie muszę. Wygrać musi Schlieri lub Simi a tacy ludzie jak ja, Romoeren, Morgi czy Kofi mogą wygrać – to jest nasza przewaga nad tą dwójką" – dodał Mistrz Świata z Liberca.

Loitzl należy do grupy skoczków, którzy bardzo cenią sobie życie rodzinne. "Najlepiej wypoczywa mi się w domu, z rodziną. Z pewnością święta w domu wpłyną na mnie pozytywnie. Święta są krótkim okresem ale bardzo pięknym" – zakończył Wolfgang Loitzl.