Łukasz Kruczek: "I o to chodzi"

Piątkowe i sobotnie zawody Pucharu Kontynentalnego w Kranju były bardzo udane dla polskich skoczków. Zarówno wczoraj jak i dziś, nasi reprezentanci zajmowali po dwa miejsca na podium. O podsumowanie tych występów poprosiliśmy Łukasza Kruczka.

"Zawody w Kranj, były jak to zwykle pierwsze w sezonie, pewną próbą i zagadką dla wszystkich ekip. Każdy się zastanawiał jak będzie, gdzie jesteśmy itd. Myśmy wiedzieli, że zawodnicy skaczą dobrze, ale nie wiadomo było na ile i jak wypadnie to w konfrontacji z innymi krajami. Zawsze trening to trening, a zawody są zawodami" - mówi Łukasz Kruczek.

"Zawodnicy zaprezentowali to, co na treningach i o to chodzi (nie licząc dzisiejszego skoku Stefana, w którym ratował się przed upadkiem). Wczorajszy konkurs odbywał się przy wietrze z tyłu, dziś było całkiem odwrotnie. W miarę równe warunki, choć jak to w skokach zawsze jest, bywało trochę lepiej i trochę gorzej" kontynuuje szkoleniowiec polskiej kadry.

"W Velenje będzie skakał Łukasz Rutkowski, za kogo, jeszcze nie mamy ustalone. Będziemy analizować sytuację kwotową – to jest w końcu celem tych startów w sezonie letnim, po tym podejmiemy decyzję" - zakończył Kruczek.

Już jutro kolejne zawody Pucharu Kontynentalnego - tym razem w słoweńskim Velenje.

Dzięki uprzejmości Łukasza Kruczka, prezentujemy poniżej również film z finałowym skokiem Kamila Stocha.

PROGRAM ZAWODÓW:

9:00 - trening

10:00 - seria próbna

11:30 - 1. seria konkursowa

20 min po zakończeniu 1. serii - 2. seria