Strona główna • Niemieckie Skoki Narciarskie

Schuster zadowolony z przebiegu treningów

W zeszłym tygodniu drużyna niemiecka odbyła trening na skoczni w Klingenthal. Skokom podopiecznych Wernera Schustera przyglądała się liczna grupa około 500 kibiców, nieczęsto spotykana nawet na zawodach Pucharu Kontynentalnego.


Schuster jest zadowolony z wyników pracy, jaką jego skoczkowie wykonują przed sezonem – "Przygotowania do sezonu przebiegały dotychczas bardzo dobrze. Zorganizowaliśmy mniej obozów szkoleniowych niż w zeszłym roku, ale bardziej intensywnie podczas nich pracowaliśmy".

Kluczową rolę w przygotowaniach odegrało dopasowanie się do nowych reguł, które FIS wprowadza od sezonu letniego. Podniesiono minimalne BMI, a skróceniu uległy narty skokowe. Niemniejszą uwagę przywiązuje się teraz do opracowania nowych wiązań.

Po "aferze" jaką wywołały wiązania, na których Ammann zdobył dwa złota olimpijskie, w wielu zespołach zaczęto szukać podobnych rozwiązań. Zakrzywione bolce umożliwiają zwiększenie powierzchni nośnej nart w locie, a w rezultacie pozwalają na osiąganie lepszych odległości. Nad podobną nowinką pracują Austriacy, którzy już na początku miesiąca testowali w tajemnicy w Innsbrucku swoje udoskonalenia wiązań.

Werner Schuster zachowuje jednak spokój – "Atmosfera tajemniczości ma prowadzić przede wszystkim do wojny psychologicznej. Ale oczywiście my także musimy starać się, aby pod względem technologii nie odstawać od reszty". Niemcy współpracują w dalszym ciągu z psychologiem. "Skoczkowie muszą wierzyć w swoje możliwości" – dodaje Schuster.

Nadzieje niemieckiego zespołu na najbliższy sezon łączą się przede wszystkim z weteranami jak Martin Schmitt, któremu IO w Vancouver dodały pewności siebie. Na pierwsze zawody LGP w Hinterzarten Schuster nominował w pierwszej kolejności Michaela Uhrmanna, Michaela Neumayera, Martina Schmitta, Severina Freunda i Andreasa Wanka.