Strona główna • Letnie Grand Prix

LGP w Hinterzarten: Historyczne zwycięstwo Polaków!

Polacy zwyciężyli w inauguracji Letniej Grand Prix rozgrywanej w niemieckim Hinterzarten. Podopieczni Łukasza Kruczka i Hannu Lepistö zgromadzili 1001,7 punkta. To pierwsze zwycięstwo drużynowe polskich skoczków narciarskich w historii. Drugie miejsce zajęli Norwegowie (966.2 pkt.) a na najniższym stopniu podium stanęła ekipa gospodarzy (957,7 pkt.).


I seria

Polska wyszła na prowadzenie już po pierwszej grupie skoczków. A to dzięki skokowi Macieja Kota. Zakopiańczyk skoczył 103 metry, co dało Polsce 125,2 punkta. Bezspośrednio za nami plasowali się, z niewielką stratą Finowie, a następnie Austriacy.

W drugiej grupie Polska, po skoku Krzysztofa Miętusa na 93,5 metra, spadła aż na szóstą pozycję a prowadzenie objęli Austriacy po skoku Davida Zaunera na 101,5 metra. W trzeciej grupie skoczków naszą sytuację poprawił Dawid Kubacki. Dawid skoczył 102 metry i pozwolił nam przesunąc się na czwartą pozycję. Prowadzili Finowie przed Austriakami i Japonią.

W czwartej kolejce uratował nas Adam Małysz. Wiślanin oddał najdłuższy w pierwszej serii skok - 106,5 metra! Rywale skakali znacznie krócej i Polska ponownie objęła prowadzenie. Swój skok zepsuł Thomas Morgenstern. Skoczył tylko 93 metry i Austria spadła aż na 7 miejsce. Rozczarowali też Norwegowie, którzy świetnie spisali się w serii próbnej. Trzech Polaków oddało najdłuższe skoki w swych grupach.

Z rywalizacji odpadły Ukraina, Kazachstan, Korea Południowa, Włochy, Słowenia i Szwajcaria.

Skrócone wyniki po pierwszej serii:

1 Polska 490,5 pkt.

2 Niemcy 482,1 pkt.

3 Japonia 481,2 pkt.

4 Finlandia 480,1 pkt.

5 Norwegia 472,5 pkt.

6 Czechy 468,3 pkt.

7 Austria 467,9 pkt.

8 Rosja 453,8 pkt.

II seria

W pierwszej kolejce ponownie błysnął Maciej Kot. Jego 102,5 metra pozwoliły nam powiększyć przewagę nad najgroźniejszymy rywalami do prawie 20 punktów. Na drugim/trzecim miejscu nastąpiło przetasowanie między gospodarzami a Japonią. W drugiej grupie zrehabilitował się Krzysztof Miętus. 99,5 metra było drugą odległoscią kolejki, ale wystraczyło, by utrzymać wyraźne prowadzenie. Na trzecie miejsce awansowali Norwegowie, spychając Niemców, bo Johan Remen Evensen skoczył równe 100 metrów.

Trzecia kolejka była popisem Dawida Kubackiego i Kalle Keituri. 103,5 i 104,5 metra to był nokaut dla rywali. Przewaga Polski nad Niemcami, którzy odzyskali drugie miejsce, wynosiła już prawie 30 punktów. Noriaki Kasai skoczył blisko i Japonia spadła na czwarte miejsce.

Wobec takiej przewagi czwarta kolejka była już dla Adama Małysza formalnością. Mistrz nie kalkulował jednak. 105 metrów było najdłuższym skokiem drugiej serii! Daleki skok - 103 metry oddał też Thomas Morgenstern, rehabilitując się za swoją krótszą o 10 metrów próbę z pierwszej serii. Nie pomogło to jednak Austrii opuścić 6. miejsca. Tom Hilde zapewnił Norwegom drugą lokatę skacząc 104 metry, bo 98 metrów Michaela Urhmanna starczyło tylko na trzecie miejsce.

Gdyby dzisiejszy konkurs był konkursem indywidualnym, zawody wygrałby zdecydowanie Adam Małysz wyprzedzając bezpośrednio Macieja Kota i Dawida Kubackiego.

Nasi zawodnicy fetując zwycięstwo trzymali w rękach kartkę "100 lat Ewa i Kamil". Uczcili w ten sposób ślub Kamila Stocha, który dziś pobrał się w Zakopanem ze swoją dotychczasową narzeczoną Ewą Bilan.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:

Zobacz wyniki I serii konkursu »

Zobacz pełne wyniki konkursu »

Zobacz nieoficjalne wyniki indywidualne konkursu »

Zobacz aktualną drużynową klasyfikację Letniej Grand Prix »