Kamil Stoch: "Mogłem skoczyć dalej"

W Libercu dwóch naszych zawodników wylądowało na podium. Adam Małysz był pierwszy a Kamil Stoch zajął trzecie miejsce.

"Ja się bardzo cieszę, bo tak jak Pan mówi jest to kolejne podium tego lata, skoki były bardzo dobre, szczególnie ten drugi. Także cieszy mnie to bardzo" - mówił po zakończonym konkursie Kamil Stoch. "Po pierwszym skoku wiedziałem, że mogłem skoczyć lepiej. Pojawił się drobny błąd. Miałem zbyt krótkie odbicie, nie było płynne, dlatego trochę mi brakło szybkości w locie, zwłaszcza w końcówce" - dodał młody Polak.

"Widzę, że Tom skacze teraz bardzo dobrze i na pewno jest mocny i będzie mocny w kolejnym konkursie. Natomiast ja nie będę się skupiał tylko i wyłącznie na rywalizacji z nim tylko ogólnie na swoich skokach i na tym, żeby pokonać nie tylko jego ale także 60 innych zawodników" - powiedział o swoich rywalach Kamil Stoch.

"Ostatnio trenowaliśmy w Klingenthal i skakało mi się bardzo dobrze. Myślę, że jak powtórzę te skoki, które oddawałem tam na treningach to powinno być ok" - podsumował Stoch.

"Trochę jestem zmęczony. Startowałem jeszcze w zawodach Pucharu Kontynentalnego i to też trochę dało mi w kość. Ale jeśli robię takie wyniki jak do tej pory to mnie tylko cieszy i jeszcze bardziej motywuje i napędza" - zakończył Kamil Stoch.

Do końca ze swoich skoków nie był zadowolony Łukasz Rutkowski. "Swoje skoki oceniam średnio. Wydaje mi się, że dzisiaj nie było takiej swobody w tych skokach. Po prostu troszkę bardziej się męczyłem dzisiaj niż wczoraj. Może miałem gorsze dzisiaj samopoczucie. Myślę, że tragicznie nie było" - ocenił swój występ zawodnik. "Przed Klingenthal jestem pozytywnie nastawiony i mam nadzieję, że kolejny start będzie lepszy niż tutaj" - podsumował Rutkowski.

Kolejne punkty w tym seoznie w LGP zdobył Rafał Śliż. "Start w Libercu nie był rewelacyjny ale jestem zadowolony. Niby warunki były dobre, ale brakło metrów. Warunki na skoczni są dość ciężkie ale w miarę równe dla wszystkich, także nie mogę narzekać na waurnki" - skomentował Polak.

Korespondencja z Liberca, Anna Szczepankiewicz i Tadeusz Mieczyński