Werner Schuster: "Jesteśmy na dobrej pozycji"

Na skoczni narciarskiej panuje ostatnio spore zamieszanie. Na obozie treningowym spotkały się tutaj dwie kadry niemieckie - skoczków oraz kombinatorów oraz ekipa rosyjskich zawodników.

Niemiecka kadra A trenuje już od soboty wraz z drużyną kombinatorów norweskich. "Tutaj możemy się w spokoju przygotować, bez stresu związanego z podróżą i bez zakłócania rytmu treningowego" - powiedział Werner Schuster. Niemiecka kadra B trenowała na obiekcie w Klingenthal od niedzieli do wtorku.

Przygotowania do sezonu zimowego upłynęły niemieckiej kadrze skoczków także na poszukiwaniem nowych rozwiązań technologicznych. "Jeżeli Puchar Świata rozpocząłby się już dziś, nie obawiałbym się go" - ocenił sytuację swojej drużyny Werner Schuster. Niemieckiego szkoleniowca cieszy także postawa młodych zawodników w kadrze. Siódma lokata Severina Freunda w klasyfikacji Letniego Grand Prix daje nadzieję, na dobre wyniki w zimie. "Jesteśmy na dobrej pozycji. Michael Neumayer miał dobre lato, także Michael Uhrmann jest zmotywowany przed tym sezonem. Nie będzie im łatwo osiągać najwyższe miejsca, ale ta dwójka należy do ścisłej czołówki" - skomentował Schuster.

"Od naszego ostatniego obozu treningowego pozytywny trend wykazuje Martin Schmitt" - dodał Schuster. "Martin w czasie lata prezentował się na treningach modelowo. Można mu tylko życzyć, żeby wszystko szło jak najlepiej. Czasu jest już mało przed pierwszymi zawodami w Kuusamo, ale jeżeli dobrze wykorzysta czas na treningach, to można od niego oczekiwać dobrych rezultatów" - podsumował Schuster.

Dla każdego zawodnika oraz trenera imprezą numer jeden w tym sezonie będą Mistrzostwa Świata w Oslo. Oczywiście dla Schustera oraz jego podopiecznych także Turniej Czterech Skoczni będzie miał ogromne znaczenie.