Drużyna austriackich skoczków na treningu w Egipcie

Alexander Pointner wzorem lat ubiegłych zabrał swoich podopiecznych do Egiptu. W komfortowych warunkach oferowanych im przez Magic Life Kalawy Austriacy przygotowywali się do nadchodzącego sezonu.

Egipt o tej porze roku oferuje wiele możliwości spędzania czasu wolnego. Dla zawodników Alexandra Pointnera czas spędzony w tym kraju upłynął pod hasłem "ładowania baterii i relaksu".

"Śniegu i zimna będziemy mieć pod dostatkiem przez najbliższe miesiące. Promienie słoneczne, które tutaj złapiemy są dla nas bardzo cenne" - zdradził szkoleniowiec. Drużyna skoczków austriackich spędzi w Egipcie jeden tydzień, w niedzielę zawodnicy i trenerzy powrócą do kraju. W ciągu tego tygodnia skoczkowie o 9:15 odbywają trening siłowy, poza tym czas spędzają na kąpielach słonecznych, nurkowaniu oraz graniu w siatkówkę plażową.

"Ten tydzień w Magic Life jest wspaniały. Nie ma znaczenia czy odpoczywasz na leżaku czy grasz w siatkówkę plażową. Pomimo tego, że jestem typem, który uwielbia sporty zimowe, tak uważam, że spodenki kąpielowe są przyjemniejsze niż kombinezon" - powiedział Thomas Morgenstern.

"Nie jestem typem nurka, ale przeżycia pod wodą są zawsze niesamowite. Tylko się zanurzyć i odpoczywać. To jest nadzwyczajne uczucie, nie dające się porównać do niczego innego" - dodał Wolfgang Loitzl.

"Najważniejszą rzeczą, która spotyka cię w Egipcie jest to, że możesz jeszcze wypocząć przed sezonem. Nie myślę tutaj o skokach a mój telefon komórkowy leży w pokoju. Z powodu panującego tutaj upału już nie mogę doczekać się zimy" - skomentował pobyt w Egipcie Gregor Schlierenzauer.