Strona główna • Norweskie Skoki Narciarskie

250 metrów w Vikersund? Kojonkoski sceptyczny

Trwają prace nad powiększenie norweskiej skoczni mamuciej w Vikersund. Po przebudowie skocznia będzie miała rozmiar 225 metrów. Na skoczni hs 225 osiągniecie odległości 250 metrów powinno być - zdaniem niektórych - łatwe. Ale trener Mika Kojonkoski jest sceptyczny.

To, czy będzie można skakać na nartach dalej niż ćwierć kilometra, rozpala wyobraźnię skoczków, dziennikarzy i kibiców. Ostatnio w norweskich mediach spekulowano o tym chyba częściej, niż o tym, kto zdobędzie złoty medal w Oslo.

Fiński trener norweskiej ekipy wątpi, czy na Vikersundbakken da się skoczyć ponad 250 metrów: "Nie jestem pewien, czy zobaczymy tu tak dalekie skoki. Nie przy tych przepisach. Mogłoby się to zdążyć, gdyby FIS zdecydował się na jeszcze większe powiększenie odległości między progiem a wypłaszczeniem" - powiedział Kojonkoski.

Dzięki temu, że FIS zdecydował się na zwiększenie tej odległości z 130 do 135 metrów, przebudowa Vikersundbakken ma sprawić, że mamut będzie największym na świecie, detronizując Letalnicę w Planicy. Ale Fin uważa, że to nie wystarczy. "Nawet jeśli FIS się na to zdecyduje, to limit 250 metrów może paść na jakiejś innej skoczni. Pewnie Słoweńcy też będą chcieli powiększyć swojego mamuta. W Kulm też już powstają plany, pracuje nad tym Hubert Neuper, by zbudować jeszcze większą skocznię" - mówi trener.

Norwescy skoczkowie czekają na nową Vikersundbakken z ekscytacja ale i lekką obawą: "Skocznia będzie tak niesamowita, że aż trudno w to uwierzyć. Chyba bede lekko wystraszony, jak pierwszy raz siądę na belce. Na takiej skoczni można zginąć, gdy popełnisz błąd. No ale nie wolno tak myśleć. Jesteśmy sportowcami mamy skakać jak najdalej a nie walczyć o przeżycie" - żartuje Tom Hilde. Spytany, kto może jako pierwszy skoczyć ponad 250 metrów, wymienia kolegów z drużyny - Bjørna Einara Romørena i Johana Remena Evensena.

A Romøren mówi: "Jeszcze nie widziałem nowej skoczni w Vikersund. Jestem zresztą pewien, że Letalnicę wkrótce też powiększą. Jednego jestem pewien - nie mogę się już doczekać lotów!"