Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Tajner: "Jak patrzę na Stocha, to widzę Małysza z 2001"

Prezes Polskiego Związku Narciarskiego Apoloniusz Tajner przyznaje w rozmowie z "Polską the Times", że widzi w Kamilu Stochu "czarnego konia" nowego sezonu. - "Jak na niego patrzę, to widzę Adama Małysza z 2001 roku, z sezonu, gdy nastąpiła eksplozja formy" - zdradza szef PZN.

Zapytany o oczekiwania wobec Małysza, prezes odpowiada, że liczy na to co zwykle: "Adam w każdym konkursie będzie walczył o zwycięstwo. Jest w świetnej formie." Tajner widzi już jednak następcę "Króla Adama", który powoli zbliża się do końca kariery.

"Dla mnie Kamil może być czarnym koniem tego sezonu. Jak na niego patrzę, to widzę Adama Małysza z 2001 roku, z sezonu, gdy nastąpiła eksplozja formy. Adam, tak jak teraz Kamil, zakończył wcześniejszy sezon świetnym startem w Planicy. Później latem też już miał przebłyski. Kamil - wiadomo - miał najlepsze lato w karierze. Trzy zwycięstwa, sześć miejsc na podium" - przypomina Tajner.

Prezes ma nadzieję także na nawiązanie rywalizacji z najlepszymi: "Liczę, że drużyna skoczy do gardeł Austriakom, że Adam Małysz i Kamil Stoch regularnie będą meldowali się w pierwszej dziesiątce, a reszta z siódemki zawodników będzie wskakiwać do pięćdziesiątki, a po kilku do trzydziestki."

Tajner twierdzi także, że wybuch formy naszej drużyny w Letniej Grand Prix jest efektem m.in. wybudowania Polsce dwóch nowoczesnych, ale bardzo trudnych technicznie skoczni w Szczyrku i Wiśle: - Nasza kadra trenuje obecnie głównie na tych obiektach. Jak jedzie później na inne obiekty, to wydają jej się one dużo łatwiejsze" - mówi prezes.


Apoloniusz Tajner był w latach 1999-2004 trenerem kadry skoczków. To za jego czasów Adam Małysz odnosił największe sukcesy, trzykrotnie wygrywając Puchar Świata i zdobywając medale IO i MŚ.

Cała rozmowa z Apoloniuszem Tajnerem na stronach dziennika Polska The Times