Prace nad mamutem w Vikersund idą pełną parą

Mimo śniegu i mrozu, bardzo szybko posuwają się prace nad największą skocznią świata, jaka powstaje w norweskim Vikersund. Organizatorzy przewidują, że będą możliwe tam loty nawet ponad 250 metrów.

Obecnie obiekt jest już gotowy aż do punktu HS, który wynosi 225m. Jeszcze przed Świętami mają zakończyć się wszystkie prace ziemne przy skoczni. Tylko w minionym tygodniu wywieziono z zeskoku ponad 40 000 metrów sześciennych ziemi oraz kamieni.

W styczniu mają być gotowe wszystkie instalacje techniczne, armatki śnieżne oraz inne urządzenia, niezbędne do przeprowadzania zawodów. Aktualnie powstaje także nowa, trzypiętrowa wieża sędziowska.

Największa skocznia świata swoją oficjalną premierę będzie miała 9 lutego o godzinie 12:20. Nie wiadomo kto będzie pierwszym skoczkiem, który dostąpi zaszczytu lotu na nowym mamucie w Vikersund. Ta informacja ma pozostać tajemnicą, aż do momentu, gdy pojawi się on na belce startowej.