Thomas Morgenstern: "Czuję się szcześliwy"

Pierwsze zawody Pucharu Świata w Engelbergu rozstrzygnęli na swoją korzyść Austriacy. Po jednej serii wszystkie miejsca na podium zajęli reprezentanci czerwono-biało-czerwonych.

Na najwyższym stopniu podium ponownie wylądował Thomas Morgenstern. "Czuję się szczęśliwy w Engelbergu. W miasteczku oraz na skoczni czuć już atmosferę świąt" - powiedział Austriak po zakończonym konkursie. "W tym momencie skoki sprawiają mi ogromną radość" - dodał.

Z powodu obficie padającego śniegu konkurs zakończył się już po pierwszej serii. "Oczywiście chciałbym oddać jeszcze jeden skok, ale dziś to było niemożliwe. Teraz najważniejszy jest odpoczynek przed jutrzejszymi zawodami" - wyjaśnił "Morgi". "Trzy konkursy podczas jednego weekendu nie są jakimś specjalnym obciążeniem, stres też nie jest większy niż podczas tradycyjnego weekendu ze skokami" - zakończył Austriak.

Drugie miejsce w śnieżnym konkursie zajął Andreas Kofler. "Jestem zadowolony z mojego drugiego miejsca. W moim przypadku następuje cały czas rozwój w kierunku, który obrałem przed sezonem" - wyjaśnił zawodnik. "Chciałbym przy okazji podziękować organizatorom za perfekcyjne przygotowanie skoczni pomimo panujących warunków. Jutro podobno ma być znacznie łatwiej" - podsumował Kofler.

Wolfgang Loitzl zajął dziś najniższy stopień podium. "Wydaje mi się, że pomimo panujących warunków zawody były sprawiedliwe" - powiedział trzeci zawodnik konkursu. "Początek sezonu w moim wykonaniu nie był najlepszy. Teraz nadszedł odpowiedni moment, aby namieszać w czołówce" - dodał Loitzl.