Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Adam Małysz: "To jest mój największy problem"

Adam Małysz po pierwszych skokach w Garmisch-Partenkirchen nadal nie jest do końca zadowolony ze swojej dyspozycji. Najlepszy polski skoczek narzeka przede wszystkim na brak powtarzalności w swoich skokach.

"Skok w kwalifikacjach był niezły, chociaż jeszcze nie idealny. Natomiast te dwa w treningach były gorsze i to jest aktualnie mój największy problem. Jeden czy dwa skoki mi wychodzą, ale jeszcze nie wszystkie. Muszę w końcu ustabilizować formę, aby każdy mój skok był tak samo dobry" - mówił po kwalifikacjach Małysz.


"Mam problem z wyjściem z progu. Gdy wybicie jest w dobrym kierunku, wówczas skok jest udany, jednak gdy zostaję trochę z tyłu i nogi za bardzo idą mi do przodu, wówczas skok wychodzi krótki" - tłumaczy Polak.

"Od 17 lat spędzam Sylwestra w Garmisch, na Turnieju Czterech Skoczni, zawsze sam, bez rodziny, ale moi bliscy mogą świętować Nowy Rok w domu i oglądać zawody w telewizji" - śmieje się dwukrotny srebrny medalista IO w Vancouver.

"Kibicom życzę wszystkiego dobrego z Okazji Nowego Roku, wiele szczęścia i aby ten rok był lepszy niż mijający. Wszystkim widzom życzę także jutro wspaniałego spektaklu tutaj w Ga-pa" - zakończył z optymizmem Adam Małysz.