Gregor Schlierenzauer: "W Team Tour liczy się dobry start"

W Willingen austriaccy skoczkowie narciarscy stanęli na najwyższym stopniu podium pokonując reprezentantów gospodarzy oraz naszą ekipę.

"W Team Tour liczy się dobry start. Myślę, że udało nam się dziś zbudować bazę, aby obronić tytuł, ale do tego musimy jeszcze dobrze wypaść w pozostałych konkursach" - powiedział Gregor Schlierenzauer. "Cieszę się także, że powróciłem do drużyny i mogłem dziś razem z moimi kolegami świętować zwycięstwo" - dodał "Schlieri". "Moje skoki zarówno dziś jak i wczoraj były bardzo dobre. Skaczę troszkę lepiej niż podczas ostatniego weekendu i co jest najważniejsze - skaczę równo" - podsumował Schlierenzauer.

"Już od Turnieju Czterech Skoczni jestem w dobrej formie. Mogłem to pokazać również dziś, pomimo tego, że spóźniłem odbicie w drugim skoku. Konkursy drużynowe mają jednak tę zaletę, że można liczyć na kolegów z drużyny. Dzisiejszy konkurs był bardzo ładny, warunki były prawie idealne a skocznia w Willingen bardzo mi odpowiada" - mówił Martin Koch.

"Nie ma łatwego zwycięstwa. Czasami idzie lepiej a czasami gorzej. Wczoraj miałem przerwę, ponieważ zaatakował mnie wirus, na szczęście szybko minął ale jeszcze nie czuję się zdrowy w 100% mam nadzieję, że jutro powinno być lepiej" - wyjaśnił Andreas Kofler.

"Zwycięstwa z drużyną są zawsze piękne. Nawet jeśli jesteśmy faworytami zawodów, to i tak musimy udowodnić w konkursie, że na to zasługujemy. Cieszę się z naszego triumfu, ale też nie mogę się doczekać jutra. Czerpię ogromną radość, skaczę super ale także publiczność tutaj jest wspaniała" - ocenił Thomas Morgenstern.