Steiert zadowolony ze swoich podopiecznych

Panie Steiert. Pierwsze zawody jako trener ma Pan za sobą. Czy jest Pan zadowolony z osiągnięć swojej drużyny i szóstego miejsca Alexandra Herra?

W.S.: Wykonaliśmy to, co zamierzaliśmy. Christoff Duffner i Alexander Harr są już dość długo z nami. Chcieliśmy ich sprowokować, aby znów odnieśli sukces. Ta myśl nam przyświecała przez całe zawody. Nam jest wszystko jedno, czy skoczek należy do kadry A czy kadry B. Liczy się tylko jego wynik końcowy. Dzięki swojemu szóstemu miejscu Alex otrzymał nominacje na konkurs w Courchevel.. Jestem zadowolony z osiągnięć drużyny. To naprawdę mocna grupa. Maximilian Mechler, Stefan Pieper i Alexander Herr- tych zawodników trzeba wyróżnić. Nie mam wątpliwości, że Sven Hannawald i Martin Schmitt w nadchodzącym sezonie znów będą walczyć o najwyższe lokaty.

Jaki panował nastrój? Czy Panu również doskwierała gorąca pogoda?

W.S.: Nie. Nastrój był wspaniały. To sama przyjemność patrzeć, jak widzowie świętują sukces zawodników. Wierzę, że sport jest bardzo popularny. Sprawia mi wielką radość, być tutaj trenerem.

Następne zawody w Courchevel w czwartek. Planuje Pan specjalny trening? Jak wygląda sprawa z pomiarem odbicia, które niedawno zostało zamontowane na skoczni?

W.S.: Obserwujemy wartości, jakie skoczkowie otrzymują przy wybiciu. Jutro rano jedziemy do Courchevel. We wtorek i środę trenujemy, a w czwartek startujemy w konkursie.

Proszę powiedzieć coś od siebie w sprawie wyrzucenia z drużyny Franka Löfflera i Michaela Möllingera.

W.S.: Obaj skoczkowie nie przestrzegali dyrektyw trenera. Zachowali się nie fair wobec kolegów. i dlatego zostali wyrzuceni z drużyny.

Informacja:Frank Löffler i Michael Möllinger zostali wyrzuceni z kadry w związku z nie stawianiem się na treningi i nieprzestrzeganiem ciszy nocnej.