Strona główna • Puchar Świata

PŚ w Klingenthal: Kamil Stoch najlepszy!!!

Kamil Stoch ponownie wygrywa! Skoczek z Zębu po wspaniałej walce odniósł drugie zwycięstwo w tym sezonie i w karierze pokonując rywali na Vogtland-Arena w Klingenthal (HS-140).

Polak oddał dwa świetne skoki na odległość 132 oraz 136,5 metra, co pozwoliło mu nieznacznie wyprzedzić Thomasa Morgensterna (134 i 134 metry) oraz Simona Ammanna (130,5 i 138,5 metra). Różnica między pierwszym Stochem, a trzecim Ammannem zamknęła się w granicy jednego metra - dokładnie 1,3 punktu.

Tuż za podium wylądował Andreas Kofler po skokach na 129 i 133,5 metra. Piąty był Gregor Schlierenzauer, który awansował z 17. miejsca dzięki świetnej drugiej próbie na 140 metrów. Tuż za Austriakiem znalazł się Roman Koudelka, Czech spadł z drugiego miejsca zajmowanego na półmetku zawodów uzyskując w finale tylko 125,5 metra. Siódme miejsce przypadło w udziale Adamowi Małyszowi, który oddał dwa równe skoki na 130,5 i 130 metrów.

Czołową dziesiątkę uzupełnili Tom Hilde, Janne Happonen i Severin Freund. Konkurs zakończył się niezwykle pechowo dla Michaela Uhrmanna, reprezentant gospodarzy prowadził zdecydowanie po pierwszej serii, oddając rekordowy skok na 146,5 metra. W finale Uhrmann spadł na 115. metr i zajął dopiero 13. lokatę.

Do finału z naszych reprezentantów awansował jeszcze tylko Stefan Hula, który uzyskał 126,5 i 111,5 metra (29. miejsce). W drugiej serii nie zobaczyliśmy już natomiast Tomasza Byrta (122 metry) oraz Piotra Żyły (114,5 metra).

Pierwsza seria była trochę kontrowersyjna. Warunki wietrzne zdawały się nie znajdować odzwierciedlenia w nowym systemie oceniania. Tacy skoczkowie jak Uhrmann czy Kodelka mieli zdecydowanie dobre warunki, które pozwalały im oddawać bardzo daelie skoki. Tymczasem niespdoziewanie do drugiej serii nie awansowali także tacy zawodnicy jak: Wolfgang Loitzl, Anders Bardal, Bjoern Einar Romoeren, Johan Remen Evensen czy Martin Schmitt, a ich skoki wygladały, jakby skakali w fatalnych warunkach. Noty z wiatr jednak tego nie wskazywały.


W drugiej serii warunki były już sprawiedliwe. Przy normalnym wietrze swoją wartośc pokazali najlepsi skoczkowie tego dnia, a ci którzy w pierwszej serii mieli świetne warunki, stracili swe wysokie pozycje. Równie kontrowersyjne było sędziowanie. Sędziowie (Austriak, Niemiec i Fin), którzy za drugi skok przyznali Thomasowi Morgensternowi noty po 19.0 czy 18.5, odwrócili chyba wzrok od skoczka jeszcze przed lądowaniem...

W klasyfikacji FIS Team Tour Polacy awansowali na drugie miejsce wyprzedzając reprezentację Niemiec. Liderami z dużą przewagą są w dalszym ciągu Austriacy.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:

Zobacz wyniki po I serii konkursu »

Zobacz końcowe wyniki konkursu »

Zobacz aktualną klasyfikację generalną Pucharu Świata...»

Zobacz aktualną klasyfikację FIS Team Tour>>>