Znamy skład Polaków na Oberstdorf

Sześciu skoczków reprezentować będzie Polskę na skoczni mamuciej w Oberstdorfie. W finałowych zawodach FIS Team Tour weźmie oczywiście udział Adam Małysz. Łukasz Kruczek wytypował natomiast naturalnie Kamila Stocha, oraz Stefana Hulę, Piotra Żyłę, Tomasza Byrta i Krzysztofa Miętusa.

Krzysztof Miętus powróci więc do PŚ po dłuższej przerwie. W Klingenthal skakał jako przedskoczek, ale do konkursów typowani byli Tomasz Byrt i Rafał Śliż. Teraz szansę dostanie Miętus.

"Chcę przed Mistrzostwami Świata w Oslo mieć pełen przegląd naszych zawodników i sprawdzić wszystkie możliwości" powiedział trener Łukasz Kruczek. Decyzja została podjęta na podstawie dzisiejszych treningów w Klingenthal, w których udział brali wszyscy polscy skoczkowie poza Kamilem Stochem. Szkoleniowiec oszczędza jego siły i bardzo liczy na dobry występ Kamila podczas MŚ w Oslo.

Kamil wielokrotnie podkreślał, że lubi skakać na skoczniach mamucich. Patrząc na jego występy choćby w Planicy, łatwo zauważyć, że skoczek z Zębu rzeczywiscie nieźle się na nich czuje. Jego rekord życiowy to 222,5 metra. Kibice wiele sobie obiecują po jego wsystępach w Oberstdorfie i tydzien później, na przebudowanej skoczni w Vikersund. Jednak Kruczek nie uważa, że Kamil to typowy lotnik, która na mamutach lata dalej niż innych skoczniach: "Kamil jest po prostu w świetnej formie i wielkość skoczni nie ma dla niego znaczenia" - uważa.

Zawody w Oberstdorfie już w ten weekend.