Strona główna • Puchar Kontynentalny

PK w Iron Mountain: Frenette, Kramarsic i Innauer najdalej na treningach

Reprezentant gospodarzy Peter Frenette, Słoweniec Matić Kramarsić i Austriak Mario Innauer zanotowali najlepsze odległości podczas zakończonych przed chwilą trzech serii treningowych przed jutrzejszymi zawodami Pucharu Kontynentalnego w Iron Mountain (HS 133).

W pierwszym treningu najdalej poszybowali Peter Frenette i Matić Kramarsić, obaj osiągnęli 138 metrów. Świetnie spisali się reprezentanci Słowenii - prócz Kramarsicia daleko skakali: Rok Zima (137,5m), Leban Luka (136,5m), Matej Dobovsek (134,5m) oraz Matjaz Pungertar (132m). Daleki skok oddał także nasz reprezentant Jakub Kot (132,5m), a grono skoczków z wynikami powyżej 130 metrów zamknął Czech Martin Cikl (131m).
Polacy, prócz Jakuba Kota, spisali się raczej słabo. Nieźle skoczył Bartłomiej Kłusek (125m /13.miejsce), dużo gorzej spisali się Jan Ziobro (109m), Rafał Śliż (107m) i Andrzej Zapotoczny (101,5m), którzy zajęli odpowiedni o 33., 35. i 40. pozycję.

Przed drugim treningiem obniżono belkę z 17. do 13., co oczywiście odbiło się na odległościach. Tylko trzech zawodników doleciało do 130. metra. Ponownie najlepszy okazał się Frenette (133,5m), nieco bliżej lądował kolejny Słoweniec, Rok Urbanc (132,5m). Trzecią odległość zanotował Pungertar (130m).
Z Polaków po raz kolejny przyzwoicie skoczył Kłusek, jego 122,5 metra było 13. odległością treningu. Przeciętnie tym razem spisał się Jakub Kot (114m i 23.miejsce), nieco poprawił się Śliż (116,5m i 23.pozycja). Po raz kolejny słabe skoki oddali Ziobro (102m) i Zapotoczny (94,5m), lądując na miejscach 35. i 39.

Trzecia seria treningowa rozgrywana była z 14. belki startowej. Zdecydowanie najdalej poleciał w niej Mario Innauer (139,5m), we wcześniejszych seriach treningowych skaczący dość przeciętnie. Kolejny raz w czołówce uplasował się Amerykanin Frenette (131m), trzecią odległość osiągnął dobrze znany nam Rok Urbanc (130,5m). Blisko granicy 130 metrów lądowali Austriak Manuel Poppinger (129m) i Czech Ondrej Vaculik (128,5m).
Polacy zaprezentowali się średnio: najdalej z naszych poszybował Rafał Śliż (117m i 17.miejsce), przeciętnie skakali Jakub Kot (115,5m i 19.miejsce) oraz Jan Ziobro (115m i 20.pozycja). Kompletnie nie udał się skok Andrzejowi Zapotocznemu, który spadł na 85. metr i wylądował na jednym z ostatnich miejsc (38.).
Kilku zawodników zrezygnowało ze skakania w III serii treningowej, wśród nich znalazł się Bartłomiej Kłusek.

Na starcie pojawiło się kilku bardziej znanych zawodników, którzy kompletnie nie radzili sobie na skoczni Pine Mountain. Isak Grimholm, który wygrywał tutaj przed czterema laty, w każdej z serii treningowych skakał najkrócej z całej stawki. Należący niegdyś do szerokiej czołówki Pucharu Świata Velli-Matti Lindstroem w dwóch pierwszych skokach nie doleciał do 90. metra, a w swojej najlepszej próbie osiągnął tylko 97 metrów.

Początek jutrzejszego konkursu zaplanowano na godzinę 20, dwie godziny wcześniej odbędzie się seria próbna.

Oficjalne wyniki treningów dostępne w formacie pdf...