Największa skocznia świata w Austrii?

Jakiś czas temu rozpoczęła się budowa nowej skoczni narciarskiej w austriackim Parku Narodowym Wysokich Taurów. Na chwilę obecną niewiadomo dokładnie jak będzie wyglądał ten nietypowy projekt.

Pod koniec stycznia prace budowlane austriackiego obiektu zostały jednak wstrzymane. Powód? Do tego czasu nie wpłynęło jeszcze niezbędne zezwolenie dotyczące budowy. Skocznia powstanie w Heiligenblut na obszarze austriackiego miasta Spittal an der Drau w Karyntii. Do położonego na uboczu obiektu będzie można dotrzeć tylko przy pomocy roweru bądź nart turystycznych.

W ostatnim czasie spekuluje się, że firma Red Bull, główny sponsor najlepszych zawodników PŚ takich jak Adam Małysz, Thomas Morgenstern czy Gregor Schlierenzauer, która włączyła się także w proces tworzenia naturalnej skoczni w Heiligenblut, chce by umożliwiała ona nawet 300-metrowe loty!

Obiekt ma składać się całkowicie ze śniegu. "Sam teren stanowi już właściwie naturalną skocznię, prace budowlane muszą go tylko odpowiednio dostosować" – twierdzi Klaus Brandner, starosta Spittal an der Drau. Po chwili dodaje jednak, że już rok wcześniej powstała podobna skocznia, i że nie jest to najlepsze miejsce do skoków z powodu stale utrzymujących się złych warunków pogodowych.

Jak do tej pory firma Red Bull nie wypowiedziała się publicznie w kwestii powstającej skoczni. Pomimo pochlebnych informacji podanych przez starostę, szansa, że na tym terenie kiedykolwiek odbędą się zawody PŚ pozostaje jednak niewielka. Całość aparatury wchodząca w skład obiektu nie odpowiada standardom ustalonym przez Międzynarodową Federację Narciarską, a dodatkowo brakuje pełnej infrastruktury, co również stanowi konieczny warunek do odbycia konkursu.